Oddzielne wakacje Lewandowskich. Robert wyjechał z córkami. A Ania?
Robert Lewandowski po powrocie z Euro 2024 pochwalił się wspólnym zdjęciami z córkami z wakacji. Na fotografiach brakuje jednak Anny Lewandowskiej. Trenerka spędza czas z kim innym. Szczegóły.
Polacy na Euro 2024
Tegorocznym rozgrywkom Euro 2024 towarzyszy wiele emocji. Drużyna Biało-Czerwonych pierwszy mecz rozegrała 16 czerwca przeciwko Holendrom, którzy wygrali spotkanie wynikiem 2:1. W kolejnym starciu zmierzyli się z Austriakami. Przeciwnicy naszych zwyciężyli w tym starciu 3:1.
Po tym meczu niestety stało się jasne, że polskiej reprezentacji nie uda się wyjść z grupy. Ostatni mecz z drużyną Francji rozegrano 24 czerwca, a zakończył się on remisem. Gola dla Biało-Czerwonych zdobył Robert Lewandowski. Po tym nasi rodacy powrócili do ojczyzny.
Lewandowski po meczu wbiegł na trybuny Podliczyli zarobki Ani Lewandowskiej. Lepiej usiądźcieLewandowski pokazał zdjęcie z córkami z wakacji
Nasi zawodnicy po powrocie z Niemiec cieszą się wspólnie spędzonym czasem z bliskimi. Kapitan polskiej reprezentacji, Robert Lewandowski pochwalił się na Instagramie fotografiami z córkami. Napastnik zabrał Klarę i Laurę nad jezioro. Widać, ze dziewczynki stęskniły się za tatą i cieszą się, że już wrócił do domu.
Miło spędzony czas z moimi córkami, cenię sobie każdą wspólną chwilę. Czas pełen miłości, śmiechu i niezapomnianych wspomnień - napisał Lewandowski pod zdjęciem.
Na udostępnionych kadrach nie widać jednak żony Roberta, Anny. Czy to oznacza, że rodzina nie spędza wakacji razem?
Anna Lewandowska spędza czas z przyjaciółką
Brak Anny Lewandowskiej u boku męża i córek zaniepokoił fanów pary. Szybko się jednak okazało, jak spędza czas trenerka. Pochwaliła się w mediach społecznościowych, że przebywa z najlepszą przyjaciółką, Aleksandrą Dec, która również działa w sporcie. Panie odpoczywają i cieszą się swoim towarzystwem. Krótkie wypady tylko we dwie należą do ich tradycji, którą praktykują od dawna.
Znamy się od ...nastu lat i dogadujemy idealnie, być może dlatego, że obie zdecydowanie nie jesteśmy w typie słodkich dziewczynek. Latami wspólnie trenowałyśmy karate w reprezentacji Polski, a dziś razem pracujemy. Tak, jesteśmy dowodem na to, że można łączyć przyjaźń z pracą. Być może dlatego, że Ola rozumie mnie jak nikt inny - wyznała jakiś czas temu Anna Lewandowska w mediach społecznościowych.