"M jak miłość". Katarzyna Cichopek o zakazach i nakazach na planie serialu. Nie wolno jej wielu rzeczy
To właśnie serial „M jak miłość” przyniósł Kasi Cichopek ogólnopolską popularność. Aktorka gra w nim od 2000 roku. Przez tak długi okres zebrała wiele doświadczeń, ale musiała się też mierzyć z licznymi zakazami i ograniczeniami, nałożonymi na członków obsady.
Okazuje się, że gra we flagowej serii Telewizji Polskiej wiąże się z zupełnie nietypowymi wyzwaniami. Co wolno, a czego nie wolno aktorom podczas okresu zdjęciowego? Niektóre nakazy dotyczą naprawdę drobnych szczegółów.
Katarzyna Cichopek zdradza kulisy pracy na planie „M jak miłość”
W rozmowie z portalem Jastrząb Post Cichopek wyznała, że wciąż pamięta swoją pierwszą wizytę na planie „Emki”, która jak wiadomo początkowo miała zakończyć się na jednym epizodzie, a przerodziła w długą przygodę.
– Jak siedziałam sobie na tym fotelu w charakteryzacji myślałam sobie: ale tu jest fajnie! Muszę nacieszyć się tym, żeby to zostało do końca mojego życia. To był bardzo fajny dzień zdjęciowy, poznałam braci Mroczków, poznałam całą ekipę – mówiła.
Jednak gra w serialu wiąże się z licznymi zasadami, których muszą przestrzegać aktorzy. Niektóre z nich nie zmieniły się od lat.
Telekamery 2023. Katarzyna Cichopek sama na gali wręczenia nagród, musiała wytłumaczyć KurzajewskiegoCzego nie wolno aktorom serialu „M jak miłość”?
– My mamy cykl produkcyjny, który trwa właściwie cały rok. Mamy tak zwane kontynuacje, czyli rozpoczynamy jakiś odcinek, potem kręcimy następny i wracamy do poprzedniego za dwa do trzech tygodni, a czasem nawet za dwa miesiące. Więc nie możemy się zmieniać. Nie możemy nagle zmienić koloru włosów, kolor paznokci musi się zgadzać – wyjaśnia w wywiadzie Kasia.
„Ja, idąc sobie na rękę, nomen omen, zawsze mam takie same paznokcie, żeby potem nie myśleć, jakie miałam paznokcie w poprzednim odcinku. Żeby nie przemalowywać ich w tak zwanym międzyczasie. I jest mi z tym wygodnie” zdradza Cichopek.
Zakazy i nakazy na planie serialu „M jak miłość”
W zeszłym roku Kasia Cichopek zdradziła na Instagramie, czego nie wolno członkom obsady podczas kręcenia zdjęć: „W tym czasie nie wolno nam: obciąć włosów, żeby się długość zgadzała. Ja na przykład miała kitkę i cały czas muszę ją nosić. Co jeszcze musimy? Nosić te same ubrania – tego pilnują dziewczyny z kostiumów i z charakteryzacji też. A my musimy być po prostu w formie”.
W tym samym nagraniu, jakie pojawiło się w środku lipca na Instastories aktorki, Kasia pożaliła się na rekordowo wysokie temperatury, w których muszą grać, udając, jakby była chłodna wiosna. „Kończymy nagrywać sceny, które zaczęliśmy w maju. A w maju było chłodno, więc teraz musimy nosić te ubranka, a dzisiaj jest chyba najgorętszy dzień ze wszystkich” mówiła Cichopek.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Jastrząb Post