Anna i Robert Lewandowscy na wymownym zdjęciu. Posypały się gratulacje
Anna i Robert Lewandowscy w ostatnich dniach nawet na chwilę nie znikają z nagłówków gazet i portali internetowych. Kilkanaście godzin po porażce reprezentacji Polski na Euro 2024 para podzieliła się w sieci kadrem, przez który znów zrobiło się o nich bardzo głośno.
Lewandowscy wciąż na językach
Lewandowscy to para, która zdecydowanie nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony mediów. Ze względu na sportową karierę Roberta głośno jest o nich nie tylko w ich ojczyźnie, ale także za granicą. Spragnieni nowych doniesień internauci regularnie rozkładają na czynniki pierwsze każdy post “power couple” w mediach społecznościowych oraz dokładnie analizują ich każdą wypowiedź. Ma to swoje dobre i złe strony.
Dzięki ogromnemu zainteresowaniu ze strony mediów i fanów, Lewandowscy co roku plasują się w ścisłej czołówce wszelkich rankingów najbardziej wpływowych osób publicznych w naszym kraju. Za popularność płacą jednak wysoką cenę. Ania i Robert jak gwiazdy światowego formatu są bowiem stale narażeni na ostrą krytykę swoich poczynań i wytykany jest im nawet najmniejszy błąd.
Celine Dion ukrywała to przed światem przez 17 lat. "Jest mi wstyd" W Hollywood huczy o NIM i o Jolie. To romans dekady, a dla Pitta kolejny ciosAnna Lewandowska podzieliła się wyjątkowym zdjęciem z Robertem
Ostatnie dni minęły Lewandowskim na emocjach związanych z Mistrzostwami Europy w piłce nożnej mężczyzn. Przypomnijmy, że ze względu na kontuzję, Robert nie był w stanie zagrać w pierwszym meczu z Holandią.
“Lewy” wyszedł na boisko dopiero w piątek podczas spotkania z Austrią. Niestety obydwa mecze zakończyły się przegraną Polaków, przez co Biało-Czerwoni niestety jako pierwsi odpadli z turnieju w Niemczech. Mecz z Francją będzie już jedynie formalnością, ponieważ Polska nie ma już nawet matematycznych szans na awans do kolejnej fazy rozgrywek.
Na szczęście w życiu Lewandowskich nie brakuje także radosnych momentów. Zaledwie kilkanaście godzin po przegranym meczu Ania Lewandowska wrzuciła do sieci uroczą fotografię ze swoim ukochanym mężem. W opisie zdjęcia widnieje tylko jedna liczba: 11. Jest to oczywiste nawiązanie do osobistego święta Lewandowskich. 22 czerwca świętują bowiem rocznicę swojego ślubu.
Pod postem momentalnie zaroiło się od miłych komentarzy.
- Gratulacje dla Was
- Razem najlepiej. Nie tylko piłką się żyje
- Niech Wam wiatr dobrze wieje przez następne lata
- Najlepszego Kochani - komentują fani, znajomi i współpracownicy Lewandowskich.
Czy Lewandowscy planują trzecie dziecko?
Anna i Robert są nie tylko szczęśliwym małżeństwem, ale także spełniają się jako rodzice. Przypomnijmy, że para wychowuje dwie córki: siedmioletnią Klarę i czteroletnią Laurę. W mediach jak bumerang powraca co jakiś czas temat ponownego powiększenia rodziny przez Lewandowskich. Wątek powrócił niedawno przy okazji wywiadu z Robertem. Jego słowa odbiły się szerokim echem w mediach.
Piłkarz wyjawił, że faktycznie myśli o trzecim dziecku. Ostateczną decyzję w sprawie powiększenia rodziny oddaje jednak w ręce swojej małżonki.
Jestem dumny, że mam dwie córki. To super uczucie. Nie wiem, jak to jest mieć syna. A czy będę miał taką możliwość? Zobaczymy. Jeszcze trochę czasu mamy. Nie mówię nie, nie mówię tak. Wiadomo, że to też decyzja Ani - powiedział w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.
Zaskoczeni?