"Byłem strasznym człowiekiem". Jakubiak uzależniony od mocnych substancji

Tomasz Jakubiak walczy z rakiem

Choroba Tomasza Jakubiaka, ukochanego przez widzów kucharza i jurora programów kulinarnych, była dla wielu szokiem. Jego szczere wyznania o zmaganiach z nowotworem poruszyły serca milionów Polaków. Jakubiak, znany z pozytywnej energii i żartów, musiał zmierzyć się z trudną rzeczywistością, w której choroba stała się jego codziennością.

Diagnoza nowotworu wywróciła życie Jakubiaka do góry nogami. Zmuszony do rezygnacji z ukochanej pracy i aktywnego trybu życia, musiał skupić się na leczeniu i walce o zdrowie. Choroba nie tylko odcisnęła swoje piętno na jego ciele, ale także na jego psychice. Jakubiak, który zawsze był pełen życia, musiał zmierzyć się z lękiem, niepewnością i bólem.

Dramatyczny wpis żony Tomka Jakubiaka. Ten obraz złamie serca fanów Czytaj dalej Żona Jakubiaka ma dość. Fanom pękły serca. Nie można wymowniej Czytaj dalej

Żona Jakubiaka o stanie zdrowia męża

Informacja o poważnej chorobie Jakuba Jakubiaka była dla jego fanów i bliskich ogromnym szokiem. Diagnoza raka jelita i dwunastnicy z przerzutami to wyrok, który odmienił życie całej rodziny.

W tych trudnych chwilach największym wsparciem dla Jakubiaka jest jego żona, Anastazja. Para, która w 2020 roku powitała na świecie syna, zaledwie trzy lata później zmaga się z tą ciężką próbą. Ostatnie tygodnie były szczególnie trudne, a Anastazja, obserwując pogarszający się stan męża, przeżywa ogromny ból i strach. Jej siła i determinacja w tych chwilach są godne podziwu.

Przez ostatnie dwa tygodnie no to mocno jest tak sobie. Duże napady bólu już ma, szybciej się męczy, mniej sprawny mobilnie. Każda rzecz jest dla niego dużym wysiłkiem, łącznie z myciem się już, no jest trudno. [...] Musi mieć co cztery godziny podawane zastrzyki przeciwbólowe. Oprócz tego ma plastry przeciwbólowe. Naprzemiennie jeszcze też kroplówki z lekami przeciwbólowymi dostaje. Cały czas jest zatrzymywanie tego, żeby po prostu nie cierpiał z powodu bólu - dodała Anastazja Jakubiak, żona Tomka.

W obliczu trudnej próby, jaką jest walka z chorobą, Jakub Jakubiak i jego rodzina znaleźli siłę w sobie i wzajemnym wsparciu. Obecnie przebywają w Izraelu, gdzie poddają się specjalistycznemu leczeniu. Zdjęcia, którymi dzielą się w mediach społecznościowych, są pełne nadziei i determinacji.

Ciemna przeszłość Tomasza Jakubiaka

Historia miłości Tomasza Jakubiaka i jego żony to opowieść o przemianie, o tym, jak trudne początki mogą przerodzić się w trwały, pełen miłości związek. Kucharz, znany z żywiołowego charakteru i niebanalnych wypowiedzi, w wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" szczerze opowiedział o początkach swojej relacji, które nie były usłane różami.

Ona walczyła o mnie. Anastazja się uparła. Dzwoniła do mnie, potem ja przyjechałem do niej. Byłem strasznym człowiekiem, w strasznych nałogach. Byłem alkoholikiem. Poniekąd byłem też mocno w narkotyki wwalony, więc miałem problem, żeby się w ogóle ogarnąć - tłumaczył reporterce "DDTVN".

Ciąża partnerki po pierwszej randce była dla niego szokiem. Jakubiak przyznał, że wówczas był zagubiony i nie do końca gotowy na tak poważne zobowiązanie. Jednak dzięki wsparciu najbliższych i determinacji przyszłej żony, zdecydował się podjąć wyzwanie i zbudować rodzinę.

Sam powiedział i przyznał, że był wstrętny. Pomimo tego, że był okropny, to wiedziałam, byłam spokojna o to, że będę miała z nim dziecko, bo widziałam w jego oczach, że on jest dobrym człowiekiem, że nigdy mnie nie skrzywdzi - dodała. jego małżonka