Wpadka w TVP. Tak powiedzieli o zmarłej Tinie Turner
TVP zaliczyło niefortunną wpadkę podczas wydania komunikatu o śmierci Tiny Turner. Prowadzący “Panoramy Flesz” Robert El Gendy wspominając o dorobku gwiazdy pominął jeden istotny szczegół.
Z pewnością wielu widzów nie wierzyło własnym uszom, gdy dziennikarz wspominał o ilości sprzedanych podczas kariery Tiny Turner płyt. Ostatecznie prowadzący program nie zdążył się poprawić.
TVP informuje o śmierci Tiny Turner
TVP, tak jak i niemal wszystkie media na całym świecie, poinformowały o śmierci jednej z najważniejszych artystek rockowych w historii. Tina Turner zmarła po długiej chorobie mając 83 lata.
Fani, wśród których nie brak najpopularniejszych muzyków, pogrążyli się w żałobie. Choć dolegliwości i zaawansowany wiek piosenkarki wskazywały na to, że w każdej chwili należy liczyć się z jej zgonem, nikt nie podejrzewał, że nastąpi on już teraz.
Patrycja Markowska opublikowała czarno-białe zdjęcie. "Ciężko się pogodzić"Wpadka w TVP
O odejściu wyjątkowej gwiazdy poinformowano również w prowadzonym przez Roberta El Gendiego czwartkowym wydaniu “Panoramy Flesz” TVP. Dziennikarz z kamienną miną opowiadał o dokonaniach artystycznych piosenkarki.
- Była najczęściej nagradzaną artystką rock'n'roll'ową, laureatką 70 nagród muzycznych, w tym aż 12 Grammy. Sprzedała ponad 150 płyt na całym świecie - tłumaczył, nie zauważając popełnionego przez siebie błędu.
Ile płyt sprzedała Tina Turner?
Cóż, sprzedaż 150 płyt udać się może nawet w przypadku wydanego własnym sumptem albumu amatorskiej kapeli z Parzymiechów. Tina Turner osiągała nieporównywalnie większe wyniki, sięgające ok. 180 milionów.
Ta niefortunna wpadka wynika jednak prawdopodobnie z przejęcia dotyczącego przekazywanej wiadomości. Melomani na całym świecie wciąż nie mogą uwierzyć w śmierć legendy rocka i wygląda na to, że Robert El Gendy nie jest wyjątkiem.
Zobacz zdjęcia: