Tomasz Karolak rozbroił całe studio "TzG". Wszyscy wybuchnęli śmiechem

Nowa jakość w jubileuszowej edycji

Producenci show nie zawiedli – obsada tegorocznej edycji to mieszanka doświadczenia i świeżości. Ewa Minge, Tomasz Karolak, Barbara Bursztynowicz, Maurycy Popiel czy Aleksander Sikora – każdy z nich wniósł na parkiet coś innego. Najwięcej komentarzy zebrała jednak Katarzyna Zillmann, która wraz z Janją Lesar stworzyła pierwszy żeński duet. 

Ich taniec okazał się pełen pasji, dynamiki i perfekcji technicznej, a jurorzy nie mieli wątpliwości, że to właśnie one mogą zostać czarnym koniem edycji. Fani w mediach społecznościowych nie kryli wzruszenia, a ich zdjęcia i nagrania szybko podbijały TikToka i Instagrama.

Karolak bohaterem memów

Drugim najbardziej komentowanym występem była cha-cha Tomasza Karolaka. Choć jurorzy nie ocenili go wysoko pod względem technicznym, to aktor zaskarbił sobie sympatię całej widowni. Wszystko za sprawą zabawnej wpadki – podczas jednej z figur aktor upuścił swoją partnerkę, co mogło zakończyć się nieprzyjemnie, ale ostatecznie stało się jednym z najzabawniejszych momentów wieczoru. 

Jury płakało ze śmiechu, a publiczność nagrodziła aktora owacjami. W sieci natychmiast pojawiły się memy, a cytat Karolaka: „Ja i taniec to dwa pociągi jadące w przeciwnym kierunku” stał się hitem. Choć aktor raczej nie zostanie królem parkietu, już teraz wiadomo, że będzie jedną z najbardziej barwnych postaci tego sezonu.

Tomasz Karolak w drugim odcinku "Tańca z Gwiazdami"

Tomek Karolak to zdecydowania ta gwiazda, która w tej edycji dostarcza widzom najwięcej rozrywki. Aktor nie ukrywa, że z tańcem mu nie  po drodze, ale doskonale wychodzi mu za to rozbawianie jurorów i widzów, a ci nie szczędzą mu wsparcia w postaci SMS-ów. Para zatańczyła dostojnego walca angielskiego, a Tomasz Karolak we fraku wyglądał tak, że zbierał od jurorów sporo komplementów. Mniej jednak usłyszał ich za swój Taniec. 

Tomasz i Iza Skierska zebrali w sumie zaledwie 22 punkty i teraz mogą liczyć jedynie na głosy fanów. Podczas podsumowania i rozmowy z Pauliną Sykut Tomek nagle spełnił obietnicę daną fanom. 

Pozdrawiam mieszkańców Garwolina, bo obiecałem - powiedział. 

Tymi słowami rozbawił wszystkich.