Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski mieli się rozwieść, ale... w ostatniej chwili odwołano rozprawę! Co za zwrot akcji
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski w październiku zeszłego roku ogłosili rozstanie. Dziś miała odbyć się rozprawa rozwodowa, na której ostatecznie ich małżeństwo dobiegłoby końca. Tak się jednak nie stało, a wszystko niespodziewanie zostało odwołane.
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski: kiedy rozwód?
Warnke i Stramowski zaczęli się spotykać w 2012 roku. Cztery lata później wzięli ślub, a po kolejnych trzech doczekali się córki Heleny. Ich związek długo wydawał się bajkowy, aż do października 2022 roku, kiedy niespodziewanie ogłosili rozstanie, ku wielkiej rozpaczy ich fanów.
Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas mógł na nowo budować swoje życie. W trosce o dobro naszej córki, która jest dla nas najważniejszym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności – napisali wtedy oboje na Instagramie.
Rozprawa rozwodowa miała odbyć się dzisiaj, 4 września. Dlaczego do niej nie doszło?
Niewybredny żart polskiego aktora w "Dzień dobry TVN", wszystko poszło na żywo! Wściekłość części Polaków sięgnie zenituKatarzyna Warnke i Piotr Stramowski nie mogą się rozstać?
W ostatnim czasie para intensywnie zaprzeczała, aby były między nimi jakiekolwiek niesnaski. Postanowili uciąć plotki na temat kłótni, publikując wspólne zdjęcie. Siedzą na nim bardzo blisko siebie i wyglądają, jakby mieli bardzo dobry nastrój.
Zostawcie gościa w spokoju. Jest spoko! Nawet więcej niż spoko – napisała we wpisie Warnke.
W relacji na Instastories było natomiast widać, że wraz ze Stramowskim jedzie gdzieś pociągiem. „Pozdrawiamy fejkniusy z d**y” podpisała fotografię. Aktor ma już co prawda nową partnerkę, ale wygląda na to, że z poprzednią dogaduje się bardzo dobrze.
Poniżej szczegóły na temat odwołanej rozprawy w sądzie.
Co z rozwodem Katarzyny Warnke i Piotra Stramowskiego?
Portal Plotek donosi, że rozprawa rozwodowa Katarzyny i Piotra miała odbyć się 4 września, w Sądzie Okręgowym w Warszawie o godzinie 8.40. Okazało się jednak, że w ostatniej chwili została ona odwołana, a nowy termin nie jest wyznaczony.
Serwis podkreśla, że na wspomnianą rozprawę w sądzie przeznaczono tylko 20 minut, co oznacza, że żadne z małżonków nie powołało świadków, a do porozumienia we wszystkich ważkich kwestiach musiało dojść już wcześniej, a sprawa miała być tylko formalnością. Do tego momentu nie wiadomo, co przyczyniło się do odwołania.
Źródło: Plotek