Julia Wieniawa udawała, że żyje w bajce. Za kulisami rozgrywał się dramat. „Byłam w bardzo złym momencie”
Życie Julii Wieniawy wydaje się niemal idealne. Teraz jednak magiczna bańka prysła. Wokalistka opowiedziała, co działo się u niej prywatnie i z jakimi problemami się zmagała. Mało kto o tym wiedział.
Bieżący rok był dla Julii Wieniawy wyjątkowo trudny
Julia Wieniawa osiąga wiele sukcesów zawodowych, jednak rok 2024 nie był dla niej łatwy. Już wiosną pojawił się konflikt z jej dawną wytwórnią muzyczną Kayax. Choć w kwietniu ogłosiła zakończenie współpracy, firma utrudnia jej wydawanie nowych, niezależnie tworzonych singli.
Dodatkowo zakończył się jej czteroletni związek z aktorem Nikodemem Rozbickim. Para przeszła przez wiele trudnych momentów, ale wyjazd Nikodema na studia aktorskie do USA, w słynnym instytucie Lee Strasberga, okazał się ostatecznym ciosem dla ich relacji. Choć rozstali się w zgodzie, z pewnością wpłynęło to na jej samopoczucie.
Alarmująca sytuacja na granicy z Białorusią. Służby nie mają wątpliwości, to hybrydowy atak na Polskę Wieniawa szczerze o relacji z Rozbickim. Wbiła niezłą szpilęJulia Wieniawa przechodziła poważny kryzys
Julia Wieniawa nie może narzekać na brak zajęć. Angażuje się w różnorodne projekty – gra w filmach i serialach, wydaje nowe utwory muzyczne oraz bierze udział w programach rozrywkowych. Od 2023 roku występuje w filmie "Teściowie", a po premierze albumu "Omamy" kontynuuje wydawanie singli, takich jak "Sobą tak", "Popłyniemy" i "Nad morze".
Dodatkowo dołączyła do grona jurorów 15. edycji programu "Mam talent!" na antenie TVN. Mimo licznych sukcesów, w sierpniu przyznała, że zmaga się z kryzysem emocjonalnym.
Skoro dzielę się tu z Wami sukcesami i szczęściem, to podzielę się też, że dziś dojechał mnie totalny kryzys emocjonalny. Jestem zmęczona, przebodźcowana, smutna, ciągle poza domem. Chce mi się płakać i krzyczeć. Jeśli ktoś z Was dziś ma ochotę rzucić wszystko i zapaść się pod ziemię – nie jesteście sami. Ale pamiętajmy, że to tylko przejściowe – wyznała Julka na Instagramie.
Teraz Wieniawa pojawiła się na kanapie niedzielnego wydania “Dzień Dobry TVN”. Opowiedziała tam o trudnych chwilach, jakie przeszła. Zaangażowała się też w to, aby pomóc osobom z podobnymi problemami.
Julia Wieniawa zdradziła, jak ciężki czas za nią
Julia Wieniawa niedawno mówiła o swoich zmaganiach z problemami psychicznymi. Zachęcała, aby każdy, kto znajduje się w kryzysie, niezwłocznie poprosił o pomoc. Wokalistka wydała utwór "Nic nie zmieni?", który jest wspierany przez Fundację UNAWEZA Martyny Wojciechowskiej oraz projekt "MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym". Julia na kanapie “Dzień Dobry TVN” opowiedziała o tym, że ten singiel stanowi istotny głos w dyskusji na temat zdrowia psychicznego i otwartości w mówieniu o problemach, z którymi boryka się coraz więcej osób.
Jest to utwór o emocjach, o stanie, który mi od dłuższego czasu towarzyszy. Przychodzi to falowo. Mam czasem takie momenty uniesienia i euforii, a potem doła i stanów lękowych. Chciałabym zwrócić uwagę na temat zdrowia psychicznego w Polsce, bo nadal w pewnych kręgach jest to temat tabu. Zależało mi na tym, żeby sam klip mówił coś więcej, opowiadał historię czwórki ludzi, z którymi każdy może się utożsamić. Każdy z nas kiedyś tam był – powiedziała Julia w “DDTVN”.
Julia podzieliła się swoimi emocjami w mediach społecznościowych. Jej zdziwienie było ogromne, gdy odpowiedziały jej tysiące ludzi, którzy również przeżywali podobne uczucia.
Miałam takie poczucie, wręcz dotknęły mnie wyrzuty sumienia, że sama uczestniczę trochę w napędzaniu tego kolorowego i niedoścignionego świata instagramowego. Dlatego chciałam zacząć to przełamywać i pokazywać, że nie tak wygląda życie, że ja też mam swoje lęki, kompleksy, miewam porażki. Powiem szczerze, że piękną dyskusję wywołałam tym postem. Wiele osób napisało, że jest wdzięcznych, że nie czują się z tym sami. Warto się uwrażliwić na drugiego człowieka, bo nie każdy ma odwagę, żeby prosić o pomoc – podkreśliła Julia.
Podkreśla, że to jej przyjaciel zaproponował pomoc, jako pierwszy zauważył, że coś jest nie tak, i zasugerował Julii, by zadbała o swoje zdrowie.
Mam wrażenie, że byłam w bardzo złym momencie, w stagnacji, że nie wiedziałam nawet, o jaką pomoc mogłabym prosić. Wtedy pojawił się przyjaciel, któremu jestem wdzięczna, bo ten mały krok wiele u mnie zmienił – powiedziała w “DDTVN”.