Tłum ludzi, łzy i honory. Tak żegnają matkę Mateusza Morawieckiego

Mateusz Morawiecki żegna mamę

Wiadomość o śmierci mamy Mateusza Morawieckiego spadła na polski show-biznes jak grom z jasnego nieba. Były premier Polski sam przekazał wszystkim smutne wieści przy pomocy mediów społecznościowych.

Dziś odeszła moja Mama. Moja nauczycielka życia, miłości, dobra i odpowiedzialności. Jej serce. Jej umysł. Jej ręce. Najbardziej wyśniona Mama na świecie. Kiedyś powiedziałem, że wszystko, co we mnie dobre – zawdzięczam Mamie. Dziś powtarzam to z jeszcze większą wdzięcznością i wzruszeniem. To Jej zawdzięczam swoją wiarę, wytrwałość i dumę z naszej Ojczyzny. To dzięki Mamie wiem, że miłość jest silniejsza niż śmierć - przekazał.

Jadwiga Morawiecka była świadkiem prawdziwych zmian w Polsce. Od II Rzeczypospolitej, przez dramat II wojny światowej i czasy PRL-u, aż po przemiany III Rzeczypospolitej. Syn podkreślał jej wielkie starania w budowie kraju.

Była cichą bohaterką walki o wolną Polskę. O lepszy świat. Była tą matką i tą żoną, która „w mrocznych izbach wyszywała na sztandarach hasło honor i ojczyzna”. Przyjaciółka Pani Marianny, Mamy Księdza Jerzego, przyjaciółka Anny Walentynowicz.

Wieści pogrążyły w żałobie przedstawicieli polskiej polityki w tym m.in.: Dominikę Chorosińską. Teraz przyszedł czas na oficjalne pożegnanie seniorki. Nie brakowało wzruszeń.

Pogrzeb Jadwigi Morawieckiej

Po smutnych wieściach Polacy od razu ruszyli do komentarzy, by złożyć kondolencje politykowi. Dla byłego premiera to wyjątkowo smutny czas. W pożegnalnym poście bardzo podkreślał relacje z mamą. Wsparcie internautów dodało mu otuchy w tak dramatycznym doświadczeniu.

Z całego serca dziękuję za wszystkie kondolencje, słowa otuchy i ciepłe wspomnienia po odejściu mojej ukochanej Mamy. Dziękuję wszystkim, bez wyjątku, za współczucie, solidarność i zrozumienie - przekazał.

Wraz z podziękowaniami Mateusz Morawiecki przekazał także szczegóły ostatniego pożegnania. Msza Jadwigi Morawieckiej odbędzie się w sobotę, 9 sierpnia 2025 roku we Wrocławiu. Po nabożeństwie zostanie odprowadzona do grobu Cmentarza Osobowickiego. Wśród tłumu żałobników nie sposób nie dostrzec jej syna. Widok polityka łamie serce.

Mateusz Morawiecki na pogrzebie mamy

W ostatnim pożegnaniu seniorce towarzyszyły prawdziwe tłumy. Jadwiga Morawiecka zapisała się w pamięci nie tylko osób zainteresowanych polityką, ale także historią Polski. Mężem zmarłej był śp. Kornel Morawiecki – legendarny opozycjonista, założyciel Solidarności Walczącej i marszałek senior Sejmu, który zmarł w 2019 roku. Małżonkowie wychowali czwórkę dzieci – trzy córki i syna, Mateusza.

Dziś tłumy wspierały go w pożegnaniu matki. W kościele panowała ogromna zaduma i żal z powodu tak wielkiej straty. W pierwszych ławkach można było dostrzec pogrążonego w żałobie Mateusza Morawieckiego. Przy ołtarzu znalazło się za to morze wieńców ku pamięci zmarłej. Wszyscy chcieli z najwyższą powagą oddać jej ostatni hołd.

Wśród żałobników dało się zauważyć przedstawicieli polskiej polityki. Na mszy zjawił się m.in.: Andrzej Duda, który dopiero co oddał władze następcy, Karolowi Nawrockiemu. W tak bolesnym dniu towarzyszył byłemu premierowi, z którym przez lata współpracował.