Olga Bończyk wspomina Zbigniewa Wodeckiego. Mieli wspólne plany
Zbigniew Wodecki był jednym z najbardziej cenionych artystów polskiego show-biznesu. Nawet po jego śmierci wiele gwiazd z czułością wspomina wspólnie spędzone chwile. Olga Bończyk wróciła pamięcią do czasów ich współpracy.
Aktorka wielokrotnie występowała na scenie u boku słynnego piosenkarza. Ich relacja była na tyle silna, że media wielokrotnie dopatrywały się romansu. Prawda była jednak nieco inna.
Olga Bończyk o relacji ze Zbigniewem Wodeckim
Z powodu popularności bliska znajomość gwiazd była pod lupą wszystkich mediów. Wspólnie występowali na scenie, brali udział w koncertach, a nawet całych trasach. Aktorka w jednej z rozmów przyznała, że piosenkarz był dla niej ogromnym autorytetem. Wiadomość o jego śmierci była bardzo bolesna.
— Niczego takiego do tej pory nie doświadczyłam. Rzeczywiście było to dla mnie bardzo trudne i bardzo ciężkie, ale uznałam, że muszę to przetrwać — wyznała Olga Bończyk.
Media spekulowały o jej talencie z perspektywy bliskiej więzi ze Zbigniewem Wodeckim. Choć gwiazda miała tego świadomość, nigdy nie poddała się w walce o uznanie tłumu.
— Bo ja po prostu mam pomysł na siebie i moje życie artystyczne nigdy nie było uzależnione od drogi artystycznej Zbyszka, co też próbowano mi zarzucać — stwierdziła.
Marcin Hakiel w końcu pokazał twarz ukochanej. Trudno oderwać wzrokOlga Bończyk i Zbigniew Wodecki mieli wiele wspólnych celów
Śmierć artysty wywołała ogromne poruszenie w show-biznesie. Po udarze mózgu zapadł w śpiączkę, a w ciągu następnych dwóch tygodni zmarł w warszawskim instytucie medycznym.
Grób Zbigniewa Wodeckiego znajduje się w Krakowie, skąd pochodził artysta. Choć od tragedii minęło już kilka lat, pamięć o muzyku jest nadal świeża. Dla wielu jego nagłe pogorszenie się zdrowia było ogromnym zaskoczeniem.
— Mieliśmy wiele wspólnych, wspaniałych planów artystycznych, które nie ziściły się z wiadomego powodu, ale mimo wszystko te kilka lat spędzonych wspólnie zawsze będą dla mnie czasem jednym z ważniejszym w życiu — wyznała Olga Bończyk.
Zbigniew Wodecki był dla niej autorytetem
Słynny muzyk oddawał całe serce pracy i poznanym na swojej drodze ludziom. Początkujący artyści mogli czuć się szczęściarzami, gdy mogli występować na tej samej scenie co on.
Olga Bończyk nadal wspomina wspólne chwile i przyjaźń, która wiele ją nauczyła. Oprócz ogromnego talentu Zbigniew Wodecki był przede wszystkim wielką osobowością.
— Wspominam go zawsze z ogromną czułością i ogromnym sentymentem. To jest człowiek, który zostanie w moim sercu na długo. Dziękuję losowi, że zderzył nas ze sobą, że mogłam stać obok niego na jednej scenie, mogłam poprzebywać w jego otoczeniu — przyznała aktorka.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
Źródło: Viva!, Jastrząb Post