Natalia Kukulska nagrała wpadkę Justyny Steczkowskiej. Od samego wejścia pachniało porażką. Jest i reakcja drugiej strony
Natalia Kukulska pokazała potężną wpadkę Justyny Steczkowskiej. Gwiazda zareagowała od razu. Część zamieszania widzieli Piasek i Beata Kozidrak oraz cała masa ludzi. Co tam się działo?
Natalia Kukulska i Justyna Steczkowska na jednej scenie
W grudniu cała grupa gwiazd ruszyła na wielką, świąteczną trasę koncertową. Michał Szpak, Andrzej Piaseczny, Justyna Steczkowska, Kuba Badach, Natalia Kukulska i Beata Kozidrak występowali w tournée „Christmas time” i śpiewali najbardziej znane piosenki bożonarodzeniowe oraz kolędy. Wczoraj zagrali ostatni koncert na trasie, a to, co się działo na scenie oraz poza nią, przechodzi ludzkie pojęcie.
Już na jednym z wcześniejszych koncertów doszło do niemałej wpadki. Kukulska tak zaczęła się śmiać na scenie, że nie była w stanie wrócić do śpiewania. 29 grudnia gwiazdy zaśpiewały wspólnie po raz ostatni w Krakowie. Tym razem wszystko dotyczyło Steczkowskiej, ale śmiech był tylko skutkiem ubocznym tego, co miało miejsce podczas występów. Wszystkie szczegóły poniżej.
Natalia Kukulska zaliczyła wpadkę podczas koncertu! Nie tylko ją zaskoczyło to, co się stało Nie do wiary, co Natalia Kukulska kupiła dzieciom na święta! Fani w szokuNatalia Kukulska pokazała wpadkę Justyny Steczkowskiej
Kozidrak uprzedziła, że w Krakowie odbywa się "zielony koncert, ostatni na trasie". Wyraźnie było widać, że gwiazdy czuły się na scenie wyjątkowo swobodnie. Do tego stopnia, że występ przerodził się w pewnym momencie w kabaretowy pokaz humoru. Wszystko zaczęło się od tego, że Steczkowska, po którymś z kolejnych żartów, zaczęła niemal płakać ze śmiechu na scenie i nie mogła śpiewać.
- Ona naprawdę jest człowiekiem. Chociaż jest tak perfekcyjna we wszystkim i piękna – postanowiła wytłumaczyć koleżankę Kukulska.
- Moim zdaniem Justyna nie jest człowiekiem – zaoponował Piasek.
Po chwili między gwiazdami wywiązała się dyskusja o tym, jak niezwykle Justyna wygląda po świętach. Kozidrak zasugerowała, że Steczkowska nic w tym czasie nie jadła.
- Proszę państwa, ja ledwie stoję w tej obcisłej sukience, cały czas na wdechu – zaprzeczyła Justyna, na co natychmiast wkroczył Piaseczny.
- Justynka, ja też stoję na wdechu. I wyglądam inaczej trochę – powiedział piosenkarz, trzymając się za brzuch.
Kukulska poprosiła Justynę ze śmiechem, żeby ich “nie wkurzała”. Po chwili dodała:
- Naprawdę potrzebne są te kolędy? Żeby nasz koncert nie zamienił się w przydługi stand-up, zacznijmy.
- Ja pójdę po to grzane wino – zawołał w tamtym momencie Piasek.
- To weź przynieś troszkę… Znaczy ja nie mogę, ja nie mogę! – dodała Kozidrak, co wywołało na widowni już całkiem niekontrolowane salwy śmiechu.
Jeżeli myślicie, że to wszystko, jesteście w błędzie. Niestworzone psoty działy się bowiem także poza sceną, wszystkie szczegóły poniżej. W rolach głównych ponownie Kukulska oraz Steczkowska.
Justyna Steczkowska bezradna, Kukulska wszystko pokazała
Natalia Kukulska pokazała na Instastories, co działo się za kulisami. Sfilmowała wejście do pokoju Steczkowskiej, przebranej w sceniczny kostium, ozdobiony anielskimi skrzydłami. Jeszcze zanim artystka weszła do garderoby, było jasne, że zaraz pojawi się problem. Sama Justyna zorientowała się niestety dopiero wtedy, kiedy utknęła w drzwiach, bo skrzydła okazały się za duże.
- No, po prostu święta, święta, święta... Nie taka ona święta – podsumowała całą sytuację Natalia, dusząc się ze śmiechu.
- Ratuj – wydusiła z siebie tylko Justyna, która nie mogła się ruszyć.
Widać jednak wyraźnie, że Steczkowska sama była rozbawiona sytuacją, bo szybko udostępniła nagranie u siebie. Poniżej możecie obejrzeć kadry z tych wydarzeń.