Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Niebywałe, kto wspiera aresztowanego Buddę! To dla niego wrócili po 25 latach
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 21.10.2024 22:41

Niebywałe, kto wspiera aresztowanego Buddę! To dla niego wrócili po 25 latach

Budda
Fot. Instagram @budda.7

Budda usłyszał bardzo poważne zarzuty, własny brat się od niego odciął, a eksperci krytykują jego działalność. Kamil L. znalazł jednak nieoczekiwanych obrońców!

Za co Budda trafił do aresztu?

14 października Budda, czyli Kamil L., został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) oraz Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). Wraz z nim aresztowano jeszcze 9 osób. Teraz wiadomo, że pięć z nich, w tym sam youtuber oraz jego partnerka, trafili do aresztu tymczasowego. Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się nielegalnym hazardem i loteriami internetowymi oraz praniem brudnych pieniędzy.

W trakcie prowadzenia czynności służby zabezpieczyły mienie, należące do podejrzanych, na łączną kwotę około 140 milionów złotych, w tym: 51 samochodów i nieruchomości. Na rachunkach zablokowano środki o wysokości ponad 77 milionów złotych. Teraz wśród publicystów czy osób z show-biznesu trudno znaleźć kogoś, kto stanąłby po jego stronie. Nie robi tego nawet jego własny brat, o czym poniżej.

Dantejskie sceny przed więzieniem, w którym zatrzymano Buddę. Krzyki, petardy i nielegalne rajdy fanów Kamila L. Co z pieniędzmi, które Budda przekazał na WOŚP? Wrzucił do puszki aż 100 tys. złotych

Co ogłosił brat Kamila L.?

Krzysztof, brat Buddy, niedawno w oficjalnym oświadczeniu odciął się od biznesów Kamila. Nieco poźniej ujawnił, jak niełatwe mieli relacje. Wprost mówił o krzywdzie, jakieś doświadczył od brata.

Kamil nie wykazał nigdy chęci, żeby zadbać o więzy rodzinne a wręcz narobił mi problemów i mimo moich próśb nie poświęcił nawet minuty, żeby to sprostować. Z rodziny sam zrezygnował, bo przypuszczam, że super sprzedawała się taka smutna historia. Nigdy mu nic złego nie zrobiłem i czekałem, aż on dojrzeje i mnie przeprosi. Wspierałem, jak budował swój kanał i będę wspierać teraz również, ale nie mogę pozwolić, żeby moja rodzina ucierpiała, bo on popełnił błąd – napisał w sieci.

To nie wszystko. Eksperci od mediów społecznościowych analizują obecnie działalność charytatywną Kamila L. jako przykład tzw. charity washingu. Wojciech Kardyś, ekspert ds. komunikacji internetowej i digital marketingu, opisuje to zjawisko następująco:

Charity washing, czyli praktyka, w której firmy, influencerzy, celebryci wykorzystują działania charytatywne jedynie po to, by poprawić swój wizerunek, a nie z prawdziwej potrzeby niesienia pomocy – pisze Kardyś w sieci.

Zdaniem eksperta Kamil L. przy pomocy nagłaśnianych medialnie akcji mógł zagłuszać wszelkie głosy krytyki wobec jego biznesów. Przypomnijmy, że portal Onet informuje, że tylko na ostatniej, pożegnalnej loterii Budda mógł zarobić nawet 50 milionów złotych, zatem przekazywane przez niego sumy na akcje charytatywne i tak były drobne, w porównaniu do zysków. Czy zatem w obliczu tak powszechnej krytyki youtuber może liczyć na czyjekolwiek wsparcie? Nadeszło z zupełnie niespodziewanej strony.

Kto wspiera Buddę?

Pod aresztem, w jakim podobno znajduje się Budda, regularnie pojawiają się jego internetowi fani. Ich zachowanie jest jednak trudne do pochwały. Nieco inną strategię wsparcia obrali znajomi Kamila L. z czasów, kiedy ten działał w środowisku rapowym. Ostatnio w sieci wypowiedział się raper Jakub Flas o ksywce Kubańczyk. Napisał emocjonalny komunikat:

Jeśli chodzi o Kamila, to idę za nim zawsze w ogień. Ta sytuacja tylko pokazała, jak zawistni i fałszywi w tych czasach są ludzie. […] Smutno jest patrzeć, jak ludzie cieszą się z cudzego nieszczęścia. Budda to jedyna osoba z tej śliskiej branży, z którą od lat mamy bliski kontakt. Nigdy się na nim nie zawiodłem. Przeżyliśmy w życiu dużo pięknych chwil, a jeszcze więcej przed nami – ogłosił.

Teraz do Kubańczyka dołączył raperski kolektyw Elita Kaliska, w którego skład wchodzą artyści Gorzki, Dumbo i DJ Adams. Reaktywowali skład po całych 25 latach, by wyrazić wsparcie. Opublikowali protest song “Uwolnić Buddę (O co tu chodzi?)”. Gorzki, czyli Krzysztof Gorzkiewicz, także słynie ostatnio z akcji dobroczynnych. Prowadzi fundację Pomaganie Jest Trendy, współtworzył też Aleję Gwiazd Dobroczynności pod Kaliszem.

mieszkanie Buddy w Krakowie, jak i gdzie mieszkał Budda, zdjęcia apartamentu Kamila L
Budda w 2024, fot. IG @budda.7
Budda, kto go wspiera, raperzy, zarzuty
Budda w 2023, fot. IG @budda.7