Panic! at the Disco kończy karierę po blisko dwóch dekadach. "To była przyjemność"

Wielbiciele kultowego zespołu Panic! at the Disco nie usłyszeli dziś pozytywnych wieści. Obecny lider i wokalista grupy Brendon Urie ogłosił, że po zakończeniu trwających obecnie tras koncertowych przestanie ona istnieć.
Brendon dołączył do zespołu jeszcze w liceum. Jego zaangażowanie w tworzenie muzyki sprawiło, że ledwo udało mu się skończyć szkołę. Grupa działająca od 2004 roku kończy swoją działalność, a muzyk wyjaśnił, jaki jest powód tej decyzji.
Panic! at the Disco kończy karierę. Wokalista ogłosił "kolejną przygodę"
Grupa pochodząca z Las Vegas grała muzykę z pogranicza popu, baroque popu i emo popu. W poprzednich latach przechodziła pewne problemy. W 2017 roku z zespołu odszedł basista Dallon Weekes. Rok później zwolniono długoletniego gitarzystę Kennetha Harrisa z powodu zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne względem małoletnich fanów.
W trakcie tego zamieszania wciąż powstawały jeszcze nowe płyty i single. W 2018 roku wydali album "Pray for the Wicked", w 2022 zaś wyszła płyta "Viva Las Vengeance". Teraz zespół czeka trasa koncertowa po Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej. Będzie to jednak ostatni zryw muzyczny.
Brendon Urie wydał właśnie specjalne oświadczenie, w którym podziękował wiernym fanom za ich oddanie. Wyjaśnił też bardzo osobiste i ważkie powody swojej decyzji. "To była niezła podróż" podsumował dziewiętnaście lat działalności.
Brendon Urie ogłosił koniec działalności Panic! at the Disco
– Czasem podróż musi się skończyć, by mogła się zacząć nowa. [...] Sarah i ja spodziewamy się wkrótce dziecka! Perspektywa bycia ojcem i obserwowania, jak moja żona staje się matką, jest zarówno wzruszająca, jak i ekscytująca. Nie mogę się doczekać tej kolejnej przygody – napisał na Instagramie Urie.
Muzyk zaznaczył, że kończy muzyczny rozdział swojego życia, by móc skupić się na swojej rodzinie. "Dziękuję wam wszystkim za wasze ogromne wsparcie przez te wszystkie lata. [...] Naprawdę nie jestem w stanie wyrazić słowami, ile to dla nas znaczyło" wyznał fanom.
– Niezależnie od tego, czy jesteście tu od początku, czy dopiero nas odnajdujecie, to była przyjemność nie tylko dzielić scenę z tak wieloma utalentowanymi ludźmi, ale także dzielić z Wami nasz czas. [...] Kocham Was. Doceniam was. Dziękuję za to, że istniejecie – zaznaczył na koniec.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Paulina Smaszcz do kobiet. Mocny przekaz byłej żony Kurzajewskiego
Jak dziś wyglądają dzieci Kazimiery i Macieja Solejuków z "Rancza"? [Zdjęcia]
Królikowska nie spodziewała się, co spotka ją w Dzień Babci. Poruszenie w domu aktorki
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!



































