Opiekun Krzysztofa Krawczyka Juniora opowiedział o jego przeszłości
Krzysztof Krawczyk Junior ma bardzo smutną przeszłość. O tym, co spotkało syna znanego muzyka, opowiedział jego opiekun, Krzysztof Cwynar. Mężczyzna ujawnił w wywiadzie, ile kłopotów spotkało jego podopiecznego ze strony macochy, Ewy Krawczyk.
Stowarzyszenie Studio Integracji, założone przez Krzysztofa Cwynara w latach 90., opiekuje się między innymi synem Krzysztofa Krawczyka. Mężczyzna cierpi na padaczkę pourazową, której nabawił się podczas wypadku samochodowego w 1988 roku.
Krzysztof Krawczyk Junior miał problemy przez Ewę Krawczyk? Krzysztof Cwynar ujawnia niepokojące fakty
Syn Krzysztofa Krawczyka wydał niedawno autobiografię "Mama, tata, muzyka... i ja". W książce opowiedział, jak wyglądało jego dzieciństwo, relacje z ojcem oraz macochą, Ewą Krawczyk. Kobieta miała utrudniać mu kontakty z ojcem nawet wtedy, kiedy ten był już ciężko chory.
Krawczyk Junior wyznał też, że tęsknota za ojcem towarzyszyła mu przez całe życie. Większość ich kontaktów odbywała się drogą telefoniczną (więcej TUTAJ):
- Z głośnika słyszę piosenkę Krzysztofa Krawczyka. Jego przy mnie nie ma. Ojciec nigdy nie uczestniczył w takich sprawach mojego życia - pisze mężczyzna w autobiografii.
Więcej światła na powód utrudnionych kontaktów z ojcem rzuca teraz opiekun Juniora, Krzysztof Cwynar. Twórca Studia Integracji ujawnia niepokojące informacje - Ewa Krawczyk miała próbować ubezwłasnowolnić syna swojego męża.
Krzysztof Cwynar: "Udają, że jest psychicznie chory, a on ma tylko padaczkę"
Krzysztof Cwynar w wywiadzie z portalem Plejada miał do powiedzenia wiele gorzkich słów na temat Ewy Krawczyk. Stwierdził między innymi, że utrudniała Krawczykowi Juniorowi otrzymanie mieszkania komunalnego i chciała za niego odbierać jego rentę po zmarłej mamie.
Kompozytor dodał też, że to on zajmował się Krzysztofem Krawczykiem Juniorem w najbardziej ponurych momentach jego życia. Ewa Krawczyk miała natomiast doprowadzić do sytuacji, w której syn muzyka znalazł się w szpitalu psychiatrycznym:
- Zadzwonił do mnie i powiedział, że po padaczce Ewa zamknęła go w szpitalu psychiatrycznym. Zbierała dokumenty, żeby go ubezwłasnowolnić - mówi "Plejadzie" Cwynar.
Artysta dodał też, że taka sytuacja powtórzyła się później jeszcze raz:
- Udają, że jest psychicznie chory, a on ma tylko padaczkę. Jak go wypisałem ze szpitala to zapytałem go, dlaczego pozwala się zamykać. Powiedział coś, co mnie zatkało. Powiedział: wie pan, bo ja myślałem, że jak będę grzeczny, to oni mnie przyjmą do rodziny. Pozwalał się nękać przez wiele lat - stwierdza z goryczą Cwynar.
Zgodnie ze słowami mężczyzny, Krzysztof Igor Krawczyk miał też do samej śmierci ojca mieć nadzieję, że uda mu się odbudować relacje rodzinne i zostać włączonym do rodziny na równych prawach.
Źródło: Plejada
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Polacy uwielbiają jego utwory. Smutne doniesienia o stanie zdrowia artysty, jest coraz gorzej 2. Nie żyje aktor kultowych polskich filmów. Zupełnie wyjątkowa postać 3. Kasia Cichopek w szlafroku w objęciach kolegi z planu. Marcin Hakiel nie będzie zadowolony
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
