Partner Mariusza Szczygła nie żyje. Dziennikarz wyjawił szczegóły tragedii. Śmierć przyszła nagle
Mariusz Szczygieł zamieszanie w mediach wywołał, gdy dokonał coming outu. W życiu spotkała go też wielka tragedia. Stracił ukochanego partnera.
Mariusz Szczygieł dokonał coming outu
Mariusz Szczygieł, jeden z najbardziej znanych reportażystów w Polsce, kilka lat temu wywołał duże poruszenie w mediach, kiedy publicznie przyznał się do swojej orientacji homoseksualnej. Nie ukrywał, że wyznanie to przyszło mu z pewnym trudem.
Kiedy artystka wyznała, że malowanie pieca było kompensacją tego, czego nie nauczyła się mówić wyraźnie i głośno, powiedziałem, że mam ten sam problem: nie umiem mówić publicznie, że jestem gejem. Prywatnie nie mam z tym żadnego problemu, ale wypowiadanie się na ten temat na przykład w mediach nie wchodzi w grę - komentował Szczygieł.
Mariusz Szczygieł w przeszłości rozważał możliwość powiększenia swojej rodziny. Powodem do takich refleksji były propozycje, jakie otrzymywał od kobiet.
Nie żyje Witold Orzechowski. Przykra informacja pojawiła się w mediach Farna, Chylińska, Piaseczny, Margaret, Hyży i Węgiel pokazali w Sopocie niespodziewane stylizacjeMiałem takie propozycje. Wszystkie przyszły pisemnie. Dostałem maile, w jednym było nawet długie uzasadnienie, dlaczego to miałbym być ja. Nic z tego nie wyszło, chyba byłem trochę przerażony. W jednym mailu było napisane, że te dwie kobiety mi obiecują, że nie będę musiał mieć żadnych kontaktów z tym dzieckiem. Oczywiście można by negocjować, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie mieć kontaktu ze swoim dzieckiem. Jakoś tak zeszło z tego pomysłu, teraz już go nie mam - wyznał Magdzie Mołek.
Działalność zaowodowa Mariusza Szczygła
Mariusz Szczygieł podczas rozmowy z portalem "ShowNews.pl", podkreślił, że jako jedynak podjął decyzję o sprowadzeniu rodziców z Złotoryi do Warszawy, aby móc się nimi opiekować. Jego 92-letni ojciec bardzo cierpi z powodu braku kontaktu z synem. Warto dodać, że Szczygieł nie potrzebuje telewizji do codziennego funkcjonowania.
Jest osobą aktywną, prowadzi intensywne życie, a jego książki cieszą się dużym zainteresowaniem, zostały przetłumaczone na ponad 20 języków. Pełni funkcję Prezesa Fundacji Instytut Reportażu i współzałożyciela Wydawnictwa Dowody na Istnienie razem z Wojciechem Tochmanem. W stolicy otworzył również księgarnio-kawiarnię "Wrzenie świata". Dodatkowo, aktywnie uczestniczy w mediach społecznościowych.
Wyznał również szczegóły ogromne szczegóły tragedii, jaka go spotkała.
Mariusz Szczygieł o stracie partnera
Po publicznym coming outcie Mariusza Szczygła jako homoseksualisty, regularnie ujawnia on pewne szczegóły ze swojego życia uczuciowego. Tak też było podczas spotkania z Polonią w Nowym Jorku, jak donosi portal ShowNews.pl. Podczas tego wydarzenia poruszająco podzielił się historią dziewięcioletniej żałoby po nagłej śmierci swojego znacznie młodszego partnera, który zmarł na zawał serca.
Wyznał, że efektem rozpaczy była m.in. książka pt. "Nie ma"- opowiedział portalowi “ShowNews.pl” uczestnik wydarzenia.
Szczygieł wyznał, że w tym roku świętowałby z partnerem 15 lat razem.
Otaczają mnie geje, którzy żyją w stałych związkach. Moi przyjaciele i serdeczni koledzy: Tadeusz i Piotr – 25 lat razem, Paweł i Rafał – 21 lat; Robert i Cezary – 10; Jacek i Paweł – 5. Ja byłem w związku 10 lat, a w następnym sześć i pół, i gdyby nie śmierć mojego partnera, pewnie obchodzilibyśmy w tym roku piętnastolecie – wyznał dziennikarz.
Niewątpliwie to wydarzenie było wstrząsające dla dziennikarza. Taka strata pozostawiła w nim na pewno ogromną pustkę.