Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Eurowizja 2024. Zagraniczni youtuberzy ocenili szanse Justyny Steczkowskiej. Ich reakcje mówią wszystko
Robert Choiński
Robert Choiński 05.01.2024 15:15

Eurowizja 2024. Zagraniczni youtuberzy ocenili szanse Justyny Steczkowskiej. Ich reakcje mówią wszystko

Czy Justyna Steczkowska ma szansę wygrać Eurowizję 2024?
Eurowizja 2024. Eksperci i fani z zagranicy reagują na propozycję Steczkowskiej, fot. KAPiF, youtube.com

Justyna Steczkowska po blisko 30 latach zapragnęła ponownie wystąpić na Eurowizji i pod koniec grudnia zaprezentowała swój konkursowy utwór pt. “WITCH-ER Tarohoro”. Eurowizyjna propozycja piosenkarki błyskawicznie odbiła się szerokim echem w sieci. Wiemy, co o piosence polskiej gwiazdy sądzą eksperci i fani konkursu z zagranicy.

Eurowizja 2024. Steczkowska chce ponownie reprezentować Polskę

Justyna Steczkowska to postać, której raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Wykonawczyni przeboju “Dziewczyna szamana” działa w branży muzycznej już od przeszło trzech dekad i cieszy się statusem jednej z najbardziej rozpoznawalnych wokalistek w naszym kraju. 

Trenerka w “The Voice of Poland” niedawno dość niespodziewanie wyraziła chęć udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji 2024, który dzięki ubiegłorocznemu zwycięstwu Loreen z utworem “Tattoo” już po raz trzeci zawita do szwedzkiego Malmö.

Znalazłam w sobie siłę i odwagę, żeby zawalczyć o siebie w nowej muzycznej odsłonie. Ten utwór jest pierwszym wielkim krokiem w tę stronę. Mam 51 lat i świadomość kim jestem i dokąd chcę zmierzać - oświadczyła Steczkowska pod koniec grudnia za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Justyna Steczkowska chce jechać na Eurowizję w 30-lecie występu Edyty Górniak. Co na to diwa? TYLKO U NAS Tego w historii Eurowizji jeszcze nie było! Media rozpisują się o rywalizacji Justyny Steczkowskiej z synem. Ona z Polski, a on?

Justyna Steczkowska otwarcie o starcie w preselekcjach do Eurowizji 2024

Publiczna deklaracja Steczkowskiej odnośnie startu w polskich preselekcjach do Eurowizji 2024 rozpaliła internet do czerwoności. Niewiele osób spodziewało się bowiem, że artystka o tak ugruntowanej pozycji na rynku muzycznym zechce ponownie dotykać tematu Eurowizji - zwłaszcza po ubiegłorocznej aferze wokół wyboru Blanki z jej radiowym hitem “Solo”.

Przypomnijmy, że przygoda Steczkowskiej z Eurowizją rozpoczęła się już dawno temu, bo w 1995 roku. Występując z piosenką “Sama”, zajęła wówczas 18. miejsce. O tym, że marzy się jej ponownie stanąć na eurowizyjnej scenie, mówiła już jakiś czas temu na planie “The Voice of Poland”.

Eurowizja w ostatnich latach stała się największym telewizyjnym show wokalnym. Myślę, że mam ciekawy pomysł na piosenkę, która miałaby szansę mieć dobry odbiór. Ale czy zdążę w tym roku mając już zakontraktowanych prawie 50 koncertów? Tego nie wiem - wyznała potem artystka.

Co ciekawe, pierwszoligowych gwiazd, które na głos zastanawiają się nad zgłoszeniem swojej kandydatury do polskich preselekcji, jest więcej. Ostatnio do tematu powróciła chociażby Doda.

Eksperci oceniają szanse Steczkowskiej na Eurowizji 2024

Utworem "WITCH-ER" Tarohoro", z którym Steczkowska chciałaby wystąpić w maju w Szwecji, zainteresowały się nie tylko polskie media. Eurowizyjna propozycja piosenkarki wywołała także spore poruszenie wśród ekspertów i fanów konkursu z różnych stron świata.

Zagraniczni youtuberzy wzięli pod lupę zarówno studyjną wersję piosenki, jak i premierowe wykonanie piosenki na żywo podczas Sylwestra TVP w Zakopanem. Pochodzący z Bałkanów twórca kanału o nazwie TheBalkanGuy uważa, że show Steczkowskiej wprost idealnie nadaje się na Eurowizję.

