Jurek Owsiak apeluje do Buddy, który przekazał 100 tys. "Jeśli nas słucha...". Zaskakujące słowa
32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dobiegł końca, jednak nadal głośno jest o ogromnym zaangażowaniu darczyńców. Po północy padła pierwsza kwota tegorocznej zbiórki. Jurek Owsiak zwrócił się do youtubera, który przekazał wolontariuszom 100 tysięcy złotych. Zaskakujące słowa od gwiazdy fundacji.
WOŚP 2024: jaką kwotę zebrano?
W tym roku gwiazdy i wolontariusze zbierali środki na sprzęt medyczny do diagnozy i leczenia chorób płuc u dzieci oraz dorosłych. Podczas niedzielnego finału na ulice całego kraju ruszyli wolontariusze zaopatrzeni w ikoniczne już puszki, a także czerwone serduszka. Hojność Polaków po raz kolejny zaskakuje.
Po północy Jurek Owsiak przekazał, że wstępne podliczenia zakończyły 32. finał WOŚP z kwotą 175 426 813 złotych. Na pokaźną sumę składają się datki zwykłych ludzi. Wśród nich znalazł się także krakowski influencer, który zaskoczył wszystkich.
Na swoim kanale pokazał, jak w przebraniu przekazuje wolontariuszom 100 tysięcy na cel akcji charytatywnej. Dziś mówi o nim cała Polska. Zwrócił się do niego nawet sam Jurek Owsiak.
Wrzucił 100 tys. do puszki WOŚP. Mówi o nim cała Polska, a on musi się tłumaczyć! Skandal To on wrzucił 100 tys. zł do puszki WOŚP. To nie pierwsza taka akcja hojnego gwiazdoraWOŚP 2024: 100 tysięcy złotych od Buddy
Od pewnego czasu internauci mogli licytować aukcje gwiazd, które oferowały osobiste rzeczy, a także wspólne spędzony czas. Na liście nie brakowało rekordzistów, którzy za spotkanie ze sławami wydadzą majątek. Nikt jednak nie zaskoczył wolontariuszy WOŚP tak jak Budda.
Krakowski youtuber w przebraniu starszego mężczyzny oferował im datek w wysokości 100 tysięcy złotych, zostając gwiazdą finału akcji charytatywnej. To nie pierwszy raz, gdy influencer wykazał się taką hojnością.
Pomagajcie, bo naprawdę fajnie jest pomagać. Nieważne, czy za dwa ziko, za pięć czy za 100 tysięcy - tak jak my w tym roku - zachęcał w swoim filmie.
Gest youtubera zrobił ogromne wrażenie na fundacji. W jego stronę zwrócił się Jurek Owsiak. Zaskakujące słowa na temat akcji.
WOŚP 2024. Jurek Owsiak zwrócił się do Buddy
Organizator akcji charytatywnej z roku na rok z coraz większym zaskoczeniem może obserwować hojność zwykłych ludzi i zaangażowanie gwiazd na rzecz zakupu sprzętu medycznego. Tegoroczna edycja WOŚP ma szansę pobić rekord ostatniego finału.
Jurek Owsiak podczas konferencji prasowej podsumował wydarzenie, a także zwrócił się do youtubera, który stał się gwiazdą akcji. Jego słowa dają do myślenia.
Dowiedziałem się, że chyba jakiś Youtuber wrzucił 100 tys. zł do skarbonki. To niesamowity gest dzielenia się tym, co mamy. […] Ktoś, kto wrzuca do skarbonki 100 tys. zł - teraz się dopiero dowiadujemy kto. Jeżeli nas słucha ten, kto przekazał te pieniądze: bardzo dobry ultrasonograf będziemy mogli za tę kwotę zakupić. Orkiestra jest także dla tych, którzy chcą być anonimowi i dla tych, którzy chcą, żeby były fajerwerki - wyznał gwiazdor.
Sprzęt medyczny zakupiony przez fundację jest realnym efektem solidarności, która od ponad 30 lat łączy Polaków. WOŚP ze swoim hasłem "do końca świata i jeden dzień dłużej" może podsumować tegoroczną akcję i zacząć przygotowania do kolejnej.
