Król Karol III w złym stanie? Ma być coraz gorzej, wszystko przez... ukochanego syna
Król Karol III w listopadzie będzie obchodzić 74. urodziny. Jego grafik jest nieustannie napięty, a sam monarcha dźwiga na swoich barkach dużo więcej obowiązków i trosk, niż wcześniej. Wszystko to miało się skandalicznie odbić na jego zdrowiu. Zagraniczne źródła biją na alarm, poniżej wszystkie smutne szczegóły.
Król Karol III cierpi z powodu syna, a to tylko początek problemów
Kiedy Karol obejmował tron, wszyscy mówili o jego wieku i stanie zdrowia. I rzeczywiście: wzięcie na swoje barki tylu nowych obowiązków w wieku 73 lat samo w sobie musi być wyczerpujące i stresujące. W mediach regularnie powracają doniesienia o tym, jak bardzo zmęczony jest nowy król. Sytuacja z księciem Harrym równie mocno wpływa na jego stan.
Głośno jest także o jego „kiełbaskowatych palcach”, czyli czerwonych i napuchniętych. Widać je niestety także na ostatnich zdjęciach, które zrobiono monarsze 20 lipca tego roku, zobaczycie je poniżej. W tej sprawie wypowiadało się wielu ekspertów, jednak wciąż nie podano oficjalnej przyczyny tego schorzenia. Teraz na jaw wyszły całkiem nowe, bardzo ponure doniesienia, dotyczące psychiki Karola.
Król Karol III w coraz gorszym stanie, alarmują zagraniczne źródła
Konflikt księcia Harry'ego oraz Meghan Markle trwa w najlepsze, a wydarzenia na koronacji Karola pokazały, że nie ma możliwości, by zakopać topór wojenny. Teraz magazyn „The Mirror” donosi, jak druzgoczący ma to wpływ na zdrowie króla, który ma bardzo cierpieć z powodu tęsknoty za synem.
Nie był nawet w stanie przeczytać jego książki – mówi źródło serwisu, odnosząc się do sytuacji, w której stres wywołany kolejnymi wybrykami Harry'ego dominował nad ukochaną pasją monarchy.
Należy też pamiętać, że zdrowie psychiczne Karola jest wyjątkowo kruche. Ostatnio mówiono nawet o załamaniu nerwowym: smutne detale poniżej.
Król Karol III miał poważne załamanie nerwowe. „Pogrążył się w głębokiej depresji”
Królewski ekspert Christopher Andersen w rozmowie z „Fox News Digital” przypomniał o poważnym załamaniu nerwowym Karola. Sytuacja miała miejsce jeszcze podczas związku z księżną Dianą.
Karol pogrążył się w głębokiej depresji w trakcie swojego pierwszego małżeństwa i był na skraju załamania nerwowego. Myślał, że nie ma po co żyć – opowiadał o tym okresie specjalista.
Trudno stwierdzić, jak poważna sytuacja jest obecnie. Nieco nadziei daje fakt, że teraz u jego boku stoi wieloletnia ukochana, królowa Kamila. Być może dzięki niej łatwiej mu przezwyciężyć smutek.
Źródło: Slingo, Fox News Digital, The Mirror
