Nie żyje Frank Pesce. Grał w cenionych produkcjach
Niestety do mediów trafił bardzo przykry komunikat. Zmarł weteran sceny Hollywood, który swoją grą cieszył także oko Polaków. Frak Pesce odszedł w wieku 75 lat. Znamy go z takich hitów, jak "Gliniarz z Beverly Hills", "Top Gun", "Donnie Brasco", czy "Flashdance".
Nie żyje Frank Pesce
O śmierci gwiazdora poinformował Deadline. Wedle doniesień Frank Pesce odszedł w wyniku komplikacji związanych z postępującą demencją.
Śmierć miała miejsce w jego domu w Kalifornii. Do ostatnich chwil była przy nim partnerka, Tammy Scher. Zdradziła ona również, że na nagrobku gwiazdora być może znajdzie się cytat, którym często lubił się posługiwać.
- O facetach takich jak ja, robi się filmy - brzmiały zwykle słowa aktora.
Frank Pesce ma niezwykle bogaty dorobek aktorski. Zrobił ogromną karierę, grając w takich hitach, jak: "Flashdance", Gliniarzu z Beverly Hills", "Top Gun", "Zdążyć przed północą", "Donnie Brasco".
Aktor doczekał się także filmu opartego na swoim życiorysie. Ukazał się on w latach 90. "Dwudziesta dziewiąta ulica" przedstawia historię młodego chłopaka, który wygrał los na loterii w Nowym Jorku.
Zdjęcie tytułowe jest screenem ekranu z wideo zamieszczonego na profilu na platformie Youtube/ Celebrity Star, film informuje o śmierci aktora.
Źródło: film.wp.pl Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Nagłe oświadczenie Elżbiety II. Królowa podjęła niesłychaną decyzję
Niewielu wie, kim jest żona Dawida Kubackiego. Trudno uwierzyć, gdzie pracowała
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].