Odnaleźli grób Tajemniczej Moniki. Widok złamał serca fanów
Tajemnicza Monika, czyli Maciej Byrczek, została pochowana w Rzeszowie. Jak wygląda jej grób? Mamy zdjęcia, ten widok z pewnością zasmuci fanów influencerki.
Choroba i śmierć Tajemniczej Moniki
Tajemnicza Monika była wyjątkowo kontrowersyjną gwiazdą sieci. Nie ukrywała zawirowań swojej przeszłości i zmian, związanych z jej tożsamością. Sama ujawniła, że w przeszłości nazywała się Maciej Byrczek. Oficjalnie przedstawiała się jako Monika Bytnar. Pochodziła z Rzeszowa, a popularność i wątpliwą sławę zdobyła dzięki konfliktom z innymi celebrytami, promowaniu usług na portalach dla dorosłych i aferach związanych ze zbiórkami na leczenie jej uzębienia.
Po jej śmierci w sieci zaczęło krążyć wiele plotek i doniesień na temat jej kryminalnej przeszłości i nagannych czynów. Trudno jednak stwierdzić, które z tych informacji są prawdziwe. Wiadomo, że Monika przez wiele lat usiłowała wspiąć się po szczeblach polskiego show-biznesu: bez powodzenia. Głośno było o jej konflikcie z Rafalalą. Zaangażowała się wtedy w walki MMA i zabiegała o pojedynek z Rafalalą, jednak transpłciowa celebrytka odmówiła jej tego zaszczytu, stwierdzając, że nie będzie walczyć z kimś, kto nie jest “VIP-em”.
O pogarszających się problemach zdrowotnych Tajemniczej Moniki mówiono już od jakiegoś czasu. Jakiś czas temu na TikToku pojawiło się wręcz przerażające nagranie, na którym Byrczek zanosi się spazmatycznym, duszącym kaszlem, całkowicie pozbawiającym ją sił. Jednak prawdziwą przyczynę śmierci ujawniła dopiero jej rodzina, o czym przeczytacie poniżej.
35-letnia Tajemnicza Monika nie żyje. Rodzina ujawniła przyczynę śmierci Ostatnie wideo Tajemniczej Moniki. Już wtedy było z nią bardzo źleNa co zmarła Tajemnicza Monika?
Kiedy Tajemnicza Monika trafiła do szpitala, w sieci zaroiło się od teorii spiskowych i informacji o jej śmierci. Jeden ze znajomych patoinfluencerki zamieścił na TikToku informację, że wszystko zaczęło się od operacji wyrostka. Później sytuacja uległa pogorszeniu.
W tamtym tygodniu Monice się rozwalił wyrostek i miała operację, ciężką operację. Potem, po tej operacji niby było wszystko okej, ale nie było wszystko okej, bo do tego jeszcze doszły płuca. Nieprzytomną Monikę wczoraj zabrała karetka do szpitala. Jest na OIOM-ie, nieprzytomna, pod respiratorem. […] Będą ją wybudzać jutro, po czym będzie miała operację, będzie ona miała usuwane jedno płuco – słyszymy na filmie.
14 października pojawiła się oficjalna informacja od rodziny, potwierdzająca śmierć Moniki. Smutne wieści przekazał jej ojciec, pan Marek.
Maciek umarł dzisiaj rano w szpitalu wojewódzkim na OIOM-ie – powiedział ojciec Tajemniczej Moniki w rozmowie z Pudelkiem.
Rodzina walczyła też z doniesieniami, jakoby przyczyną śmierci Moniki było nieleczone AIDS.
Powodem śmierci, wbrew plotkom w sieci, nie były używki, lecz ostre zapalenie płuc oraz wynikające z tego komplikacje. Żaden AIDS, żaden HIV, tylko płuca i gronkowiec – wyjaśnili na jednym z nagrań.
Teraz w sieci można już zobaczyć miejsce pochówku celebrytki. Spoczęła w rodzinnym grobie – jak znaleźć to miejsce? Zdjęcia i szczegóły poniżej.
Grób Tajemniczej Moniki: zdjęcia
Pogrzeb Tajemniczej Moniki odbył się 18 października. Super Express donosi, że ceremonia była niezwykle skromna i pojawiła się na niej tylko najbliższa rodzina. Celebrytka została pochowana pod swoimi metrykalnymi danymi. W systemie figuruje jako Maciej Byrczek. Grób znajduje się na cmentarzu Pobitno w Rzeszowie, a portal Grobonet podaje dokładną lokalizację: sektor XXXV, rząd 1., numer 54.
W jednym z wywiadów celebrytka ujawniła, że spocznie w rodzinnym grobie. Chciała być pochowana w "kryształowej trumnie obitej złotem" i z wieńcem białych lilii. Trudno powiedzieć, czy prośba ta została spełniona, ale nie jest to zbyt prawdopodobne.
Portal Grobonet pokazuje zdjęcia rodzinnego grobowca, w jakim spoczęła Tajemnicza Monika. W serwisie można symbolicznie “zapalić znicz” online – na portalu widać, że zrobiło to sześć osób.
Prosty szary nagrobek i tablica z nazwiskami osób, które już tam spoczęły, wywołuje uczucie wielkiego smutku. Na tabliczce nie ma jeszcze jej nazwiska, ale pogrzeb odbył się niedawno, z upływem czasu z pewnością zostanie to nadrobione.
Źródło: Pudelek, Super Express, grobonet.erzeszow.pl