Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Plotki > Nie żyje 28-letni uczestnik "X Factor". Od dawna uskarżał się na bóle głowy i gardła
Alicja Czepli
Alicja Czepli 10.06.2021 02:00

Nie żyje 28-letni uczestnik "X Factor". Od dawna uskarżał się na bóle głowy i gardła

świeczka
instagram.com/michelemerlo

Wstrząsająca wiadomość obiegła media - 6 czerwca niespodziewanie zmarła wschodząca gwiazda muzyki, Michele Merlo. Piosenkarz znany z programu ,,X Factor" od wielu dni skarżył się na niepokojące dolegliwości, jednak lekarze zignorowali zagrożenie.

  • Michele Merlo był piosenkarzem, kompozytorem i twórcą tekstów.

  • 28-latek nagle zmarł w szpitalu w Bolonii.

  • Lekarze początkowo zbagatelizowali chorobę Merlo i odesłali go do domu z antybiotykami.

Uczestnik ,,X Factor" nagle zmarł na nieleczoną białaczkę. Młody piosenkarz nie był świadomy swojej choroby. O śmierci poinformowała rodzina artysty.

Gwiazda ,,X Factor" nie żyje

Michele Merlo był popularnym, włoskim piosenkarzem. Popularność zdobył po występie w ,,X Factorze" i innych popularnych talent show muzycznych. Artysta cieszył się uznaniem publiczności - jego profil na Instagramie śledziło ponad 400 tysięcy fanów.

Na Merlo czekała wielka kariera - był nie tylko piosenkarzem, ale również grał na gitarze, sam komponował muzykę i pisał swoje teksty. Nic nie wskazywało na to, by młoda gwiazda ,,X Factora" miała problemy zdrowotne. Sam dosłownie 4 dni przed śmiercią wrzucił na Instagrama zdjęcie z podpisem odnoszącym się do swojej sytuacji.

- Chciałbym obejrzeć zachód słońca, ale gardło i głowa pękają z bólu. Polecacie jakieś środki przeciwbólowe? - skomentował pod zdjęciem zachodzącego słońca.

Jak widać sam Merlo nie był świadom jak poważna jest jego sytuacja. Rodzina w oficjalnym komunikacie poinformowała, że mężczyzna zmarł na nieleczoną białaczkę oraz że nikt w rodzinie nie wiedział o chorobie piosenkarza. Lekarze zaś początkowo zignorowali groźne objawy.

Piosenkarz znany z ,,X Factor" zmarł przez błąd lekarzy?

Michele Merlo parę dni przed śmiercią miał nagle się gorzej poczuć. Skarżył się na bardzo mocny ból głowy i gardła. W końcu 2 czerwca, w dzień opublikowania powyższego wpisu na Instagramie, udał się do szpitala. Tam jednak lekarze uznali jego objawy za zwykłą infekcję wirusową i odesłali go do domu z antybiotykami.

Następnego dnia jednak ból był jeszcze ostrzejszy i rodzina znowu pojechała z gwiazdą ,,X factora" do szpitala. Tam już bezbłędnie rozpoznano objawy silnej białaczki, piosenkarza odesłano na oddział intensywnej terapii, gdzie wykonano mu konieczny zabieg.

Choć sam zabieg przebiegł szybko i bez problemów następnego dnia Michele miał wylew krwi do mózgu. Tym razem nie udało się go uratować - kompozytor zmarł 6 czerwca w szpitalu w Bolonii.

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: JastrząbPost, Instagram

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]

Tagi: