Tragiczna śmierć młodego rapera. Świat muzyki w żałobie
Trwa smutny czas dla fanów muzyki. Po śmierci Felicjana Andrzejczaka kolejne smutne wieści. Nie żyje młody raper.
Żałoba w show-biznesie
Show-biznes świat muzyki pogrążył się w żałobie 18 września, gdy media obiegła informacja o śmierci Felicjana Andrzejczaka. Legendarny wokalista Budki Suflera i wykonawca hitu “Jolka, Jolka pamiętasz” miał 76 lat.
23 września w rodzinnym Świebodzinie obędzie się pogrzeb wokalisty. Msza święta zaplanowana jest na godzinę 12.30, następnie o 14.00 będzie ostatnie pożegnanie na cmentarzu.
Niestety nie jest to jedyna smutna wiadomość tego dnia, właśnie poinformowano o śmierci młodego rapera.
Nie żyje gwiazda "Rancza" i innych kultowych produkcji. Pożegnała go siostra aktorka Młody trener zginął śmiercią bohatera. Uratował 17 chłopców. Klub przekazał wieści o poszkodowanychŚmierć młodego rapera
Michał Stysiał pseudonim Stychu nie żyje. O śmierci rapera poinformował oficjalnie Urząd Miasta Jarosławia, z którym był związany artysta.
Bliskim, Przyjaciołom, Współtwórcom Stycha składamy ogromne wyrazy współczucia. Jestem stąd - utwór Stycha & Dziabsona już zawsze będzie brzmiał zupełnie inaczej..." - czytamy w poście zamieszczonym przez Urząd Miasta Jarosławia.
Pogrzeb rapera zaplanowano na 23 września, o czym poinformowano w social mediach.
Msza święta żałobna zostanie odprawiona w najbliższy poniedziałek (23 września) o godz. 13.00 w bazylice oo. dominikanów. Pogrzeb odbędzie się w tym samym dniu o godz. 14.00 na Nowym Cmentarzu przy ul. Krakowskiej - przekazał Urząd Miasta.
Fani żegnaja Michała Stysiał
Post na Facebooku informujący o śmierci młodego rapera wywołał ogromne poruszenie. Mieszkańcy miasta masowo komentują te przykre wieści, wspominając rapera.
- Jarosław stracił artystę o wielkim sercu i wrażliwości.
- Ciągle uśmiechnięty, zarażający pozytywną energią...
- Pamiętam go z lat dzieciństwa. Dopiero po przesłuchaniu jego kawałków przyszła refleksja, że on wtedy walczył o przetrwanie. Niech mu ziemia lekką będzie.
- Człowiek o ciepłym sercu. Kiedy tylko rozmawiałem z Michałem zawsze padało z jego ust pytanie 'U Ciebie wszystko w porządku?', bardzo pomocny, sympatyczny, uśmiechnięty. Nigdy nie przeszedł obok żeby nie zamienić chociaż kilku słów. Czuły na ludzką krzywdę. Nie potrzebował rozgłosu, cieszył się z małych pięknych chwil w życiu. Stychu spoczywaj w pokoju wiecznym, Niech Bóg da Ci radość życia wiecznego.