Justyna Kowalczyk opublikowała nagranie z synem dzień po pogrzebie męża. Wzruszający widok
Wiadomość o śmierci Kacpra Tekieliego wstrząsnęła całą Polską. Mężczyzna był wybitnym wspinaczem górskim, a prywatnie mężem Justyny Kowalczyk. Polska sportsmenka została sama z 1,5 rocznym synkiem Hugo.
Ostatni czas był dla Justyny Kowalczyk wyjątkowo trudny. 30 maja odbył się pogrzeb jej męża. Dziś do sieci trafiło nagranie, jak spędza czas z synem. Kadry z ich wspólnych chwil ściskają za serce, gdy mamy świadomość, z czym musieli zmierzyć się w ostatnich dniach.
Justyna Kowalczyk musiała zmierzyć się z ogromną stratą
17 maja w tragicznych okolicznościach odszedł Kacper Tekieli. Razem z żoną Justyną i 1,5 rocznym synem Hugo spędzali razem czas na wyjeździe w szwajcarskich górach. Rodzina wspierała wspinacza w realizacji jego największego życiowego celu, którego się podjął — zdobyciu wszystkich czterotysięczników w Alpach. Przy zejściu z jednego z nich, Jungfrau, Tekieliego zabrała lawina. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia.
Cały świat Justyny Kowalczyk rozpadł się na kawałki. Wówczas dała upust swojej rozpaczy na mediach społecznościowych.
– Był najcudowniejszy – napisała Kowalczyk o zmarłym mężu. Kilka dni później poinformowała obserwatorów o pogrzebie Kacpra Tekieliego, który odbył się 30 maja.
Poznajecie? Polskie gwiazdy pochwaliły się zdjęciami z dzieciństwa. Kwiatkowski, Gessler, Ibisz i inni30 maja Justyna Kowalczyk pożegnała ukochanego męża
30 maja odbyło się ostatnie pożegnanie Kacpra Tekieliego. Mimo iż sportowiec mieszkał z rodziną w Zakopanem, na miejsce jego pochówku wybrano cmentarz Oliwski w Gdańsku — mieście, w którym urodził się i wychował. Na pogrzebie zjawili się najbliżsi i przyjaciele, a także zupełnie obcy ludzie, którymi wstrząsnęła tragiczna śmierć 38-latka.
Justyna Kowalczyk zabrała głos po pogrzebie męża. W poruszającym wpisie na Facebooku napisała m.in., że zdawała sobie sprawę, że zdawała sobie sprawę, jak wielkie ryzyko łączy się z pasją jej męża.
– Byłam żoną najwspanialszego człowieka na świecie, który był alpinistą. (…) Doceniam, że mogłam się z nim pożegnać. Nie każda żona alpinisty ma taką możliwość. Wyjście od niego i zamknięcie za sobą na zawsze drzwi, to najtrudniejsza rzecz, jak mnie w życiu spotkała – pisała sportsmenka.
Justyna Kowalczyk spędza czas z małym Hugo. Pokazała film ze wspólnej wycieczki
– Na pewno go nie zawiodę. Zrobię wszystko, by wychować Hugotka na tak wspaniałego człowieka, jakim był Kacper. Żeby nasz chłopczyk dał komuś tyle szczęścia, ile dostałam ja. (…) Będziemy żyć, jak nauczył nas Kacper. Pełnią. Będziemy zwiedzać świat i zdobywać szczyty – pisała Justyna Kowalczyk. Film, który właśnie opublikowała na swoim Instagramie, wydaje się idealnym odwzorowaniem jej słów.
Polska multimedalistka zabrała synka na przejażdżkę rowerową. Na filmiku sportsmenka mknie przez polną drogę, zaś w foteliku za nią towarzyszy jej Hugo. W oddali widać góry. Pogoda na nagraniu jest słoneczna, zachęca do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Najwidoczniej Justyna zdecydowała się skorzystać z okazji i pokazała wszystkim, że stara się nie poddawać po śmierci męża.