Sopot 2023. Julia Wieniawa zbiera cięgi od fanów po swoim występie. Ledwo zeszła ze sceny i się zaczęło
Sopot 2023. Julia Wieniawa tuż przed festiwalem dołączyła do grona gwiazd TVN. Podczas pierwszego dnia zadebiutowała w roli prowadzącej. Trzeci dzień w Operze Leśnej to koncert, podczas którego zaśpiewała dwie swoje piosenki. Jak jej poszło? Nie zebrała najlepszych recenzji.
Sopot 2023: giwazdy trzeciego dnia festiwalu
Trzeci dzień to koncert pod nazwą #Great Moments, a fantastycznych momentów na scenie nie brakuje. Wydarzenie prowadzą na zmianę: Olivier Janiak i Agnieszka Woźniak-Starak, a także Marcin Prokop i Dorota Wellman.
Na scenie wystąpiła niezliczona wręcz ilość gwiazd. Wydarzenie rozpoczęło się od wyjścia na deski Opery Leśnej Agnieszki Chylińskiej, która już podczas otwarcia wydarzenia zaliczyła wpadkę, zapominając słów własnej piosenki.
Sopot 2023. Agnieszka Chylińska zaliczyła wpadkę na scenie! Fala krytyki: "Nie daje rady"Sopot 2023: występ Julii Wieniawy. Krytyka fanów
Julia Wieniawa pierwszego dnia nie tylko poprowadziła festiwal, ale na koncercie #Great Moments, który odbył się trzeciego dnia imprezy, zdecydowała się zaśpiewać dwie piosenki ze swojego repertuaru. Najpierw wykonała utwór “Nie muszę”, a następnie piosenkę “Omamy”.
Julia przygotowała się perfekcyjnie. Zadbała o stylizacje i układ choreograficzny. Na scenie dawała z siebie wszystko, ale mimo tego pojawiło się sporo krytycznych komentarzy. Na profilu Top of the Top Festival na Instagramie w sekcji komentarzy napisano wiele przykrych słów.
- Śpiewać nie umie.
- Dokładnie i tragedia.
- Uszy bolą.
- Lepiej jej poszło niż Madarynie.
Pojawiły się też osoby, które zdecydowały się bronić Julkę i jej występ.
- Piękna i utalentowana dziewczyna.
- Uwielbiam.
A jaki wam się podobało? Przypomnijmy jednak, że Julka po pierwszym dniu festiwalu uskarżała się na przeziębienie, a mimo wszystko nie zawiodła fanów i pojawiła się na scenie.
Sopot 2023. Julia Wieniawa chora przed występem
Julia Wieniawa przed występem w Sopocie nie czuła się najlepiej. Tuż po tym jak poprowadziła pierwszy koncert przekazała, że niestety jest przeziębiona i ma problemy z głosem.
Klima mnie dojechała, gardło płacze. Trzymajcie kciuki, żebym wyzdrowiała do jutra – napisała.