Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Telewizja > Karolina Plachimowicz zbiera pieniądze. Potrzebuje pomocy
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 24.03.2022 09:57

Karolina Plachimowicz zbiera pieniądze. Potrzebuje pomocy

TVN
facebook.com/karo.lina.313371

Karolina Plachimowicz stała się znana dzięki programowi TVN "Projekt Lady". Zajęła w nim czwarte miejsce, co niestety nie pomogło jej rozwinąć kariery. Kobieta mierzy się z poważnymi problemami finansowymi i zdrowotnymi. Dlatego założyła zbiórkę, w której prosi o pomoc w "poskładaniu życia".

Plachimowicz jest jedną z bardziej kontrowersyjnych uczestniczek show TVN-u. W mediach było bardzo głośno o jej smutnej przeszłości, przemocowych partnerach oraz pracy w sexworkingu. Gwiazda nie boi się mówić o problemach ze zdrowiem psychicznym - teraz to one uniemożliwiają jej wyjście na prostą.

Karolina Plachimowicz z "Projekt Lady" TVN prosi o pomoc

Plachimowicz mieszka obecnie w Holandii. Problemy, z jakimi mierzyła się w przeszłości, nie zniknęły. Gwiazda przyznała się jakiś czas temu do niektórych z nich w rozmowie "Uwaga po uwadze". Opowiedziała tam o zdiagnozowanych chorobach: depresji i borderline. Kobieta przyjmuje leki, jednak nie zawsze są one w stanie "magicznie" zlikwidować objawy tych chorób.

Gwiazda, zżerana przez problemy natury psychiatrycznej, mająca problem ze znalezieniem pracy, podjęła się sexworkingu. Przyznała, że nigdy nie marzyła ani nie planowała pracować w tym zawodzie, pragnęła jednak lepszego losu dla swojej córki. Niestety, została wykorzystana przez osoby, którym ufała i znalazła się w "szarej strefie" tego zawodu.

Okazało się też, że ukochaną córkę musiała oddać pod opiekę swojemu byłemu partnerowi, i może widywać dziewczynkę raz w tygodniu. Obecnie to kontakt z córką jest powodem, dla którego Plachimowicz nie może wyjechać z Holandii, choć bardzo chciałaby wrócić do Polski.

Karolina Plachimowicz założyła zbiórkę

Plachimowicz zdecydowała się założyć zbiórkę. W opisie wydarzenia przyznaje, że kiedy została zraniona przez bliskich, zaczęła cierpieć na depresję. Teraz jej długi rosną - kobieta aktywnie szuka pracy, jednak zepsuł się jej samochód, co może utrudnić jej osiągnięcie celu:

Ludzie zarzucają mi lenistwo, bo popadłam w depresję, gdy cały świat, w który wierzyłam, upadł. Szczerze to dziś stoję w martwym puncie z długami, które rosną, bez pracy, której nie mogę utrzymać - pisze Plachimowicz.

Gwiazda dodaje też, że w Holandii nie ma znajomych ani rodziny, co także utrudnia jej ułożenie sobie życia. Bardzo chciałaby wrócić do Polski, ale to oznaczałoby całkowite zerwanie kontaktów z córką, a wie, że dziewczynka potrzebuje matki.

W środę mam rozmowę o pracę, a jeszcze zepsuło mi się auto. Bez mieszkania i auta nie będę mogła mieć co tydzień córki przy sobie. Dla ciebie to może niewiele lub śmieszne, ale każda złotówka zbliża mnie do rozwiązania mojego problemu. Każdy raz miał taką sytuację, gdzie stał na „skraju” swojego być albo nie być - pisze kobieta.

Plachimowicz próbuje zebrać kwotę wysokości 5000 złotych. Do tej pory zebrała już 4400 złotych.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

  1. Ogromne oburzenie, widzowie TVP nie zostawili na Cichopek suchej nitki

  2. Zasmucające wieści w sprawie Piotra Żyły. Próbował wszystko ukryć? Tabloid właśnie przekazał

  3. Fani ślą gratulacje, uwielbiana wokalistka właśnie ogłosiła ciążę. Pokazała spory brzuszek

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]