Franciszek Pieczka nie żyje już od roku. Chwilę przed śmiercią rozmawiał z innym aktorem. Zdradził mu swój sekret
Franciszek Pieczka jako ikona polskiego kina wydawał się nieśmiertelny. A jednak 23 września 2023 przypada pierwsza rocznica śmierci aktora. Z tej okazji przywołujemy zdjęcia z jego niezwykle uroczystego pogrzebu, ale też ujawniamy sekret gwiazdora, jaki ujawnił swojemu przyjacielowi na kilka dni przed śmiercią.
Data śmierci Franciszka Pieczki
Pieczka w ciągu całego życia wcielił się w około 500 ról. Jako aktor wszechstronny: filmowy, teatralny, serialowy i radiowy – był uwielbiany przez kolejne pokolenia Polaków. Najpierw kochano go jako Gustlika w „Czterej pancerni i pies”, później jako Japycza w „Ranczo”. Nie mówiąc o kreacjach, jakie Franciszek stworzył w „Jasminum”, „Quo Vadis”, „Historii kina w Popielawach” czy „Jancio Wodniku”.
11 listopada 2017 Pieczka został wyróżniony najwyższym polskim odznaczeniem państwowym, Orderem Orła Białego. Dwa lata później minister kultury i dziedzictwa narodowego przyznał mu nagrodę za Całokształt Twórczości. Aktor zmarł w niezwykle godnym wieku 94 lat. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia z jego pogrzebu, który miał charakter państwowy.
Syn wspomina Franciszka Pieczkę. Taki był naprawdę. "Wierzył, że chłop musi potrafić to i owo" Filip Chajzer zniknął z "DDTVN". Teraz tak chce zarabiać na życie. To koniec z telewizją?Pogrzeb Franciszka Pieczki
Artysta zmarł 23 września 2022 w Warszawie. Pogrzeb Pieczki odbył się 29 września. Msza żałobna została odprawiona w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Warszawie. Ciało spoczęło w grobie rodzinnym na cmentarzu w Aleksandrowie. Wszystkie uroczystości miały charakter państwowy, a poza szeregiem największych polskich gwiazd uczestniczył w nich prezydent Andrzej Duda.
Był naszą podporą, był naszym filarem, był przyjacielem. Był wzorem na scenie, a poza teatrem najserdeczniejszym człowiekiem i takim bardzo opiekuńczym. Nie wierzę i nie przyjmuję do wiadomości, że Frania już nie ma – mówił po jego śmierci jego przyjaciel, aktor Kazimierz Kaczor w wywiadzie dla Programu 1 Polskiego Radia.
Kaczor przez wiele lat przyjaźnił się z Pieczką. Mieli też wspólne hobby: grę w szachy, którą zresztą często praktykowali wspólnie podczas przerw w teatrze. Na kilka dni przed śmiercią Franciszek podzielił się z Kazimierzem pewnym sekretem, o czym poniżej.
Sekrety Franciszka Pieczki
Kazimierz Kaczor zdradził sekret Pieczki w programie „Niech gadają”. Opowiadał tam o swojej przyjaźni z Franciszkiem oraz ich ostatniej rozmowie, jaką odbyli na kilka dni przed śmiercią gwiazdora. Niewiele osób wiedziało, że aktor był zapalonym graczem komputerowym i znalazł nawet sposób, jak przechytrzyć maszynę.
Franio kupił sobie komputer i grał z komputerem w szachy. Ostatnia nasza rozmowa na parę dni, jak postanowił nas opuścić, wyglądała tak: „Wiesz co Kaziu, a ja mu tego gońca stawiam i wtedy robię mu tak, żeby on nie miał dużo czasu do namysłu. Bo jak on się namyśli to mi da radę, ale jak przykręcę mu troszkę, to popełni błąd. A jak popełni błąd, to ja go już mam” – relacjonował z sentymentem Kaczor.
Źródło: Program 1 Polskiego Radia, „Niech gadają”