Hanna Lis na zdjęciu z młodości. Jest nie do poznania
Hanna Lis jest jedną z popularniejszych dziennikarek w Polsce. Już na początku kariery postawiła wyraźną granicę między życiem zawodowym a prywatnym i raczej nie ma w zwyczaju zbyt wylewnie mówić o tym drugim. Ostatnio jednak zrobiła wyjątek, by podzielić czymś naprawdę osobistym, a przy okazji zaapelować w bardzo ważnej sprawie.
Kariera Hanny lis
Hanna Lis na zdjęciu z dzieciństwa
Dziennikarka apeluje w ważnej sprawie
W 1993 roku Hanna Lis ruszyła z kopyta, rozpoczynając swoją karierę dziennikarską. Przez lata prowadziła i współtworzyła najpopularniejsze programy w TVP, TV4 i Polsacie. Po tym, jak w 2016 roku zakończyła współpracę z Telewizją Polską, zajęła się tematyką lifestylową.
Kariera Hanny Lis
Gdy Lis zmieniła nieco swoje dziennikarskie tory, zaczęła prowadzić autorski program o tematyce podróżniczo-kulinarnej "Bez planu", emitowany na TVN Style. Szybko zyskała sympatię i uznanie widzów.
Niewielu pamięta, że Hanna Lis ma na swoim koncie również grę w filmie. W 2002 roku zagrała epizodyczną rolę w filmie "Rób swoje, ryzyko jest twoje". Wzięła też udział w popularnym programie "Azja Express".
Lis może poszczycić się bogatym bagażem doświadczeń dziennikarskich. Miała okazję prowadzić wiele programów, w tym kilka autorskich. Do dziś cieszy się ogromną popularnością, a jej konto na Instagramie śledzi obecnie przeszło 120 tysięcy internautów.
Jakiś czas temu dziennikarka podzieliła się z nimi zdjęciem z dzieciństwa.
Dziennikarka apeluje w ważnej sprawie
Kilkuletnia dziewczynka o włosach blond z nieśmiałym uśmiechem na twarzy - aż ciężko uwierzyć, że to doskonale znana dziś wszystkim Hanna Lis. Szybki okazało się, że dziennikarka nie podzieliła się archiwalnym zdjęciem bez powodu.
Wykorzystała okazję, by zwrócić uwagę internautów na wszechobecny hejt, który dotyka wielu. Jak wyjaśniła w obszernym wpisie, Polacy powinni poświęcić czas na pracę nad sobą, by uczyć się życzliwości i miłości. Na koniec zaapelowała do fanów, by nie pozostawali obojętni na hejt i język nienawiści.
- „Gruba, brzydka, dziwna”. „Pedał , żydek, pokraka”. „Resortowe dziecko, prawak, lewak”. W naszym wyimaginowanym “katolickim kraju”(bo gdybyśmy istotnie żyli w takim kraju, nie byłoby w nim tyle nienawiści) mamy ważną lekcję do odrobienia. Lekcję miłości bliźniego. Udzielając milczącego przyzwolenia na nienawiść (w sieci i życiu publicznym) hodujemy nowotwór, który rozprzestrzenia się i niszczy. Dorosłych i dzieci. Pokolenia całe. Najbardziej boję się o dzieci, bo sama jestem matką, a kiedyś przecież byłam dzieckiem (z załączonego zdjęcia). Za „moich czasów” nie było jednak świetnie prosperującej machiny „hejtu”. Przeczytajcie załączony post młodej dziewczyny. Chcielibyście, żeby to spotkało Wasze dziecko? Słowa potrafią zabić. Sprzeciwmy się proszę nienawiści - czytamy.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Modelka została oblana kwasem, przeszła już 400 operacji. Niepojęte, jak teraz wygląda
Gwiazda TVP ogłosiła nagle, że jest w ciąży. Zaskoczeni fani zasypują ją gratulacjami
„Dorota, jak mi nie pomożesz, to umrę”. Katarzyna Grochola błaga córkę o pomoc
Źródło: Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
