Julia Wieniawa o spotkaniu z Dodą na festiwalu w Sopocie. Krótko ją podsumowała. Po tej sytuacji zmieniła o niej zdanie.
Doda i jej ukochany Dariusz Pachut byli rozdzieleni przez ostatnie trzy tygodnie. Piosenkarka najadła się wielu nerwów, podczas gdy mężczyzna podróżował przez Amerykę Południową, by zrealizować spektakularny cel. Teraz wreszcie są razem, a wokalistka od razu pochwaliła się niezwykłym sukcesem jej partnera. Internauci rzucili się do gratulacji.
Polsat zaskoczył widzów kolejną produkcją z Dodą w roli głównej. Tym razem przyjrzymy się kulisom jej zawodu i przygotowań do muzycznych występów. Internauci widzą jednak w produkcji zagrożenie jej związku. Czy piosenkarka ma się czego obawiać?
Doda podzieliła się w mediach społecznościowych decyzją w sprawie jej apelacji. Zapadł ostateczny wyrok. Perypetie piosenkarki i jej byłego partnera znalazły swoje rozwiązanie w sądzie. Kamień spadł z jej serca?
Doda nie może wyjść z zachwytu. Jej ukochany, Dariusz Pachut zdobył wodospad Catarata Yumbilla. Mężczyzna opublikował wymowne nagranie, w którym pochwalił się swoim niezwykłym sukcesem.
Marina stanęła przed trudnym wyborem – Doda czy Edyta Górniak? Padła szczera i bardzo dokładnie uargumentowana odpowiedź. Której z gwiazd zrobi się miło?
Doda wzięła udział w sesji zdjęciowej do nowego spotu reklamowego Polsatu, na antenie którego już wkrótce oglądać będziemy mogli nowe show piosenkarki, “Doda. Dream Show”. Po rozpaczy zza kulis opolskiego festiwalu nie ma już nawet śladu.
Viki Gabor nagra duet z Dodą? Nasz reporter za kulisami festiwalu w Opolu zapytał młodą gwiazdę, czy podjęłaby się takiego wyzwania. Odpowiedziała dosadnie i długo nie czekała na reakcję drugiej strony. Zareagowała nawet Edyta Górniak.
Doda podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu zaprezentowała swój długo wyczekiwany recital. Niestety, nie obyło się bez małej wpadki. W rozmowie ze Światem Gwiazd piosenkarka zdradziła, że była “zła” z powodu niefortunnej sytuacji.Nikt nie mógł się spodziewać, że podczas tak znaczącego dla piosenkarki występu dojdzie do tzw. złośliwości rzeczy martwych. Sama Doda również nie wyglądała na zadowoloną.
Każdy, kto choć trochę zna twórczość Dody wie, że artystka zawsze przygotowuje na scenie spektakularne show i występuje w niezwykłych kreacjach. Nie inaczej było na 60. KFPP Opole 2023. O dzisiejszej stylizacji będzie się mówić jeszcze bardzo długo.Tegoroczny występ jest wielkim powrotem Rabczewskiej na scenę opolskiego amfiteatru. Nic więc dziwnego, że zadbała o to, aby powrócić z wielkim hukiem.
Już za kilka godzin na scenie festiwalu w Opolu wystąpią znane gwiazdy show-biznesu. Swoimi koncertami najbliższe dni uświetnią m.in.: Edyta Górniak, Maryla Rodowicz, Doda czy Justyna Steczkowska. Kiedyś wiele je różniło, jednak obecnie występują pod jednym wydarzeniem.W show-biznesie nietrudno o konflikty tym bardziej wśród topowych gwiazd estrady. Wygląda jednak na to, że polskie diwy zażegnały dawne waśnie, by wspólnie uświetnić jubileuszowy festiwal.
Nowe show Dody w Polsacie stało się już faktem. Niedługo widzowie będą mogli zagłębić się w życie zawodowe i prywatne najpopularniejszej piosenkarki polskiego show-biznesu. Czego możemy spodziewać się po "Doda. Dream Show"?Po sukcesie randkowego programu z Dodą w roli głównej Polsat postanowił kontynuować współpracę ze znaną gwiazdą. Tym razem zobaczymy ją z prywatnej strony oraz w szale muzycznej pracy.
