Poruszający napis na nagrobku Kacpra Tekielego. Justyna Kowalczyk pokazała zdjęcie, od którego pęka serce
Justyna Kowalczyk nadal przeżywa żałobę po mężu, który zginął podczas górskiej wspinaczki. W Polsce postanowiono uczcić jego pamięć tabliczką na Tatrzańskim Cmentarzu Symbolicznym. Ten widok ściska za serce.
Kacper Tekieli: okoliczności śmierci
Gwiazda sportu z nagłą tragedią musiała poradzić sobie, gdy jej ukochany wyruszył w wyprawę na szczyt Jungfrau w Szwajcarii. Kacper Tekieli spadł z lawiną śnieżną, a jego ciało zostało znalezione po długich godzinach poszukiwań. Żona alpinisty towarzyszyła mu w podróży, jednak tego dnia została z synem w domu.
Sportowiec został pochowany na cmentarzu w Gdańsku. Teraz jego pamięć uhonorowano także na Tatrzańskim Cmentarzu Symbolicznym. Wzruszające co znalazło się na tabliczce.
Justyna Kowalczyk odezwała się do fanów pierwszy raz po śmierci męża. Zrobiła dla niego coś wyjątkowego Filip Chajzer zniknął z "DDTVN". Teraz tak chce zarabiać na życie. To koniec z telewizją?Nagrobek Kacpra Tekielego w Tatrach. Zdjęcie
Ceremonia ku pamięci alpinisty zgromadziła spory tłum miłośników górskich wypraw. Nie mogło zabraknąć także Justyny Kowalczyk. Biegaczka zapowiedziała, że nie zamierza rezygnować z pasji, którą dzieliła z mężem.
Na tabliczce Kacpra Tekieliego pojawiło się jego imię i nazwisko, data urodzin oraz śmierci, a także napis, który informował, że alpinista: "Nie żył za karę". Na nagrobku widoczne są także górskie krajobrazy. Ceremonia była pełna emocji.
Justyna Kowalczyk po smierci męża
Od momentu śmierci Kacpra Tekieliego biegaczka rzadko pokazuje się publicznie czy korzysta z mediów społecznościowych. Przed internautami otwiera się tylko z powodu ważnych okoliczności.
Nie mogło jej jednak zabraknąć na odkryciu tabliczki. Zdjęcia udostępnione z wydarzenia pokazują, że Justyna Kowalczyk nadal cierpi po stracie ukochanego. Wspólnie doczekali się dziecka, a także łączyli sportową pasję. Gwiazda podkreślała, że mąż był dla niej wszystkim.
