Wybory prezydenckie tuż za rogiem. Nagle gruchnęły wiadomości o romansie
Wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, a wokół politycznych par nie brak nowych doniesień. Wokół jednego z bardziej zgodnych małżeństw pojawiło się mnóstwo kontrowersji. Wszystko za sprawą zaskakującego romansu.
Wybory prezydenckie w Polsce
Obecnie rządy na stanowisku prezydenta Polski sprawuje Andrzej Duda. To już druga kadencja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości. Wokół polityka w ostatnich latach pojawiło się wiele kontrowersji, głównie z powodu jego przyjaznych relacji jedynie z reprezentowaną partią. Najgorszej jednak spotkało go niedawno.
Prezydent zostanie postawiony przed sądem za "za znieważanie obywateli własnego państwa". Chodzi tu przede wszystkim o słowa, które padły przy jego wypowiedzi dotyczącej filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland. Proces rozpocznie się pod koniec października, a w sprawie będą mogli uczestniczyć wszyscy zainteresowani.
Sprawa będzie odbywała się zdalnie, każdy z państwa będzie miał więc możliwość dołączenia do niej, siedząc przed ekranem własnego komputera. Przed rozprawą podamy do ogólnej wiadomości link umożliwiający zalogowanie się do sprawy i oglądanie jej w charakterze publiczności. Istnieje też możliwość przyjścia do sądu i oglądania rozprawy na żywo, taki zamiar trzeba jednak zgłosić sądowi co najmniej trzy dni przed rozprawą – informuje OMZRiK.
Nic więc dziwnego, że temat wyborów prezydenckich w Polsce jest gorący, choć do samej decyzji dojdzie w sierpniu przyszłego roku. Nieco wcześniej o losie swojego kraju zadecydują mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Tam również nie brak kontrowersji wokół kandydujących polityków.
Przyłapali dawno niewidzianą Kingę Dudę! Szybkie spojrzenie na twarz i od razu widać zmianę w wyglądzie Prezydent Duda stanie przed sądem. Wszyscy Polacy będą oglądać procesNajpierw czas na USA. Wyborcy przed dylematem
Zanim wyborcza gorączka pochłonie Polskę, może przyglądać się, jak rozgrywa się "walka o stołek" w USA. Wiadomo, że głosy głównie rozbiją się pomiędzy dwójkę kandydatów: Donalda Trumpa reprezentującego Republikanów oraz Kamalę Harris z ramienia Demokratów, a obecnie wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.
Rywalizacja między politykami jest zacięta, a podczas debat nie brak kłótni, nawet o Polonię zamieszkującą kluczowe rejony. Politycy łapią się różnych sposobów, by przedstawić swoich rywali w niekorzystnym świetle. Donald Trump podczas publicznych wypowiedzi często chwyta się pochodzenia Kamali Harris. Jest ona bowiem córką Jamajczyka i Hinduski. Ta jednak nie pozostaje mu dłużna i wytyka szereg niedociągnięć, do których doszło za czasów obejmowania przez niego stanowiska prezydenckiego.
I choć o życiu osobistym Donalda Trumpa oraz kontrowersjach wokół polityka można by było mówić dużo, na pierwszym planie pojawiły się miłosne zawirowania Kamali Harris. Kandydatka Demokratów od lat jest w szczęśliwym związku, jednak nie obyło się bez afer. Wieści o romansie zszokowały wszystkich.
Kontrowersje wokół Kamali Harris. Mąż dopuścił się romansu
Kamala Harris w świecie amerykańskiej polityki widnieje już od kilku lat, a pierwsze kroki w stronę prezydentury stawiała w 2020 roku. Choć wtedy szczęście jej nie dopisało, u boku Joe Bidena zdobyła stołek wiceprezydent, a obecnie ma szansę na przejęcie od niego obowiązków. Przy boku Demokratki jest jeszcze jeden mężczyzna, który od lat mocno ją wspiera.
60-latka tworzy szczęśliwe małżeństwo z Dougem Emhoffem od sierpnia 2014 roku. Para spotkała się na "randce w ciemno" i od razu przypadła sobie do gustu. Małżeństwo nie doczekało się dzieci, co często jest wytykane przez rywali Harris, jednak wspólnie wychowują dwie córki z poprzedniej relacji mężczyzny. Wcześniej wybranek był związany z producentką filmową Kerstin Mackin. Ta historia zakończyła się w cieniu skandalu. Mężczyzna bowiem dopuścił się romansu z nauczycielką jednej z dziewczynek.
Taka kontrowersja nie umknęła uwadze wrogów prawniczki, którzy chcą zaszkodzić jej wizerunkowi. Ta jednak przy każdej możliwej okazji podkreśla miłość do męża i przywiązanie do jego córek.
Kocham te dzieciaki na zabój. Rodzina przybiera różne formy i myślę, że coraz bardziej wszyscy rozumiemy, że to nie są już lata pięćdziesiąte - tłumaczyła w podcaście "Call Her Daddy"
Romans sprawi, że wyborcy inaczej podejdą do jej kandydatury? Wybory w Stanach Zjednoczonych już 5 listopada 2024 roku.