Ewa Błaszczyk ogłosiła w TVP szczegóły nowej metody leczenia. Co z jej córką? "Jest nadzieja"
Ewa Błaszczyk ogłosiła w TVP szczegóły nowej metody leczenia. Co zdradziła i czy to wpłynie na zdrowie jej córki? Czy są szanse na poprawę zdrowia Aleksandry? Co powiedziała w “Pytaniu na śniadanie”?
Ewa Błaszczyk i jej życiowe tragedie
Ewa Błaszczyk w roku 2000 doświadczyła dwóch wielkich tragedii. Najpierw pożegnała ukochanego męża Jacka Janczarskiego, który nagle zmarł w lutym. Byli szczęśliwym małżeństwem przez 14 lat i doczekali się bliźniaczek – Marianny i Aleksandry.
Kolejna tragedia wydarzyła się jeszcze w tym samym roku. Sześcioletnia wówczas Ola straciła przytomność po zakrztuszeniu się tabletką. Już nie odzyskała świadomości i zapadła w śpiączkę.
Od tamtego czasu Ewa Błaszczyk walczy o zdrowie dziecka.
Ewa Błaszczyk o stanie zdrowia córki. Było blisko najgorszego. "Była na krawędzi" Serce się kraje. Ewa Błaszczyk wyznała, jakie były ostatnie słowa córki przed zapadnięciem w śpiączkęEwa Błaszczyk walczy o zdrowie córki
Ewa Błaszczyk od 23 lat walczy o zdrowie córki. Nie poddaje się i z nadzieją przygląda się postępom medycyny. W jednym z ostatnich wywiadów przyznała, że w tej walce nie brakuje trudnych momentów. Aktorka założyła fundację “Akogo?”. Po kilku latach udało się stworzyć Klinikę Neurorehabilitacyjną ”Budzik” przy Centrum Zdrowia Dziecka.
Ciągle walczę, jestem zaangażowana, ale dziś już mam w sobie akceptację, że wszystko może się stać. I że niekoniecznie ma się na cokolwiek wpływ. Dopiero kiedy się już przyjmie to do wiadomości, trzeba zacząć działać i robić wszystko, co tylko jest możliwe - opowiadała Ewa Błaszczyk w jednym z wywiadów dla Urody Życia.
Błaszczyk od czasu do czasu rozmawia z dziennikarzami i przekazuje nowe wieści o stanie córki. Tym razem była gościem w “Pytaniu na śniadanie” i mówiła bardzo interesujące rzeczy.
Ewa Błaszczyk w "Pytaniu na śniadanie" o nowych metodach leczenia
Ewa Błaszczyk w "Pytaniu na śniadanie" opowiedziała o nowych odkryciach naukowych, które dają jej nadzieję na przełom, jeśli chodzi o zdrowie Oli.
Mamy radę naukową, w której śledzimy ludzi, naukowców z całego świata. Będziemy chcieli to wdrażać w Polsce. To są nieinwazyjne metody bodźcowania mózgu. Jeśli to działa, to wszystko się poprawia, w tym mózg. Wykorzystuje się też światło, pole magnetyczne, komórki macierzyste z własnej skóry — powiedziała.
Zaznaczyła także, że to nowa nadzieja nie tylko dla niej i jej dziecka, ale też dla innych, którzy są lub będą chorzy.
Jeśli tego typu rzeczy idą do przodu, to to jest nadzieja nie tylko dla śpiączki, ale dla wszystkich chorób neurodegeneracyjnych mózgu, a wiadomo, że jest tego coraz więcej i w coraz młodszym wieku nas to dopada. Styl życia...
Kasia Cichopek zapytała też, czy aktorka uporała się w jakimś stopniu z bólem związanym z tym, co ja spotkało:
To będzie do końca życia to samo. Czasem rozmawiam z filmowcami, którzy chcieliby o tym zrobić film, ale cały czas wydaje mi się, że to jeszcze nie jest ten moment. Dopiero teraz mam poczucie, że coś może uda się dla niej zrobić. Do tej pory wszystko, co robiliśmy, było potrzebne, ale ona nie mogła już z tego skorzystać. Teraz gdy otwierają się drzwi... Będzie jak będzie, ale trzeba coś robić, a nie nic nie robić, bo się żyć nie da - stwierdziła Błaszczyk
Mówiła też o tym, że mimo ogromnych strat, które zgotował jej los, ona nie traci nadziei.