"Niech nie robi takiego cyrku". Wellman bezlitośnie kpi z Lewandowskiej
Anna Lewandowska niedawno po raz kolejny otworzyła się na temat wad popularności. Jej los w "Dzień Dobry TVN" skomentowała Dorota Wellman. Prowadząca nie przebierała w słowach. Po takim stwierdzeniu gwiazda fitnessu może omijać śniadaniówkę szerokim łukiem.
Anna Lewandowska o cieniach popularności
Anna Lewandowska działa w show-biznesie od lat, nie tylko jako żona Roberta Lewandowskiego, ale także za sprawą własnych dokonań. Ma za sobą biznes kosmetyczny, cateringowy, a także serię autorskich ćwiczeń, które pomagają jej obserwatorkom uzyskać najlepszą wersję siebie. W życiu gwiazdy jednak nie jest za wesoło.
Z uwagi na ogromną popularność jest poddawana ciągłej ocenie, a także surowej krytyce przez często nieznanych osobiście internautów. Wielu zarzuca jej rozpoznawalność ze względu na związek ze światowej sławy piłkarzem. Takie stwierdzenia są dla Anny Lewandowskiej bardzo krzywdzące.
W książce "Moja walka z depresją" autorstwa zasłużonej wioślarki Agnieszki Kobus-Zawojskiej opisała, z czym mierzy się na co dzień.
Lewandowska wrzuciła zdjęcie córek. Już nie ukrywa ich twarzy. W komentarzach wielkie poruszenie Robert Lewandowski niespodziewanie rozgadał się o synu. "Jeszcze trochę czasu mamy"Poddaje się mnie pod ocenę i ironizuje, że mam pieniądze, bo jesteśmy razem, a nie przez własną pracowitość - tłumaczyła celebrytka. Uważam, że owszem, gdybyśmy nie byli parą, nie byłabym tak rozpoznawalna. Jednak dalej byłabym ambitną, pracowitą i zmotywowaną kobietą. Taka po prostu jestem. Unikam skandali, jestem otwartą osobą, która zawsze stara się pomóc - wyznała.
Anna Lewandowska mierzy się z hejtem
Na co dzień gwiazda nie rezygnuje z kontaktu z internautami. W mediach społecznościowych chętnie pokazuje im swoją prywatność z mężem i małoletnimi córkami. Każda z publikacji wiążę się z odzewem internautów, zarówno pozytywnym jak i negatywnym.
Anna Lewandowska podkreślała, że "nikt kto nie był w jej skórze, nie wie, z czym się boryka i jak musi uważać na każdym kroku". Jej aktywność wpływa w końcu nie tylko na jej wizerunek, ale także na Roberta Lewandowskiego. Sama z problemami musi często się kryć przed ukochanym.
Miewałam wiele nieprzespanych nocy. Nigdy nie zrobiłam nikomu krzywdy, a bywałam hejtowana, jak najgorszy przestępca. Robert bardzo przeżywa, gdy mnie coś trapi. Staram się dlatego nie obarczać go swoimi problemami, ale widzi, co się dzieje - wyznała.
Jej opowieść o niełatwych doświadczeniach z hejtem dotarły do telewizji. W "Dzień Dobry TVN" poruszono temat książki. Dorota Wellman nie poczuła jednak empatii do gwiazdy.
Dorota Wellman skomentowała sytuację Anny Lewandowskiej. Będzie afera?
O Annie Lewandowskiej nieoczekiwanie wspomniano w czwartkowym wydaniu "Dzień Dobry TVN". Prowadząca poranne wydanie, Dorota Wellman, nagle skomentowała żale gwiazdy na temat jej rozpoznawalności. Dziennikarka zupełnie inaczej odbiera jej przypadek.
Na pewno jej to nazwisko nie przeszkadza, też niech nie robi takiego cyrku, bo przecież wiadomo, że nazwisko jej sprzyja... - stwierdziła.
Wypowiedź mogła zszokować, tym bardziej że Anna Lewandowska nie raz zasiadała na kanapie śniadaniówki TVN. Po ostatnich słowach z pewnością nie szybko ponownie zobaczymy ją w rozmowie z gospodarzami "Dzień Dobry TVN".
Źródło: książka "Moja walka z depresją"