Co ja właśnie zobaczyłem? Począwszy od choreografii, po podkład muzyczny... Ta piosenka jest tak dobra! Dramatyczna, tajemnicza, wiedźmowa. Było tam wszystko, co powinno być - ocenia.

Youtuber zwrócił co prawda uwagę na to, że Steczkowskiej przydałyby się lepsze wokale wspomagające, ale jednocześnie zaznacza, że z tak dobrą reprezentantką Polska ma nawet szanse na historyczne zwycięstwo na Eurowizji.

Wokal był trochę chwiejny (...) Myślę, że potrzebuje lepszych chórków, ale to było naprawdę dobre! (...) Z całą pewnością znalazłaby się w pierwszej dziesiątce! To może być kandydat do zwycięstwa - podkreślił TheBalkanGuy.

Bardzo entuzjastycznie o sylwestrowym występie Steczkowskiej z jej eurowizyjnym kawałkiem wypowiedziała się także pochodząca z Londynu vlogerka Noosh101.

Mam gęsią skórkę! Co za strój! To jest bardzo wciągający występ, ani trochę mi się nie nudzi - zachwyca się fanka Eurowizji.

Posiadająca cypryjsko-ormiańskie korzenie twórczyni internetowa zwróciła uwagę, że występ Steczkowskiej kojarzy się jej bardzo z “Wild Dances” Rusłany, czyli zwycięskim utworem z 2004 roku. Noosh również uważa, że dzięki Steczkowskiej Polska zajęłaby w tym roku na Eurowizji miejsce w ścisłej czołówce.

Ma wygląd, ma dobry głos, potrafi występować na żywo. Jest to bardzo wyjątkowe. (…) Gdyby ta piosenka została wybrana, na sto procent widzę Polskę w finale, na sto procent widzę to w top 10 - zaznacza.

Jakby tego było mało, youtuberka jest także pod ogromnym wrażeniem formy i młodzieńczego wyglądu polskiej artystki.

Ona ma 51 lat? Nie ma mowy, żebym się tego domyśliła. Wygląda fenomenalnie! - oceniła.

Zagraniczni youtuberzy zachwyceni eurowizyjną propozycją Steczkowskiej

Reakcja na eurowizyjną propozycję polskiej gwiazdy pojawiła się też m.in. na posiadającym aż 163 tys. subskrybentów kanale KJ Avelino Vlogs. Filipiński youtuber nie mógł wyjść z podziwu nad tym, z jaką łatwością przychodzi Justynie Steczkowskiej łączenie śpiewu z wykonywaniem wymagającego układu choreograficznego.

Pomimo tego, że cały czas tańczy, nie słyszę, by miała jakiś problem z oddechem - zauważa.

Azjatycki twórca był pod ogromnym wrażeniem umiejętności wokalnych Steczkowskiej.

Ten głos! Ona jest naprawdę dobra! - podsumował youtuber.

Swoją reakcję na występ potencjalnej polskiej reprezentantki nagrał też popularny turecki vloger Volkan Dağcı. On także nie szczędził artystce licznych komplementów.

Świetny strój. Interesująca choreografia - zaczął.

Wrażenie na youtuberze zrobiła szczególnie końcówka występu Steczkowskiej, w której piosenkarka popisuje się swoimi charakterystycznymi wokalizami. Polska gwiazda brzmiała jego zdaniem tak dobrze, że w pewnym momencie zaczął zastanawiać, czy aby przypadkiem nie korzysta z playbacku.

Tańczy, ale cały czas panuje nad swoim głosem. To musi być niezwykle trudne. Jak ona to robi? Co za wysoki dźwięk! Co za kontrola oddechu! To na pewno jest występ na żywo? - podsumował.

Przypomnijmy, że na ten moment Telewizja Polska nie określiła, w jaki sposób wyłoni reprezentanta Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji 2024. 

Myślicie, że po tak ciepłym przyjęciu ze strony zagranicznych internautów TVP powinna zrezygnować z otwartych eliminacji i od razu wręczyć Justynie Steczkowskiej bilet do Malmö?

Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska, fot. KAPiF
Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska, fot. KAPiF
Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska, fot. KAPiF