Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Córka Błaszczyk nagle przemówiła. Marianna zdecydowała się na wywiad
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 06.09.2024 18:36

Córka Błaszczyk nagle przemówiła. Marianna zdecydowała się na wywiad

Ewa Błaszczyk
fot. KAPiF

Cała Polska słyszała o tragedii, jaka spotkała Ewę Błaszczyk. Najpierw pochowała męża, a potem jej córka zapadła w śpiączkę. Teraz wszyscy zdziwili się tym, że jej córka, Marianna, przemówiła. 

Ewa Błaszczyk przeżyła podwójną tragedię

Los niejednokrotnie wystawiał Ewę Błaszczyk na ciężkie próby. W grudniu 1986 roku poślubiła pisarza i dramaturga Jacka Janczarskiego, a w 1994 roku urodziły się ich bliźniacze córki, Marianna i Aleksandra. Przez długi czas stanowili szczęśliwą rodzinę, a kariera Ewy Błaszczyk nabierała tempa. Pierwszy cios spadł na nią po 13 latach małżeństwa, kiedy jej mąż niespodziewanie zmarł z powodu tętniaka aorty. Było to ogromnym wstrząsem dla aktorki, która została sama z dwiema małymi córkami. Kilka miesięcy później wydarzyła się kolejna tragedia. 

Aleksandra, córka Błaszczyk, zakrztusiła się tabletką, co doprowadziło do obrzęku mózgu i śpiączki. Od 24 lat dziewczynka pozostaje w stanie wegetatywnym, a jej matka nie ustaje w staraniach o jej powrót do zdrowia. 

Ewa Błaszczyk podała nowe informacje o córce, która od niemal 24 lat jest w śpiączce. To nie są dobre wieści Mąż Ewy Błaszczyk nie żyje. Wielka tragedia niespodziewanie zadała jej cios prosto w serce

Ewa Błaszczyk angażuje się w pomoc pacjentom w śpiączce

Wkrótce po osobistej tragedii aktorka założyła Fundację "Akogo?", która wspiera dzieci potrzebujące rehabilitacji po urazach neurologicznych. Później przyczyniła się do budowy Kliniki Neurorehabilitacyjnej "Budzik" przy Centrum Zdrowia Dziecka. Choć sama aktywnie angażuje się w pomoc innym, ma również nadzieję, że współpraca z ekspertami przyniesie rozwiązanie w kwestii leczenia jej własnej córki.

Chcemy śledzić, gdzie się coś nowego pojawia i w diagnostyce, i w obrazowaniu, i w funkcjach, co tam nowego świat ma do zaproponowania. Obserwować i działać. Robić to tutaj, ściągać ludzi ze świata, żeby się ze sobą zderzyli, żeby jakiś rys mózgów powstał, co też jest bardzo istotne, bo bardzo dużo dzieje się na świecie i w tej chwili wiemy, że to jest taki przełom i to wszystko jest bardzo dynamiczne. To może być szansa nie tylko dla śpiączki, ale dla wszystkich neurodegeneracyjnych chorób mózgu i tak zwanego centralnego systemu nerwowego - tłumaczyła w rozmowie z Plejadą.

Teraz bliźniaczka Aleksandry wypowiedziała przejmujące słowa. 

Córka Ewy Błaszczyk zabrała głos

Marianna, druga córka Ewy Błaszczyk, mocno zaangażowała się w pomoc mamie. Ona również próbuje swoich sił w aktorstwie, działa w fundacji prowadzonej przez matkę oraz pisze książki. Dotychczas Marianna Janczarska rzadko pojawiała się w mediach, jednak teraz postanowiła zrobić wyjątek. Jakiś czas temu napisała książkę o swoim zmarłym ojcu, Jacku Janczarskim, uznanym dramaturgu i scenarzyście filmowym. Podczas zbierania materiałów do tej publikacji natrafiła na niezwykłe odkrycie.

Bardzo chciałam poznać mojego tatę, Jacka Janczarskiego, którego straciłam, kiedy byłam małą dziewczynką. Byłam z nim tylko sześć lat. Najpierw napisałam o nim pracę magisterską, potem książkę. Był znaną postacią, satyrykiem, scenarzystą, dramaturgiem. Zbierając materiały odkryłam nawet, że miał trzy żony. Książka była dla mnie rodzajem terapii - wyznała w "Życiu na Gorąco" Marianna.  

Następnie córka Ewy zabrała głos w kwestii, która budzi zainteresowanie wielu osób. Podzieliła się tym, jak rodzinny dramat wpłynął na jej życie.

Po wypadku wierzyłam, że moja siostra Ola się obudzi. Potem odczuwałam żal, że przez jedną małą tabletkę traci życie, nie chodzi do szkoły, nie przeżywa miłości. Nie lubiłam sama zostawać w domu. Mama często zabierała mnie do teatru - wspomina w "Życiu na Gorąco".  

Ewa Błaszczyk, fot. KAPiF
Ewa Błaszczyk, fot. KAPiF