Nie żyje gwiazda kultowego show. Przegrała z agresywnym nowotworem

Śmierć 31-letniej gwiazda programu rozrywkowego

Śmierć 31-letniej gwiazdy programu telewizyjnego przyszła zupełnie nagle. I to akurat w momencie, w którym odzyskała ona nadzieję, że będzie żyć. Miała tylko 31 lat. Kilka miesięcy temu poddała się przeszczepowi komórek macierzystych od jej brata, a wiosną otrzymała radosną nowinę, że przeszczep zadziałał. Jeszcze 16 kwietnia 2024 roku pisała:

Od 12 kwietnia 2024 roku jestem wolna od białaczki! Eksperymentalne leczenie, które musiało wprowadzić mnie w remisję, aby przeszczepić komórki macierzyste, zadziałało! I tylko z 2% szansą, że zadziała! […] Po przeszczepie spędziłam kilka miesięcy w szpitalu. Zachorowałam na wiele różnych sposobów. Byłam skorupą samej siebie i schudłam 40 kilogramów. […] Z każdym tygodniem stawałam się trochę silniejsza, ale wciąż skupialiśmy się na biopsji 100 dni po przeszczepie. To ona miała nam powiedzieć, jak dobrze zadziałał przeszczep i czy w moim organizmie nadal jest białaczka – relacjonowała 31-latka.

Niestety, jak się okazało, zostało jej bardzo niewiele czasu. Dopiero po jej śmierci ujawniono, co spowodowało nagłą śmierć.

Socha szaleje na rodzinnych wakacjach. Córki wyrosły na wierne kopie mamy Czytaj dalej Czarne chmury nad małżeństwem młodego Martyniuka? Oj, to nie brzmi dobrze Czytaj dalej

Nie żyje 31-letnia gwiazda telewizji

W programie telewizyjnym, w którym występowała, musiała odpowiedzieć na kilka pytań. Jej odpowiedzi bardzo zapadły w pamięć. Jako swoje największe osiągnięcie podała wyjazd do Chin, gdzie budowała szkoły i pomagała w sierocińcach. Bardzo chciała mieć dzieci – marzyła o dwójce. Kiedy zapytano ją, czego boi się najbardziej, odpowiedziała:

Zawiedzenia samego siebie. Niczego nie osiągnąć.

Dopiero teraz jej rodzina przekazała, w jakim stanie zdrowia była zmarła dziewczyna.

Ze zdruzgotanym sercem informuję, że nasza kochana Hailey zmarła w piątek, 26 lipca. Po przeszczepie szpiku kostnego przez 9 miesięcy miała nawet nie myśleć o raku, ale tak naprawdę miała tylko 6 tygodni, zanim otrzymała straszną wiadomość, że komórki białaczki powróciły i szybko się rozwijają. Jej pierwszą reakcją było powiedzenie: "Nie dbam już o siebie, ale nie mogę znieść bycia przyczyną tak wielkiego bólu dla ludzi, których kocham” – czytamy na stronie, na jakiej zbierano pieniądze na jej leczenie.

Wpis rodziny, która musiała pożegnać bliską osobę, jest rozpaczliwie smutny, znajdziecie go poniżej.

Nie żyje gwiazda programu "The Bachelor", zmarła na raka

Hailey Merkt pojawiła się w 21. sezonie amerykańskiego programu “The Bachelor”, którego polskim odpowiednikiem byłby “Kawaler do wzięcia”. Rywalizowała tam o względy Nicka Vialla. Odpadła z show, jednak pozostała aktywna w sieci. Teraz to właśnie tam zdruzgotani bliscy pożegnali 31-latkę.

Ze złamanym sercem dzielimy się informacją, że nasza ukochana Hailey zmarła po odważnej walce o życie. Hailey zmierzyła się z tą podróżą z niewyobrażalną siłą, wdziękiem i oddaniem. Jej odwaga i wola do życia, pomogły jej przekroczyć wszystkie granice czasowe, jakie wyznaczali jej lekarze, a ona zdecydowała się spędzić ostatnie chwile w otoczeniu bliskich i robić to, co kochała najbardziej, bez żalu – pisze rodzina.

Rodzina podziękowała też wszystkim, którzy wspierali zmarłą finansowo podczas jej leczenia.

Wszystkim, którzy wsparli jej GoFundMe, nie sądzę, abyście kiedykolwiek w pełni zdali sobie sprawę z tego, jakie to było koło ratunkowe. Zmniejszyło to nagłe i ogromne obciążenie związane z martwieniem się o to, jak zapłacić za czynsz, koszty utrzymania, leki, próbne terapie, które ostatecznie dały jej dodatkowe 8 niezastąpionych miesięcy, a później jej ukochany pies Snuggles zachorował na raka i usunięto mu guza. Dało jej to poczucie, że nadal żyje swoim życiem w czasie, który jej pozostał – czytamy we wpisie.