Rzeźniczak reaguje na nagłą śmierć byłej partnerki. Osierociła dziecko, a on? Tyle napisał
Śmierć Eweliny Ślotały wstrząsnęła opinią publiczną. Pisarka, która osierociła małego synka, była niegdyś związana z Jakubem Rzeźniczakiem. Jaka jest reakcja piłkarza na to tragiczne wydarzenie?
Ewelina Ślotała nie żyje
W poniedziałek 17 grudnia 2024 roku, światło dzienne ujrzała smutna wiadomość o śmierci Eweliny Ślotały. Informację potwierdziło wydawnictwo Prószyński Media.
Z przykrością zawiadamiamy o śmierci Eweliny Ślotały, naszej autorki. Jej książki "Żony Konstancina", "Kochanki Konstancina", "Rozwódki Konstancina", "Matki Konstancina" znalazły liczne grono wiernych czytelniczek. Ewelina upominała się w nich o prawa kobiet doświadczających podwójnych standardów i złego traktowania w środowiskach, które są poza podejrzeniem. Wyrażamy głęboki żal z powodu przedwczesnej śmierci, przekazujemy wyrazy współczucia Najbliższym - czytamy w komunikacie na Facebooku.
Ślotała, znana pisarka, autorka popularnych książek, zmarła w wieku 35 lat, osierocając swojego małego synka. Prywatnie była kiedyś związana z Jakubem Rzeźniczakiem, znanym polskim piłkarzem, z którym przez jakiś czas tworzyła medialny związek. Po rozstaniu z Rzeźniczakiem Ślotała ułożyła sobie życie na nowo i założyła rodzinę.
Pogrzeb Stanisława Tyma. Tłum gwiazd i żarty przy urnie Nie żyje była partnerka Jakuba Rzeźniczaka. Miała zaledwie 35 lat. Osierociła synaZmarła była partnerka Jakuba Rzeźniczaka
Rzeźniczak pozostaje postacią kontrowersyjną. Jego życie prywatne wielokrotnie wzbudzało medialne emocje, a szczególnie dużo mówiło się o jego relacjach z córką z poprzedniego związku - piłkarz nie utrzymywał z nią kontaktu.
Ewelina Ślotała była jedną z niewielu byłych partnerek Jakuba Rzeźniczaka, które wypowiadały się o nim w pozytywnym świetle.
Uwierz mi, że Kuba to naprawdę dobry człowiek – nie tylko świetny kochanek, ale też wspaniały przyjaciel. Jest empatyczny, ciepły i zawsze można na niego liczyć. Ma po prostu słabość do kobiet, a one widząc te wszystkie jego zalety, lgną do niego. Każdej wydaje się, że będzie tą jedyną i wierzy, że jej na pewno nie zdradzi. On potrafi zaczarować kobietę. Ma w sobie taki urok, że hej - mówiła w wywiadzie.
Jak przyznała w jednym z wywiadów, gdy się poznali, nie miała pojęcia, że jest piłkarzem.
Poznałam Kubę przez totalny przypadek. Zaczepił mnie i zaprosił na randkę do pierogarni na Starym Mieście w Warszawie. Cały Kuba! Nie interesowałam się sportem, więc nie miałam pojęcia, że jest piłkarzem. Po kilku spotkaniach zaczął opowiadać mi o tym, że gra w Legii. Stwierdziłam, że fajnie, że ma jakąś pasję i kopie piłkę. Ale kompletnie nie docierało do mnie to, że jest kimś znanym - mówiła.
Jakub Rzeźniczak reaguje na śmierć Eweliny Ślotały
Śmierć Eweliny Ślotały poruszyła wiele osób, jednak reakcja jej byłego partnera, Jakuba Rzeźniczaka, wywołała mieszane emocje. Piłkarz odniósł się do tego tragicznego wydarzenia, publikując krótki wpis na swoim Instagramie. W pożegnaniu, napisanym na czarnym tle, zabrakło osobistych odniesień czy głębszych refleksji.
Dziś dotarła do nas informacja o śmierci Eweliny Ślotały. Przyjmijcie nasze kondolencje - czytamy.
Czy Rzeźniczak wyraził swoje kondolencje w inny, bardziej prywatny sposób? Tego nie wiemy. Jednak w oczach wielu obserwatorów, jego publiczna reakcja wydała się chłodna i nieadekwatna wobec tragedii, która dotknęła nie tylko rodzinę zmarłej, ale także ich wspólnych znajomych i bliskich.