Siostra Wojciecha Szczęsnego przed laty zmarła w tragicznym wypadku. Matka bramkarza o kulisach rodzinnej tragedii
Wojciech Szczęsny od lat słynie ze swoich piłkarskich umiejętności. W jego życiu prywatnym nie zawsze jednak układało się tak dobrze, jak obecnie. Bramkarz stracił starszą siostrę w tragicznym wypadku. Matka sportowca opowiedziała o zdarzeniu. Aż trudno powstrzymać łzy.
Wojciech Szczęsny: kariera i rodzina
Bramkarz reprezentacji Polski wielokrotnie ratował skórę drużynie podczas sportowych spotkań. W sercach fanów zapisał się na równym poziomie co Robert Lewandowski czy Kuba Błaszczykowski. Klubowe rozgrywki odbywa we włoskim klubie Juventus F.C.
Prywatnie doczekał się synka z małżeństwa z piosenkarką, Mariną. Choć na co dzień rodzina nie przebywa w Polsce, często wraca w rodzinne rejony. Wojciech Szczęsny pochodzi z rodziny, która już od pokoleń interesowała się piłką nożną.
Jego pasja do sportu pierwszy raz narodziła się dzięki ojcu i starszemu bratu. Bramkarz miał również starszą siostrę. Ta jednak odeszła na wskutek nieszczęśliwego wypadku. O rozdzierającym serce zdarzeniu opowiedziała matka sportowca.
Maciej Szczęsny uderza w Wojtka po meczach reprezentacji. W przykry sposób podsumował jego umiejętności Marina kupiła w Zarze dwie rzeczy na wyprzedaży. Za 99 ZŁOTYCH stworzyła look jak z wybieguRodzeństwo Wojciecha Szczęsnego
Już jako mały chłopiec Wojciech Szczęsny mógł oglądać sportowe rozgrywki ojca. Maciej Szczęsny przed laty również był bramkarzem reprezentacji Polski. Zamiłowanie do dyscypliny przekazał synom.
Starszy brat gwiazdora, Jan, również należał do piłkarskiego zespołu. Po występach w Gwardii Warszawa zaczął prowadzić szkółkę dla młodych zawodników. Niewiele osób wie, że Wojciech Szczęsny miał również siostrę, której w wyniku nieszczęśliwego wypadku nigdy nie poznał.
Roczna Natalia zmarła w 1987 roku, czyli w tym samym, w którym na świat przyszedł starszy brat bramkarza. Dla jego rodziców był to ogromny cios. Matka była świadkiem całego zdarzenia.
Starsza siostra Wojciecha Szczęsnego zginęła w tragicznym wypadku
Dla Alicji Szczęsnej, matki bramkarza, dzień przebiegał jak wiele podobnych. Wraz z roczną Natalią wybrała się na spacer w Międzylesiu. Do tragicznego wypadku doszło na placu zabaw, gdy matka na moment spuściła dziecko z oczu. Na dziewczynkę przewrócił się metalowy trzepak.
Kiedy się odwróciłam, z przerażeniem zauważyłam, że pod trzepakiem leży moje dziecko całe we krwi. Wyglądało jak martwe, nie dawało oznak życia - mówiła mama Wojciecha Szczęsnego w rozmowie z "Rewią".
Dziewczynkę przewieziono do szpitala, jednak w wyniku rozległych obrażeń nie udało się jej uratować. Po dwóch dniach od wypadku Natalia zmarła. Bramkarz nigdy nie poznał starszej siostry.
Źródło: Rewia
