Magda Gessler od samego początku zbrojnego ataku Rosji na Ukrainę wykorzystuje swoje zasięgi w mediach społecznościowych, by nagłaśniać akcje pomocowe i zbiórki dla uchodźców. Tym razem postanowiła zwrócić się bezpośrednio do swoich fanów i pocieszyć ich w trudnej sytuacji.Restauratorka, choć znana jest z ciętego języka i mocnych wystąpień w programie "Kuchenne rewolucje", ma też w sobie wiele empatii. Teraz zaapelowała na Instagramie w ważnej sprawie.
Drugi odcinek 24. sezonu "Kuchennych Rewolucji" jak zwykle nie zawiódł oczekiwań widzów. Magda Gessler tym razem zawitała do restauracji "Szmaragdowa" w Kudowie-Zdroju. Nie szczędziła słów krytyki.W ostatnim odcinku "Kuchennych Rewolucji" poznaliśmy panią Marię, która po tym, jak zrezygnowała z pracy w korporacji, poznała swojego partnera i kupiła restaurację oraz pensjonat. Później jednak ich drogi się rozeszły, a pod skrzydłami kobiety powstał lokal gruzińską kuchnią "Szmaragdowa".
Tuż przed zbrojną agresją Rosji na Ukrainę Magda Gessler była podekscytowana z powodu premiery najnowszego sezonu "Kuchennych Rewolucji" w TVN. Niestety 24 lutego wszystkie jej plany i priorytety uległy zmianie. Restauratorka właśnie ogłosiła, że zysk ze sprzedaży jej autobiografii przeznaczy na pomoc Ukrainie.Gwiazda niedawno wydała swoją autobiografię. "Magda. Autobiografia Magdy Gessler" cieszy się ogromną popularnością wśród fanów prowadzącej "Kuchenne rewolucje". Teraz zysk ze sprzedaży przeznaczony będzie na pomoc walczącej Ukrainie.
Magda Gessler postanowiła skomentować obecną sytuację w Ukrainie, potępiając jednocześnie rosyjską agresję, a także wspierając obywatelki i obywateli kraju. W jednym ze wpisów odniosła się także do postawy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, czyniąc to jednak w swoim stylu. Zaliczyła przy tym niemałą wpadkę.
Magda Gessler nie może narzekać na nudę. W jej pracy restauratorki oraz prowadzącej program "Kuchenne rewolucje" nie brakuje silnych, nieraz trudnych emocji. Gwiazda jest charyzmatyczna, energiczna i pewna siebie. A jednak są rzeczy, których i ona się boi.Gessler udzieliła szczerego wywiadu magazynowi "Party". Opowiedziała w nim o przeżyciach ostatniego roku i planach na przyszłość. Zdobyła się też na kilka bardzo szczerych wyznań. Czego boi się znana restauratorka?
Dosłownie 2 godziny temu w sieci pojawiło się wspólne zdjęcie Magdy Gessler i Janusza Palikota. Były polityk opatrzył je tajemniczym wpisem. Widać, że szykują poważne przedsięwzięcie. O co chodzi?Magda Gessler i Janusz Palikot spotkali się w Hiszpanii, żeby porozmawiać o interesach? Na to wygląda.
Magda Gessler po raz kolejny zaskoczyła niebotycznymi cenami sygnowanych własnym nazwiskiem wyrobów. Po potrawach bożonarodzeniowych przyszła bowiem kolej na pączki. Postawa restauratorki zdziwiła jednak internautów, mimo obniżenia stawki podatku VAT. Na zmniejszenie cen zdecydowała się ona bowiem dopiero po medialnej krytyce.
Minęło kilka dni od tragedii, jaka spotkała Tadeusza Müllera. Syn Magdy Gessler długo nie mógł się zmusić, aby pojechać na miejsce zdarzenia. Zabytkowy dwór na Podlasiu spłonął doszczętnie ponad tydzień temu. Z tej tragedii nie będzie łatwo się otrząsnąć. Zaledwie kilka dni temu posiadłość syna Magdy Gessler stanęła w płomieniach. Pożar relacjonował m.in. najbliższy sąsiad restauratora. Na miejscu pojawili się reporterzy, którzy pokazali nam szokujące zdjęcia.Niewiele zostało z drewnianego domu Tadeusza Müllera. Celebryta długo nie mógł się zebrać do tego, aby na własne oczy zobaczyć zgliszcza.
Magda Gessler już wielokrotnie udowadniała, że lubi ubierać się w ekstrawaganckie ciuchy. Jedną ze swoich niepowtarzalnych sukienek przeznaczyła właśnie na aukcję organizowaną przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.Absolutnie nie jest to jednak jakiś standardowy element garderoby. Mówimy tu o wyjątkowej sukni stworzonej z materiałów od ekskluzywnych projektantów, a także autentycznych kryształów.
Syn Magdy Gessler został wyjątkowo doświadczony przez życie. W ostatnich dniach wydarzyła się prawdziwa tragedia. Jego dom na Podlasiu został strawiony przez ogień. Aż jedenaście wozów strażackich walczyło o jego miejsce na ziemi. Drewniana posiadłość znaczyła bardzo wiele dla kucharza, to szczególny cios.
