Smutna Wielkanoc u Krystyny Jandy. Śmierć bliskiej osoby przyszła za wcześnie. Fani: "Otulamy panią"
Krystyna Janda ma za sobą wiele szczęśliwych, ale i rozdzierających serce doświadczeń. W jej domu Wielkanoc nie jest całkowicie kojarzona z ciepłą atmosferą. W życiu gwiazdy zabrakło najważniejszej osoby. W mediach społecznościowych podzieliła się z internautami żalem. Reakcja fanów chwyta za serce.
Krystyna Janda i Edward Kłosiński – historia związku
Taka miłość nie zdarza się często. Krystyna Janda poznała drugiego męża jeszcze podczas małżeństwa z pierwszym, Andrzejem Sewerynem. Duet pracował wspólnie na planie filmu "Człowiek z marmuru". Edward Kłosiński był operatorem filmowym, a ona grała jedną z głównych postaci kobiecych. Połączyło ich prawdziwe uczucie, które przetrwało prawie trzy dekady.
Wspólnie tworzyli i wychowywali dwójkę synów: Adama i Jędrzeja. Osiedli w podwarszawskim Milanówku i choć aktorka robiła zawrotną karierę, zawsze na pierwszym miejscu była rodzina.
Nasz dom to dzieci. Kiedy czasem chłopcy gdzieś wyjeżdżali, oboje z mężem chodziliśmy po domu jak obłąkani: beznadziejny dom, cicho, nic się nie dzieje. Lubimy, jak jest dużo ludzi, jak jest zamieszanie, jak wszyscy siadamy do stołu - wyznała Krystyna Janda w jednym z wywiadów.
Mogłoby się wydawać, że czas Wielkanocy będzie wyjątkowo radosny. Rzeczywistość jednak okazuje się bardzo bolesna. Aktorka straciła ukochaną osobę.
Krystyna Janda była z mężem do końca. Śmierć przyszła za wcześnie
Ich bajkowe życie przerwała ciężka choroba. Edward Kłosiński odszedł na początku 2008 roku w wyniku raka płuc. Krystyna Janda była przy ukochanym do samego końca. Nawet ostatnie święta Bożego Narodzenia spędzili wspólnie, w szpitalnym łóżku. Mężczyzna nie zdołał spełnić tylko jednej obietnicy danej żonie.
Edward obiecał mi kiedyś, że nie umrze przede mną, bo przecież nie może mi tego zrobić. Niestety, to jedyna obietnica, której nie udało się mu dotrzymać - mówiła po jego śmierci.
Krystyna Janda nie związała się później z żadnym mężczyzną. Pomimo upływu lat nadal pielęgnuje pamięć o wielkiej miłości. Wspólnie spędzili przecież prawie 30 cudownych lat. Smutek po odejściu bliskich osób jest jeszcze silniejszy w czasie zbliżających się świąt.
Aktorka dołączyła do gwiazd, które wspomniały o zmarłych. Internauci łączą się z nią w bólu.
Krystyna Janda o świętach bez ukochanego. Internauci zareagowali
Aktorka po raz kolejny wspomniała o ukochanym w mediach społecznościowych. Gdy inne gwiazdy z radością szykują się do wielkanocnych celebracji, ona pokazała wspólne zdjęcie ze zmarłym mężem. Duet trwał w czułym uścisku, a na twarzach malowały się ogromne uśmiechy.
Kolejne święta bez… - napisała krótko.
Internauci nie mogli pozostawić smutnego wpisu bez odpowiedzi. W komentarzach okazano ogrom wsparcia aktorce. Nie musi sama mierzyć się z bólem straty.
- Miłość bije z tego zdjęcia, to wielkie szczęście przeżyć coś takiego.
- Puchatą kołderką miłości otulamy Panią, wiem że tęsknota jest bezgraniczna…
- Smutne…
- To zdjęcie mówi wszystko...
- Przytulam!
- Znam ten ból… mimo wszystko dobra, spokoju, odrodzenia w duszy.
Źródło: Viva!