Edyta Górniak niespodziewanie zabrała głos w sprawie afery związanej z Dodą i reżyserem z TVP, który miał podobno w wulgarny sposób zwrócić się do niej podczas pracy. Piosenkarka postawiła sprawę jasno.O konflikcie Edyty Górniak i Dody ponownie zrobiło się głośno tuż przed festiwalem w Sopocie. Wokalistka nie mogła sobie odmówić, by po raz kolejny zabrać głos w sprawie swojej scenicznej rywalki.
Festiwal w Opolu 2023 nie jest dla Dody zbyt łaskawy. Gwiazda zdradziła, że krótko po przykrej sytuacji, jaką zafundował jej reżyser widowiska, Mikołaj Dobrowolski, musi mierzyć się z kolejnymi problemami.Już za trzy dni rozpocznie się festiwal w Opolu. Podczas 60. edycji święta polskiej piosenki zaśpiewają swoje przeboje m.in. Danuta Błażejczyk, Edyta Górniak i Doda. Niewiele brakowało, a ostatnia z wymienionych nie stanęłaby na scenie legendarnego Amfiteatru.
Doda miała być jedną z absolutnych gwiazd zbliżającego się wielkimi krokami festiwalu w Opolu. Tymczasem wczoraj jej występ nagle stanął pod wielkim znakiem zapytania. Wszystko za sprawą tego, jak wokalistka została potraktowana przez reżysera wydarzenia.Piosenkarka dziś zabrała głos w tej sprawie i wyjawiła, co ostatecznie z jej koncertem. Wysłała też ważny przekaz do fanów.
Tuż przed festiwalem w Opolu na fanów, wyczekujących występu Dody, spadła okropna wiadomość. Wokalistka, cała zapłakana, opowiedziała, co spotkało ją ze strony reżysera z TVP, jaki miał zająć się jej spektaklem. W sieci pojawiły się już przeprosiny, a sama telewizja radośne reklamuje występ wokalistki. Internauci natomiast grzmią.Jeszcze wczoraj Rabczewska wyznała, że nie jest pewna, czy wystąpi w Opolu. Jej opowieści o wulgaryzmach, jakich miała wysłuchiwać, oburzyły nie tylko internautów. Reakcja Telewizji Polskiej wcale nie poprawiła sytuacji.
Doda zamieściła w swoich mediach społecznościowych wstrząsające nagranie. Zapłakana wokalistka tłumaczy na nim, w jak skandaliczny sposób potraktowana została przez reżysera związanego z TVP. Do jej słów odniosła się Karolina Korwin-Piotrowska.Nie milkną echa zamieszania związanego z festiwalem w Opolu, które zaczęło się zaledwie kilka godzin temu od filmiku zamieszczonego przez Dodę na Instagramie. TVP zdążyło już wydać komunikat w sprawie.
Doda podzieliła się z fanami nagraniem, na którym ze łzami w oczach opowiada o tym, co spotkało ją podczas poniedziałkowych nagrań wizualizacji do festiwalu w Opolu. Reżyser miał w wyjątkowo skandaliczny sposób potraktować gwiazdę. Sam zainteresowany zdążył już zabrać głos.W mediach społecznościowych TVP pojawił się komunikat opublikowany w imieniu mężczyzny, o którym Doda opowiadała na swoim nagraniu. Czyżby po ochłonięciu żałował swojego zachowania?
Doda opublikowała wstrząsające nagranie, na którym zobaczyć możemy, jak wokalistka zalewa się łzami. Piosenkarka poskarżyła się na skandaliczne zachowanie reżysera związanego z TVP, z którym miała okazję pracować w poniedziałek. Stacja odpowiedziała gwieździe.Słowa Dody wywołują ciarki na całym ciele. Gwiazda nie ukrywała, że już dawno nie miała do czynienia z takim traktowaniem. Opowiadała, w jak wulgarny sposób zwracał się do niej mężczyzna.
Doda wie, jak zrobić oszałamiające wrażenie. Piosenkarka nie tylko ma głos jak dzwon i niewyparzony język, ale do tego na tyle ciekawy gust, że swoimi kreacjami zawsze zwala wszystkich z nóg. Ostatnia stylizacja artystki z całą pewnością przejdzie do historii.Czy Doda jest niepisaną królową polskiej sceny muzycznej? Wielu powie, że tak. Dla niektórych zapewne jest także ikoną mody, która wyznacza trendy i przełamuje stereotypy. W ostatnich dniach zaprezentowała się we wręcz bajkowej sukni. Nie wyglądała jednak na wygodną.
