Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Szczęsny nagle powiedział o nowej dziewczynie: "Jest bardziej atrakcyjna i lepiej mnie traktuje"
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 07.09.2024 18:49

Szczęsny nagle powiedział o nowej dziewczynie: "Jest bardziej atrakcyjna i lepiej mnie traktuje"

Wojciech Szczęsny, Marina
fot. KAPiF/Instagram

Wojciech Szczęsny ostatnio zdziwił wszystkich, gdy zrezygnował z kariery piłkarskiej. Nagle sportowiec wypalił na wizji o swojej nowej dziewczynie. Stwierdził, że teraz jest dużo lepiej traktowany. 

Wojciech Szczęsny zrezygnował z kariery sportowej

Wojciech Szczęsny zaskoczył zarówno polskich, jak i zagranicznych kibiców, ogłaszając niespodziewanie, że nie tylko rezygnuje z reprezentowania kraju, ale także kończy swoją karierę sportową po 18 latach. Teraz planuje skupić się na rodzinie, w tym na żonie Marinie i dwójce dzieci.

Dałem też grze wszystko, co miałem. Dałem grze 18 lat mojego życia, codziennie, bez wymówek. Dziś, choć moje ciało wciąż czuje się gotowe na wyzwania, moje serce już nie. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę rodzinie - mojej niesamowitej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci, Liamowi i Noelii. Dlatego postanowiłem wycofać się z zawodowej gry – napisał dziś Wojtek w sieci.

Po ogłoszeniu swojej decyzji w internecie pojawiło się wiele komentarzy. Piłkarz został także zaproszony do rozmowy w znanej śniadaniówce.

"Szkoda, że na koniec został tak portaktowany". Gorzkie słowa po odejściu Szczęsnego z kadry Wymieniła Szczęsnego na multimiliardera. Tak dziś wygląda życie Sandry Dziwiszek

Wojciech Szczęsny w "Dzień Dobry TVN"

4 września w programie "Dzień dobry TVN" gościł Wojciech Szczęsny. Zamiast pojawić się na żywo w studiu, piłkarz skontaktował się z Pauliną Krupińską za pośrednictwem komunikatora internetowego. W trakcie rozmowy bramkarz odniósł się do swojego niedawnego ogłoszenia o zakończeniu kariery piłkarskiej i przejściu na sportową emeryturę, a także ujawnił, czym obecnie się zajmuje. Wywiad z Wojciechem Szczęsnym był szeroko promowany przez TVN.

 Opowiem o początku kariery tatusia. Jak chcecie dowiedzieć się, jak przewijać pieluchy (sic!), jak karmić z butelki i jak wychować dwójkę dzieci, zapraszamy - mogliśmy usłyszeć w zapowiedzi materiału. 

Podczas wywiadu Szczęsny skupił się głównie na swojej decyzji o zakończeniu kariery sportowej. Co było powodem, który skłonił go do podjęcia tego kroku?

Mówiąc szczerze, już mi się nie chce. (...) Nie jestem gotowy na nowe wyzwania, na przeprowadzki. Nie chcę być narażony na logistykę z przeprowadzką, z nowym miejscem. Nie chcę niczego robić na siłę. Jest mi dobrze w tym miejscu, w którym jestem i już piłka mi nie jest do szczęścia potrzebna - wyjaśniał.

Wojciech Szczęsny o nowej miłości

Jak zapowiedziano w programie "Dzień dobry TVN", właśnie opublikowano drugą część wywiadu z bramkarzem. W odpowiedzi na niespodziankę przygotowaną przez produkcję, w której koledzy z drużyny podzielili się swoimi wspomnieniami o Wojtku, Szczęsny przyznał, że wybór ten nie był prosty, ale teraz chce skupić się na "nowej dziewczynie".

Byłem w 18-letnim związku z piłką nożną, więc na pewno zatęsknię, ale myślę, że ta moja nowa dziewczyna, która nazywa się życie rodzinne, jest bardziej atrakcyjna i nawet powiedziałbym, że lepiej mnie traktuje - wyznał gwiazdor. 

To "lepsze traktowanie" wynika z tego, że sportowiec nie musi już tak rygorystycznie przestrzegać diety, aby utrzymać swoją formę. W przeszłości również nie przywiązywał do niej zbyt dużej wagi, w przeciwieństwie do "fitness freaków" takich jak Lewandowscy. Robert odniósł się do tego nawet w swoim "pożegnalnym" filmie dla kolegi, który był znany ze swojej miłości do pewnych słodkości.

Jak Ania wchodziła do mojego pokoju i widziała, co się dzieje, to odechciewało jej się żyć. Ja i oni prowadzimy zupełnie odmienny tryb życia. Wychodzę z założenia, że Toffifee jest dużo smaczniejsze niż kulki mocy - nawiązał do słynnej słodkiej przekąski sygnowanej nazwiskiem Lewandowskiej. 

Kiedy Szczęsny przyznał, że nie byłby w stanie całkowicie wyeliminować glutenu ze swojej diety, Krupińska nie mogła mieć żadnych wątpliwości.

Teraz masz już bana u Ani Lewandowskiej - podsumowała.  

Wojciech Szczęsny, fot. KAPiF
Wojciech Szczęsny, fot. KAPiF