Powoli zbliża się jeden z najmilszych dni w roku — tłusty czwartek. Lada chwila znów ruszymy na poszukiwane słodyczy, korzystając z pełnego rozgrzeszenia za chwile słabości. Możemy się jednak srodze zdziwić, kupując wyroby z cukierni Magdy Gessler. Wiadomo, ile zapłacimy za jednego pączka renomowanego słynnym nazwiskiem. Nie jest tajemnicą, że ceny wielu produktów w wyniku inflacji poszybowały w górę. Tendencja wzrostowa dotyczy także takich towarów, jak mąka, cukier, masło, jajka. Drożeją także opłaty i czynsze za lokale, co sprawia, że takie obiekty, jak piekarnie czy cukiernie muszą windować swoje ceny. Nie inaczej jest w przypadku sztandarowego lokalu Magdy Gessler - "U Fukiera". Tegoroczna cena może zwalić z nóg.
Magda Gessler należy do grona gwiazd najbardziej aktywnych w mediach społecznościowych. Zasięgi wykorzystuje jednak nie tylko do relacjonowania fanom swojego życia (tak zawodowego jak i prywatnego) czy promowania najróżniejszych produktów, restauratorka wspiera bowiem także najróżniejsze akcje charytatywne. Tym razem wystosowała do obserwujących niezwykły apel.
Magda Gessler jest jedną z najpopularniejszych gwiazd TVN. Prowadząca program "Kuchenne rewolucje" udzieliła ostatnio wywiadu Beacie Sadowskiej. Panie połączyły się na żywo za pośrednictwem Instagrama. Podczas rozmowy zadzwonił mąż restauratorki. Internauci są zaskoczeni tym, jak wglądała rozmowa Magdy Gessler z jej ukochanym.Magda Gessler udzieliła ostatnio wywiadu Beacie Sadowskiej, który ukazał się na profilu na Instagramie pod nazwą Pyszności.pl. Podczas live'a doszło do niecodziennego zjawiska. Gwiazda "Kuchennych rewolucji" odebrała telefon od męża z Kanady i porozmawiała z nim na żywo.
Internauci są przerażeni cenami, jakie oferuje restauracja i cukiernia Magdy Gessler. W lokalu gwiazdy programu TVN "Kuchenne rewolucje" pojawiła się już świąteczna oferta. Kwota, jaką trzeba zapłacić za barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami lub makowiec mogą zszokować. Magda Gessler odpowiedziała na komentarze fanów. Magda Gessler w ogniu krytyki za niesamowicie wysokie ceny, jakie oferuje w swoje restauracji. Lokal "Słodki...Słony", który prowadzony jest przez znaną restauratorkę, udostępnił świąteczne menu. Co na ten temat sama Magda Gessler?
Magda Gessler jest najpopularniejszą w Polsce restauratorką. Jej lokale utrzymują najwyższą jakość produktów. Biorąc pod uwagę to oraz fakt rozpoznawalności Gessler, nie można dziwić się, że ceny wyrobów w jej lokalu są droższe niż w innych miejscach.Ci, którzy nie chcą sami przygotowywać potraw na Święta Bożego Narodzenia i zamierzali je zakupić w restauracji Magdy, muszą liczyć się z naprawdę sporym wydatkiem.
Z roku na rok – szczególnie w okresie świątecznym – coraz więcej Polaków korzysta z rozmaitych usług cateringowych. Naprzeciw oczekiwaniom amatorów bożonarodzeniowych potraw od lat wychodzi także królowa polskiej gastronomii – Magda Gessler. Grudniowe ceny w jednym z jej lokali mogą jednak zadziwić nawet największych wielbicieli kuchni.
Magda Gessler zdecydowała się na szczere nagranie przed czwartkowym odcinkiem programu "Kuchenne rewolucje". Restauratorka wypowiedziała się w nim na temat właściciela lokalu "Okrąglak" z Sosnowca, który jest gościem najnowszego wydania show TVN. Gwiazda nie szczędziła mocnych słów na temat mężczyzny. Co o uczestniku najnowszego odcinka "Kuchennych rewolucji" uważa Magda Gessler?W czwartkowym wydaniu show "Kuchenne rewolucje" będziemy świadkami przemiany restauracji "Okrąglak" w Sosnowcu. Chwilę przed emisją premierowego odcinka, gospodyni programu Magda Gessler nagrała szczery filmik o właścicielu lokalu. Co powiedziała gwiazda?
Magda Gessler z pewnością jest dumna z rodziny, którą stworzyła - często dzieli się zdjęciami z jej członkami w mediach społecznościowych. Jak się okazuje, jej familia może się niedługo powiększyć.Wszystko za sprawą jej pierwszego syna, który już niedługo ma związać się ze swoją partnerką węzłem małżeńskim.