Ukochany Dody zamieścił w mediach społecznościowych ich wspólne zdjęcie wraz z osobistym wpisem. Na reakcję internautów nie musiał długo czekać. Od razu pojawiły się komentarze względem jego szczerych wyznań.Piosenkarka długo szukała odpowiedniego kandydata, nawet w telewizyjnym programie. Od pewnego czasu tworzy jednak szczęśliwą relację z Dariuszem Pachutem. Teraz jej ukochany wyznał, co czuje do partnerki.
Trwa Polsat SuperHit Festiwal, a Doda pełniła na nim niełatwe, całkiem nowe dla niej zadanie. Nie tylko występowała na scenie, ale i współprowadziła wydarzenie. Już po wszystkim dostała wiadomość od mamy, którą przeczytała z wielkim przejęciem.Rabczewska nigdy nie ukrywała, że jest bardzo blisko ze swoimi rodzicami. Często mówi o nich w wywiadach. Nic dziwnego, że jej rodzicielka czujnie obserwowała postępy swojej córki. Jak oceniła jej debiut konferansjerski? Słowa są niezwykle poruszające.
Doda otworzyła tegoroczny Polsat SuperHit Festiwal w Sopocie. Gdy gwiazda pojawiła się na scenie, tłum dosłownie oszalał. Chwilę później piosenkarka zadebiutowała w nietypowej dla siebie roli.Fani spijali z ust piosenkarki każde wyśpiewywane słowo. Widać wyraźnie, że to w dużej mierze na nią czekali przybyli na imprezę melomani. Czy jej udział w show okaże się największym hitem wydarzenia?
Afera wokół konferencji Polsat Super Hit Festiwal z Edytą Górniak i Dodą w rolach głównych nie cichnie. Do sprawy włączyła się sama stacja telewizyjna, która zdradziła nam szczegóły wydarzenia. Nowe informacje ujawniają prawdę.Muzyczny festiwal jeszcze się nie zaczął, a o kulisach już jest głośno we wszystkich mediach. Pod lupę wzięto incydent z udziałem dwóch wielkich gwiazd estrady. Doszliśmy do kolejnych szczegółów sprawy.
21 maja odbył się finał “Szansy na sukces. Opole 2023”. Prócz uczestników programu, na scenie zaprezentowała się plejada największych gwiazd. Wspólnie z uczestnikami wykonywali największe polskie hity.Doda i Justyna Steczkowska zdecydowanie przyciągały wzrok telewidzów. Obie wybrały dla siebie obcisłe kreacje, które podkreślały ich walory.
Allan Krupa zabrał głos w sprawie afery, do której doszło podczas konferencji zbliżającego się wielkimi krokami Polsat SuperHit Festiwalu. Doda nie będzie zadowolona ze słów syna Edyty Górniak.19-latek czyniący coraz śmielsze kroki w show-biznesie, będąc pod patronatem sławnej mamy, nie miał do powiedzenia na temat Dody nic miłego. Znalazł jednak kilka gorzkich słów, których nie zawahał się użyć.
Doda po raz kolejny zabrała głos w sprawie incydentu, do którego doszło podczas konferencji prasowej Polsat SuperHit Festiwalu. Gwiazda opowiedziała, jak dziś patrzy na kwestię nieporozumienia z Edytą Górniak.Konflikt na linii Doda i Edyta Górniak ponownie trafił na nagłówki za sprawą, uznanego przez niektórych za lekceważące, zachowania laureatki drugiego miejsca na Eurowizji, podczas jej przywitania z gwiazdami imprezy Polsatu.
Wczoraj odbyła się konferencja prasowa Polsatu, w ramach której zapowiedziano zbliżający się wielkimi krokami SuperHit Festiwal. Biorąc pod uwagę stężenie wielkich gwiazd na metr kwadratowy, nie mogło zabraknąć kontrowersji. Jedna z nich dotyczyła Dody i Edyty Górniak.Według medialnych doniesień druga z pań miała nie przywitać się z tą pierwszą. Jak było naprawdę? Obydwie skomentowały tę sytuację.