Maja Hyży oskarżyła byłego męża o nękanie i prześladowanie
W odpowiedzi na jej słowa wokalista wydał oficjalne oświadczenie
W niedzielę oboje eksmałżonkowie podjęli temat przemocy w rodzinie
Wygląda na to, że medialna kłótnia pomiędzy Mają Hyży a jej byłym mężem jeszcze nie ucichła. Przypomnijmy, że afera rozpętała się zaledwie kilka dni temu, kiedy piosenkarka postanowiła zwierzyć się z osobistego problemu. O rzekomym prześladowaniu przez Grzegorza Hyżego napisała w mediach społecznościowych.
Maja Hyży oskarża byłego męża
W minionym tygodniu na instagramowym profilu Mai Hyży pojawiło się jej czarno-białe zdjęcie, pod którym wokalistka zamieściła obszerny wpis. Nie przebierając w słowach, opowiedziała o swoim prześladowcy, którym najwyraźniej ma być jej były mąż. W żadnym momencie nie wymieniła go jednak z nazwiska.
- Jestem nękana i prześladowana od lat, krytykowana i obwiniana o wszytko. Ciągle dostaje wykłady jak powinnam żyć, postępować i przede wszystkim, jaką jestem złą matką – pisała przejęta wokalistka (więcej TUTAJ ).
Medialne zwierzenia Mai Hyży szybko dotarły do jej byłego męża, który wydał w tej sprawie oficjalne oświadczenie. Jak stwierdził Grzegorz Hyży, słowa matki jego dzieci są wyssane z palca, a ich upublicznienie niesie za sobą poważne konsekwencje. Muzyk zaznaczył, że jego najbliżsi już zaczęli otrzymywać wiadomości z groźbami.
- Jestem wstrząśnięty i zasmucony treścią tego kłamliwego i oszczerczego wpisu – napisał (więcej TUTAJ ).
Medialnej kłótni ciąg dalszy
Choć po wystosowaniu oficjalnego oświadczenia przez Grzegorza Hyżego mogłoby wydawać się, że publiczne przepychanki między eksmałżonkami dobiegną końca, stało się wręcz odwrotnie. W niedzielę na Instagramie pojawił się bowiem kolejny post Mai Hyży. Tym razem wokalistka postanowiła podziękować za wsparcie swoim fanom.
Maja Hyży uznała, że jej decyzja o upublicznieniu problemów rodzinnych była słuszna. W tym przekonaniu utwierdziły ją liczne wiadomości od fanów, dzięki którym teraz czuje się silniejsza. Jak dodała, oprócz wsparcia internautów może liczyć też na pomoc obecnego partnera. Całość wpisu wokalistki przeczytacie poniżej:
Kilka godzin później ruch na Instagramie wykonał Grzegorz Hyży. Muzyk zamieścił zdjęcie nawiązujące do przemocy w rodzinie i alienacji rodzicielskiej. Niedługo po tym podobne grafiki znalazły się też na profilu Mai Hyży.
Warto dodać, że 25 kwietnia na świecie obchodzony był Międzynarodowy Dzień Świadomości Alienacji Rodzicielskiej. InstaStory Mai i Grzegorza mogły więc nie mieć nic wspólnego z ich publiczną przepychanką. Oczywiście mogło być też zupełnie inaczej.
Źródło: Instagram.com/grzegorzhyzy
Źródło: Instagram.com/majahyzy
Źródło: Instagram.com/majahyzy
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Czołowa gwiazda odchodzi z "Na dobre i na złe". Decyzja zapadła
Izabela Janachowska przeżyła dramat. Konieczna była interwencja policji
Niebywałe nagranie z Kasią Cichopek i mężem w roli głównej trafiło do sieci
Źródło: Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