Magda Gessler przekazała na swoim Facebooku bardzo przykrą wiadomość. Zmarła szefowa kuchni baru mlecznego "Agata" w Gorzowie Wielkopolskim, w którym restauratorka niedawno przeprowadziła swoje tytułowe "Kuchenne rewolucje". Pani Marzanna nie doczekała emisji odcinka w telewizji. Miała 53 lata.Zmarła szefowa kuchni wspomnianego baru pracowała w nim przez 40 lat, dokładnie od początku jego istnienia. Restauratorka wydała na Facebooku oficjalne oświadczenie, w którym przyznała, że nadchodzący odcinek będzie dla niej szczególny.
Choć oczywiście z rodziny Magdy Gessler to ona jest najbardziej rozpoznawalną osobą, znane są również jej dzieci czy brat zajmujący się polityką. Mniej popularny jest za to jej ojciec. Magda Gessler świętowałą niedawno jego 90 urodziny.Z tej okazji wrzuciła na swojego Instagrama post, w którym składa swojemu ojcu piękne życzenia. Opatrzyła go też wzruszającą fotografią.
Magda Gessler to bez wątpienia jedną z największych osobowości polskiego show-biznesu. Restauratorka dała się poznać jako prowadząca program "Kuchenne rewolucje" oraz jurorka w show "MasterChef". Gwiazda ma wielu wiernych fanów, z którymi pozostaje w ciągłym kontakcie. Pod ostatnim zdjęciem Magdy Gessler nie zabrakło komentarzy zachwyconych fanów.Magda Gessler zachwyca ludzi swoją otwartością, szczerością i autentycznością w programach TVN. Ostatnie zdjęcie na Instagramie gwiazdy wzbudziło prawdziwą sensację. Ludzie pytają, jak to możliwe, że wygląda tak młodo.
Magda Gessler ma dosyć dużą rodzinę, również ze względu na to, że w swoim życiu miała kilku partnerów. Ma dzieci z dwójką z nich, a jest także macochą potomstwa swojego obecnego partnera. Mało tego, jest już babcią!Jej córka, Lara Gessler może się bowiem pochwalić malutką córeczką o imieniu Nena. Właśnie świętowała jej pierwsze urodziny.
Magda Gessler po raz kolejny użyła mocnych słów w programie "MasterChef". Tym razem oberwało się Roksanie, której danie ewidentnie nie przypadło restauratorce do gustu.Mocne opinie z ust Magdy Gessler to nic nowego, aczkolwiek czasami można odnieść wrażenie, że szefowa „Kuchennych Rewolucji" nieco przesadza.
Karczma "Gę gę gę", która przeszła metamorfozę w ostatnim odcinku "Kuchennych rewolucji" cieszy się obecnie olbrzymią popularnością. Wszystko za sprawą Magdy Gessler, która z dumą twierdzi, że jest to jedna z najlepiej przeprowadzonych przez nią przemian w show TVN-u. Jakiś czas później okazało się, że ceny dań w lokalu znacząco różnią się od tych podanych na stronie restauracji.Jedna z internautek zamieściła zdjęcie paragonu, na którym widać, że ceny podane w Internecie niesamowicie odbiegają od tego, ile trzeba zapłacić za obiad w karczmie.
W najnowszym siódmym odcinku programu "Kuchenne rewolucje" Magda Gessler odwiedziła restaurację "Silvano", znajdującą się w wielkopolskiej wsi Połajewo. Początkowo lokal nie przypadł restauratorce do gustu. Padło kilka gorzkich słów. Jak udała się metamorfoza restauracji położonej 50 kilometrów od Poznania?Niektóre słowa Magdy Gessler doprowadziły właścicieli do łez.
Magda Gessler przebywa obecnie u swojego ukochanego w Kanadzie, gdzie wspólnie spędzili ostatnio Święto Dziękczynienia. Najpopularniejsza restauratorka w Polsce zaskoczyła wszystkich, pokazując pracę kuchenną obok Waldemara Kozerawskiego, gdyż nigdy wcześniej się na to nie zdecydowała. Na opublikowanym wideo można zobaczyć, że idzie im to doskonale.Gwiazda "Kuchennych Rewolucji" rzadko decyduje się na publiczne, wspólne gotowanie w kuchni u czyjegoś boku, jednak w przypadku ukochanego zdecydowała się zrobić wyjątek.
Magda Gessler jest zdecydowanie znaną na całą Polskę restauratorką. Oprócz uczestnictwa w programie, w którym pomaga ludziom w prowadzeniu biznesu gastronomicznego, sama także ma swoje lokale. Jeśli uważacie, że cenowo knajpy są dostępne dla każdego, niestety możecie mocno się zdziwić. Jest jednak wyjątek, pewne produkty nie różnią się ceną aż tak bardzo względem innych miejsc. Niekwestionowana królowa polskiej gastronomii może zaskoczyć wiele osób cenami oferowanych w karcie alkoholi. Na łamach Super Expressu mieliśmy okazję przeczytać informacje dot. Polki, Zielnika i Słodki Słony - to restauracje należące do Magdy Gessler.
Magda Gessler poprzez udział w licznych programach kulinarnych stała się gwiazdą show-biznesu. Na popularności medialnej zyskali też członkowie jej rodziny, na przykład córka Lara.Nie wszyscy jej bliscy byli jednak dobrze znani publice. Jedną z takich osób jest jej pasierbica.
