Pitt znęcał się nad rodziną na długo przed feralnym incydentem w samolocie? Prawnicy Jolie wytoczyli ciężkie działa!
Angelina Jolie i Brad Pitt swego czasu uchodzili za jedną z najgorętszych par Hollywood. Tym większe było zaskoczenie, gdy krótko po ślubie para postanowiła się rozstać. Szczegóły sądowego sporu zaskakują. Gwiazdor już dawno był agresywny w stosunku do bliskich?
Angelina Jolie i Brad Pitt - gwiazdorskie małżeństwo zakończone skandalem
Od czasu filmowego hitu "Pan i Pani Smith" gwiazdorski duet nie schodził z ust mediów. W Hollywood okrzyknięto ich jedną z najgorętszych par i wszystko wskazywało na to, że długo utrzymają ten tytuł. To w końcu piękna Angelina Jolie miała być powodem rozwodu Brada Pitta z Jennifer Aniston.
Sielanka nie trwała jednak wiecznie. Niedługo po ślubie w 2014 roku poinformowano o rozpadzie ich związku. Pierwszy pozew wpłynął do sądu w 2016 roku. Od tego czasu duet prowadzi zacięty spór o m.in.: opiekę nad szóstką dzieci.
Jednym z głośniejszych elementów rozprawy było ujawnienie przez prawników aktorki awantury, do której miało dojść na pokładzie samolotu. Brad Pitt miał podczas sprzeczki uderzyć najstarszego syna, który stanął w obronie matki. Teraz na jaw wychodzą kolejne szczegóły agresywnej przeszłości gwiazdora.
Angelina Jolie i Brad Pitt - afera na pokładzie samolotu zrujnowała reputację gwiazdora
Podczas rozpraw sądowych gwiazda "Czarownicy" utrzymywała, że jej były mąż miał poważne problemy alkoholowe. Składając pozew rozwodowy, powołała się na "niemożliwe do pogodzenia różnice". Do szokujących zdarzeń miało dojść w 2016 roku na pokładzie samolotu z Nicei.
Pijany aktor miał być agresywny wobec żony i stosować wobec niej przemoc fizyczną oraz słowną. W kulminacyjnym momencie awantury Brad Pitt miał nawet zaatakować nawet dzieci, które chciały zakończyć spór.
Gwiazdor zaprzecza jednak oskarżeniom o znęcanie się i odrzuca prawdziwość opisywanych zdarzeń na pokładzie odrzutowca. To jednak może nie uratować jego wizerunku, ponieważ prawnicy Angeliny Jolie skierowali do sądu kolejny dokument. Agresywne zachowanie Brada Pitta nie było wyjątkiem? Nowe szczegóły mogą znacznie wpłynąć na rozprawę.
Brad Pitt stosował przemoc już wcześniej? Prawnicy Angeliny Jolie wytaczają ciężkie działa
Choć sądowa batalia między byłymi małżonkami trwa już od kilku lat, w sprawie nadal pojawiają się nowe szczegóły. Duet spierał się o wspólny biznes, a teraz na jaw wychodzą dawne przewinienia Brada Pitta. Prawnicy Angeliny Jolie zawiadamiają o jego agresywnych postawach.
Podczas gdy historia fizycznego znęcania się Pitta nad Jolie rozpoczęła się na długo przed podróżą samolotem rodziny z Francji do Los Angeles we wrześniu 2016 r., to właśnie wtedy podniósł rękę na dzieci - przekazano w dokumentach sądowych.
Osoba z otoczenia aktorki przyznaje "Daily Mail", że gwiazdor zrezygnował z pójścia na terapię, a nawet chciał walczyć o całkowitą opiekę nad dziećmi.
Pittowi nigdy nie zależało na dojściu do porozumienia. Walczył nie tylko o połowę czasu z pociechami, ale i o wyłączne zajmowanie się nimi, nawet jeśli nie czuły z nim wystarczającej więzi z nim - podano.
Przy obecnych nastrojach pomiędzy byłymi małżonkami raczej nie ma podstaw do szybkiego zakończenia sądowej batalii. Oliwy do ognia dolała niedawna sprzedaż swoich udziałów w winnicy przez Angelinę Jolie. Kolejne doniesienia jej prawników nie ułatwią rozejścia się byłych ulubieńców Hollywood.
Źródło: Daily Mail
