Porażające wyznanie Tomasza Stockingera. Był pogodzony ze śmiercią
Tomasz Stockinger wspominał ostatnio naprawdę ciężki okres w jego życiu. Półtora roku temu aktor trafił do szpitala z poważnymi problemami z sercem. Jego stan był naprawdę ciężki, a sam gwiazdor nie wierzył, że uda mu się wyjść z tego cało. Jak Tomasz Stockinger pamięta tamten czas?
Tomasz Stockinger ma za sobą naprawdę trudne doświadczenia. Aktor wylądował w szpitalu z poważnymi problemami serca. Do zdarzenia doszło w środku pandemii koronawirusa.
Tomasz Stockinger wspomina trudne chwile
Tomasz Stockinger to wybitny polski aktor, który pojawił się między innymi w takich produkcjach jak "Znachor", "Pestka" czy kultowy serial "Klan". Niedawno wspominał trudny okres w swoim życiu, kiedy to zmagał się z poważnymi problemami z sercem. Półtora roku temu gwiazdor wylądował w szpitalu, a jego stan zdrowia zaliczany był do naprawdę poważnych. Okazało się, że konieczne będzie wykonanie operacji. Wszystko to miało miejsce w samym środku pandemii koronawirusa, przez co nadzieja Tomasza Stockingera na pełny powrót do zdrowia była naprawdę niewielka.
Tomasz Stockinger miał poważne problemy z sercem
Po upływie półtora roku od traumatycznych wydarzeń Tomasz Stockinger czuje się naprawdę dobrze. Aktor pamięta jednak, co miał w głowie, kiedy trafił do szpitala. Jak sam przyznaje, czuł, że ociera się o śmierć. Wyznał także, że nie wierzył w swój powrót do pełnego zdrowia.
-Ja byłem już, jak to mówię, "w bramie wyjazdowej", żegnałem się nawet z rodziną. Spojrzałem śmierci głęboko w oczy — wyznał Tomasz Stockinger w rozmowie z "Dobrym Tygodnikiem".
Dzisiaj aktor czuje się bardzo dobrze i cieszy się z każdego dnia w otoczeniu najbliższych. Tomasz Stockinger wyznał, że sytuacja sprzed półtora roku nauczyła go pokory i sprawiła, że chce teraz czerpać z życia garściami. Gwiazdor spędza mnóstwo czasu, dbając o dobrą dietę i właściwy odpoczynek. Zdarzają się jednak chwile słabości. Jak wyznał, najtrudniej jest mu się nie denerwować.
- Jestem w bardzo dobrej kondycji, nie narzekam, ale muszę na to moje zdrowie wciąż uważać. Lekarze zakazali mi się forsować, co oznacza, że nie mogę się zamęczyć właśnie na korcie, powinienem znajdować czas na regenerację, odpoczynek, sen oraz dobrą dietę — wyznał Tomasz Stockinger.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Bolesny apel Kingi Rusin, potrzebna jest pilna pomoc. Liczy się każda godzina, zagrożenie zdrowia i życia 2. Smutne doniesienia o Agacie Kuleszy. Fani nie mieli pojęcia, że jest tak źle. Współczujemy 3. Dagmara Kaźmierska pogrążona w modlitwie, wciąż ma nadzieję na szczęśliwy finał. "Składam ręce do Boga"
Źródło: pomponik.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
