Bieniuk pokazał najpiękniejszą pamiątkę, jaką ma po Ani Przybylskiej. Nigdy wcześniej tego nie widzieliśmy

Gdzie została pochowana Anna Przybylska?

Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku, w swoim domu w Gdyni Orłowie, w otoczeniu ukochanej rodziny. Aktorka odeszła w wieku 38 lat, po walce z rakiem trzustki. Została pochowana na cmentarzu przy parafii św. Michała Archanioła w Gdyni. Dziennikarka Świata Gwiazd odwiedziła jej grób, by zostawić znicz ku pamięci gwiazdy.

Grób Przybylskiej i jej taty, komandora Bogdana Przybylskiego, zasłany był kwiatami; pośród kolorowych wrzosów i chryzantem znalazły się również ulubione kwiaty Ani, białe róże. Szczególną uwagę zwrócił fakt, że przy pojedynczej białej róży ktoś złożył na pomniku również… dwa kasztany. Nie jest to pierwszy raz, gdy pojawiły się one na nagrobku aktorki. W zeszłym roku było ich aż dziewięć – zupełnie jakby symbolizowały każdy rok bez Przybylskiej.

Nie zabrakło także pięknych zniczy. Pod jednym z nich nasza redaktorka dostrzegła także coś, czego trudno było się spodziewać na cmentarzu: kopertę, prawdopodobnie zawierającą list. Z oczywistych względów, treść koperty pozostaje jednak zagadką – pozostała nienaruszona, w takim stanie, w jakim ją tam zastano.

Kasztany, znicze i coś, czego nikt się nie spodziewał… Odwiedziliśmy grób Ani Przybylskiej w 10. rocznicę śmierci Czytaj dalej Piasek łamiącym się głosem wspomina Anię Przybylską. Tych słów nie sposób będzie zapomnieć Czytaj dalej

Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk: historia związku

Przybylska i Bieniuk poznali się w 2000 roku. Anna była wtedy jeszcze żoną tenisisty Dominika Zygry. Do spotkania doszło na imprezie sylwestrowej, zorganizowanej przez ich wspólną znajomą. Kiedy w małżeństwie aktorki zaczęło się źle dziać, piłkarz zdecydował się walczyć o uczucie, które rosło w nim od dłuższego czasu.

Ogromnie mi się podobała, nie chciałem więc, żeby stała się tylko przygodą. Imponowała mi tym, co robiła zawodowo. Ale dla mnie przez kilka lat była jak owoc zakazany. Żona kolegi. I widziałem, jak patrzy na mnie swoimi dużymi ślepiami i wyobrażałem sobie różne rzeczy. Sam sobie mówiłem: “Stary, uspokój się, ona nie jest dla ciebie”. Ale co włączyłem telewizor, to widziałem Anię. Jakby mnie prześladowała. A potem, gdy zaczęła bywać sama na imprezach i słyszałem od znajomych, że w jej małżeństwie źle się dzieje, zacząłem traktować to, jak jakieś ważne sygnały. [...] I w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że jestem zwyczajnie zakochany – mówił Bieniuk w 2005 roku w “Vivie!”.

W końcu miłość między nimi wygrała. Bardzo szybko doczekali się pierwszego dziecka. Córka Oliwia przyszła na świat w październiku 2002 roku. W 2006 para doczekała się syna Szymona, a w 2011 urodził się najmłodszy Jan. Niestety już dwa lata po narodzinach Jasia lekarze zdiagnozowali u niej guza trzustki. W tym roku Bieniuk opublikował w sieci film, składający się z archiwalnych zdjęć z ukochaną. Teraz zamieścił coś jeszcze, szczegóły poniżej.

Jarosław Bieniuk pokazał pamiątkę po Annie Przybylskiej

Nagranie z archiwalnymi zdjęciami Przybylskiej i Bieniuka zostało podpisane wzruszającymi słowami:

Twój uśmiech nigdy nie zgaśnie w naszych sercach i naszej pamięci – napisał pod filmem piłkarz.

Teraz sportowiec pokazał jeszcze jedno zdjęcie. Widać na nim przepiękną pamiątkę po aktorce. A właściwie dwie: jedną z nich jest urokliwa, artystyczna fotografia portretowa aktorki. Ania uśmiecha się na niej delikatnie, rzucając zalotne spojrzenie spod grzywki. Druga, żywa pamiątka po zmarłej gwieździe to synek Jan, tulący się do ojca. Oczy ma zdecydowanie po mamie.

Źródło: Viva!