Edyta Górniak i Maryla Rodowicz ostrzegają Sarę James. Dosadnie oceniły jej umiejętności

Edyta Górniak i Maryla Rodowicz o możliwym sukcesie Sary James

Polka niewątpliwie skradła serca Amerykanów muzycznymi występami. Jej media społecznościowe z dnia na dzień zyskują większą grupę odbiorców, a słowa gratulacji płyną z całego świata.

Sara James początki kariery stawiała na polskiej scenie muzycznej, ale teraz ma okazję podbić Stany Zjednoczone. Dotychczasowe występy pokazują, że głos dziewczyny jest doceniany przez publiczność i wymagające jury. Polskie gwiazdy mają jedna swoje wątpliwości na temat jej sukcesu.

Edyta Górniak i Maryla Rodowicz niedawno wypowiedziały się na temat fenomenu Sary James. Obie wokalistki od wielu lat zajmują się polskim show-biznesem, dlatego na własnym doświadczeniu mogą przekazać młodej gwieździe wiele rad.

Edyta Górniak przestrzegła piosenkarkę o kontraktach, które są podpisywane w "wielkiej fabryce gwiazd". Wokalistka sama próbowała swoich sił poza granicami Polski, dlatego wie, jak ważna jest uważność przy decyzyjnych podpisach.

— W Stanach Zjednoczonych trzeba bardzo uważać na wszystkie dokumenty, które się podpisuje. Naturalnie w każdym kraju trzeba być uważnym, ale z kontraktów amerykańskich bardzo trudno się uwolnić i prawie niemożliwe jest je modyfikować. Wiem to od wielu znajomych artystów i muzyków — tłumaczyła w rozmowie z "Plejadą". W podobnym tonie wypowiedziała się Maryla Rodowicz. Gwiazda nie ukrywa, że Sara James ma wszelkie predyspozycje do podbicia zagranicznego rynku. Problem może polegać na tym, że młoda wokalistka nie jest jedyną, która marzy o karierze w USA. 14-latka będzie musiała wykazać się dużą ambicją, by pozostać na szycie zainteresowania.

— Widziałam występ Sary, uważam, że ma wszelkie predyspozycje, żeby śpiewać. Jest muzykalna, czuje muzykę. Życzę jej oczywiście powodzenia. Dziewczynka dodatkowo dobrze mówi po angielsku i jest ładna. W tym momencie Sara znajduje się w paszczy lwa. Ameryka to kraj, gdzie nawet na stacjach benzynowych grają dobrą muzykę. Młodych ludzi, dobrze śpiewających jest  w Stanach na pęczki. Przebić się tam i zrobić karierę nie jest łatwo. O tym marzą miliony utalentowanych Amerykanów — mówiła Maryla Rodowicz.

Sara James zyskała mocne wsparcie od internautów

Po głośnym przejściu do półfinału o Polce usłyszał cały świat. Nawet Billie Eilish, która jest autorką piosenki wybranej przez Sarę James na castingu, oddała jej pochwałę w mediach społecznościowych.

Udany występ w półfinale tylko wzmocnił przekonanie internautów, że 14-latka ma szansę podbić Stany Zjednoczone. Pod jej postami na Instagramie można zobaczyć gratulacje od m.in.: Dawida Kwiatkowskiego, Cleo czy Barbary Kurdej-Szatan.

Sara James musi jeszcze raz oczarować publiczność podczas finału amerykańskiego "Mam talent!", który odbędzie się już 13 września. Polacy trzymają mocno kciuki, by muzyczna kariera 14-latki powędrowała na cały świat.

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

1. Na czym zarabia mąż Karoliny Pisarek, milioner Roger Salla? Modelka ucina: "Nieważne"

2. Małgorzata Rozenek nie tylko w "DDTVN". Zobaczymy ją w kultowym programie stacji

3. Jelonek i Danilczuk dosadnie o słowach Jacka Kurskiego nt. par jednopłciowych w telewizji

Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].

Źródło: Jastrzabpost.pl