Grbić chciał to ukryć. Kurek powiedział jednak kilka słów za dużo
Nikola Grbić po meczu Polski z Francją na Igrzyskach Olimpijskich odpowiedział na pytanie, które nurtuje wszystkich. Zrobił to wymijająco, ale wypowiedź Bartosza Kurka nie była już tak subtelna. Co dalej z jego karierą?
Igrzyska 2024: mecz Polska – Francja: wynik, reakcje siaktarzy
10 sierpnia odbył się finałowy mecz siatkówki mężczyzn na Igrzyskach Olimpijskich 2024. O złoto walczyły drużyna Polski i Francji. Niestety wygrali Francuzi – z wynikiem 0:3 (19:25, 20:25, 23:25). Polscy siatkarze musieli zadowolić się srebrem. I choć jest to ogromne osiągnięcie, nasi zawodnicy tuż po meczu byli zrozpaczeni.
Na boisku płakał Grzegorz Łomacz oraz Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji. W pierwszym wywiadzie po meczu, jakiego udzielił Bartek stacji Eurosport, także połykał łzy rozczarowania. Kiedy dziennikarz zapytał go, jak smakuje medal olimpijski, Kurek długo walczył z łamiącym się głosem.
Nie wiem… Nie chcę narzekać na srebro. Powiedziałem chłopakom przed wyjściem na ceremonię, że jestem z nich bardzo dumny i uważam, że zrobiliśmy wielką rzecz – mówił z wielkim trudem.
Czy jednak smutek i poruszenie Bartosza jest wywołane tylko przegraną z Francją? Jego kolejne słowa podają to w wątpliwość. Sugerują też, że wyraźnie myśli o zakończeniu kariery reprezentacyjnej, niepokojące szczegóły poniżej.
Wstyd! Tak prezentuje się brązowy medal z IO po tygodniu. Jakość jak z bazaru Francuzi się wściekli. Odstawili scenę przed ceremonią wręczenia medaliCzy Bartosz Kurek odchodzi z polskiej reprezentacji?
Tuż przed olimpiadą 2024 z reprezentacji odszedł niespodziewanie Karol Kłos. Nie był on powołany do kadry olimpijskiej, a niedawno siatkarz ogłosił rozstanie z żoną. Jak się okazuje, to oraz liczne kontuzje naszych zawodników mogą już wkrótce nie być jedynymi problemami polskich siatkarzy. Nie bez powodu reprezentację Polski w siatkówce powszechnie nazywa się “gangiem Łysego”.
36-letni Kurek jest obecnie jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w kadrze. Karierę reprezentacyjną zaczął w 2007 roku, i to między innymi jemu zawdzięczamy tyle medali, przywożonych z najważniejszych zawodów. Kapitanem drużyny został w 2022 roku. Jeszcze przed olimpiadą w Paryżu wspominał o możliwości odejścia z zespołu. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onetu mówił w połowie lipca 2024:
Nie wiem, czy jestem aż tak ważnym zawodnikiem, żeby deklaracje z mojej strony były komukolwiek potrzebne albo żebym musiał ogłaszać coś wszem wobec. Jeśli coś się wydarzy, będzie to wynikać z naturalnej kolei losu. […] Po prostu nie wiem, czy potrzebuję cokolwiek deklarować. […] W tym momencie skłaniam się ku temu, żeby pozwolić sprawom potoczyć się swoim naturalnym tokiem. Może będą lepsi ode mnie i trener nie będzie mnie widział w reprezentacji – mówił Kurek.
Warto też wspomnieć, że siatkarz bardzo długo zmagał się z kontuzją. Udało mu się jednak wydobrzeć na Igrzyska w Paryżu.
Chodziło o zaciśnięty nerw skórny boczny uda. To bardzo nietypowy uraz, bo najczęściej takie problemy dotyczą kobiet i osób z otyłością. Okazało się, że u mnie to wynika z anatomii – mówił Bartosz w tym samym wywiadzie.
Gdyby Kurek rzeczywiście zdecydował się odejść, kadra siatkówki straciłaby głównego atakującego. Co mówi o sprawie trener Nikola Grbić? Poniżej słowa Bartka, które tak zmartwiły kibiców.
Bartosz Kurek odchodzi z reprezentacji Polski? Wywiad po meczu
Nikola Grbić na pytania dziennikarzy o dalszy los Bartka Kurka w reprezentacji odpowiedział wymijająco:
Nie mieliśmy okazji rozmawiać na ten temat. Nie znam decyzji Bartka Kurka, bo w Paryżu mieliśmy ważniejsze sprawy niż rozmowa o przyszłości. Bartek faktycznie jest bardzo ważnym zawodnikiem reprezentacji – powiedział trener siatkarzy w Eurosporcie.
Tymczasem wywiad, jakiego udzielił Kurek, wskazuje, że nie planuje zagrać na kolejnych Igrzyskach Olimpijskich, które odbędą się w Los Angeles w 2028 roku.
Uważam, że zrobiliśmy wielką rzecz dla moich kolegów, którzy zostają w reprezentacji, którzy będą jeszcze grali i celowali w kolejne igrzyska. Niech wezmą to i używają tego jako paliwo, aby za cztery lata zdobyć to, co powinniśmy dzisiaj zdobyć. To była czysta przyjemność i duma grać z nimi – mówił kapitan.
To nie wszystko. Jego podziękowania po meczu z Francją na IO 2024 brzmiały niemal jak pożegnanie.
To, co mnie spotkało w tej reprezentacji, co mnie spotyka, to jest coś niesamowitego. Jestem wdzięczny rodzinie, żonie za to wsparcie. I nie będę płakał w telewizji na żywo. Nigdy o tym nie marzyłem i jestem dumny z tego, co zrobiliśmy z tą grupą, z poprzednimi. To jest medal całej polskiej siatkówki, wszystkich chłopaków, którzy pchali tę dyscyplinę do przodu. Przepraszam, że skończyliśmy tylko ze srebrem – mówił Kurek, płacząc rzewnymi łzami.
A waszym zdaniem w drużynie jest ktoś, kto mógłby go zastąpić?
Źródło: Eurosport, Przegląd Sportowy Onet