TYLKO U NAS: Dagmara Kaźmierska rozgadała się o wielkiej miłości do męża: "Pierwszy rozwód się nie udał". Zdradziła, dlaczego im nie wyszło
Dagmara Kaźmierska nie ukrywa burzliwej przeszłości, jaką dzieliła ze swoim byłym mężem Pawłem Kaźmierskim. Jednak nigdy wcześniej nie otworzyła się tak bardzo, jak w rozmowie z nami. Co robi teraz jej były ukochany i co wiadomo o ich związku?
Dagmara Kaźmierska: kim jest jej były mąż Paweł Kaźmierski?
Dagmara Kaźmierska i Paweł Kaźmierski byli małżeństwem przez 23 lata. Poznali się, kiedy Królowa Życia miała 19 lat, on był 4 lata starszy. Historia ich związku jest burzliwa. W 2001 roku były mąż Dagmary miał zatarg z gangsterem Dariuszem L. “Szpilą”. Usłyszał zarzut zabójstwa, po którym wraz z ukochaną przez 4 lata ukrywał się w USA. Ujęto go po powrocie do Polski. Wkrótce do więzienia trafiła też ona. Ślub wzięli w areszcie, tam też urodził się ich syn Conan. Dlaczego rozstali się po wyjściu na wolność i jak wyglądała ich relacja?
W rozmowie z nami Kaźmierska wspomina, że pierwszy raz zobaczyła swojego przyszłego męża, kiedy miała 16 lat. Nie wiedziała jeszcze, kim jest, więc przedrzeźniała go z koleżankami.
Ja nie wiedziałam, że to on. A później byłam dziewczyną jego kolegi. I on nas zapoznał. On mnie, ja jego. I na następny dzień już był u mnie w Polanicy. […] Ja wszystko pamiętam, jak ja byłam ubranego. […] Miałam 19 lat – mówi nam Dagmara.
Razem pojechali na dyskotekę i co ciekawe, oboje doszli do tego samego wniosku: chcieliby być razem.
Ale tylko się widzieliśmy, no bo jeszcze byliśmy z partnerami. I później jakoś to tak poszło, że zabrał mnie od kolegi. Zakochałam się, straciłam głowę dla mojego męża. Koniec świata był – wspomina Królowa Życia.
Dagmara do dziś mówi o swoim byłym mężu, że był miłością jej życia. Jej słowa o Pawle Kaźmierskim wciąż są pełne pasji.
Wiadomo, już bardzo wiele lat nie jesteśmy razem. Ale ja wiem, że to była duża miłość. Prawdziwa miłość. Taka ogromna, taka szalona. To jest tylko raz. Ponieważ nasze serce jest jedno. […] I ono nie jest w stanie dwa razy tak zwariować, żeby całe serce było zagarnięte tylko dla jednej osoby. A w czasie, kiedy ja byłam z moim mężem i on ze mną, myśmy mieli tylko siebie – mówi nasza rozmówczyni.
Dagmara dodaje, że dziś Paweł Kaźmierski jest szczęśliwy z nową partnerką. Mają dzieci, a ich związek jest bardzo spokojny i udany.
Ale to nie będzie ta młodzieńcza, wielka, pierwsza miłość, która bardzo wiele lat przetrwała i która dała owoc miłości dziecku. […] U nas było wszystko. I przeżycia były różne, ukrywania się, ta Ameryka. Myśmy tyle przeżyli z moim Pawłem, że nikt z nim już tyle nie przeżyje. Ani ja z żadnym już tak nie przeżyję – wyznaje Kaźmierska.
Dlaczego zatem, pomimo tak wielkich uczuć, para się rozstała? Opowieść o zakończeniu tego związku wywołuje silne emocje.
TYLKO U NAS: Dagmara pogodzi się z Edzią pod JEDNYM warunkiem! Mówi nam, co musi zrobić. Posłucha? TYLKO U NAS: Dagmara Kaźmierska zdradza, kto zdobędzie jej serce. Serio? Tak niewiele trzeba?Tylko u nas: Dagmara Kaźmierska ujawnia, jak wyglądał jej rozwód
Na pytanie, dlaczego Dagmara rozwiodła się ze swoim mężem, nasza rozmówczyni odpowiada:
No nie wyszło. On wiele lat był w zakładzie karnym, ja też byłam. Dużo rzeczy się wydarzyło. Ludzie, dużo historii się wydarzyło. I później emocje były. Zła energia się po prostu wkradła. I z przekory, ze złośliwości wobec siebie podjęliśmy decyzję o rozwodzie. Pierwszy rozwód nie wyszedł, bo popłakaliśmy się oboje na sprawie rozwodowej. Sędzina mówi: „ja tu widzę miłość, a nie żaden rozwód”. Nawet nie było czasu na separację. Powiedziała, że nie daje rozwodu. Pogodziliśmy się, ale jakieś tam różne zostały rzeczy. I coś wyszło gdzieś. Coś poszło. I podjęliśmy decyzję o rozwodzie – mówi nam Kaźmierska.
Okazuje się jednak, że para była razem nawet już po uzyskaniu rozwodu.
I uważaliśmy, że to była zła decyzja. Ale chyba teraz jest, jak jest. Ludzie nie są ze sobą do końca życia krzyżem przywiązani. On ma rodzinę, jest zadowolony. Ja mam też moją rodzinę. Jestem zadowolona. Wszystko jest dobrze. Myśmy mieli bardzo burzliwe dwadzieścia kilka lat. Były ukrywania się, była bardzo duża rozłąka, były łzy. Było tak strasznie dużo emocji u nas. Mój mąż już teraz żyje spokojnie – zapewnia Dagmara.
A jak obecnie układają się relacje jej syna z ojcem? O tym przeczytacie poniżej.
Jaką relację mają syn i były mąż Dagmary Kaźmierskiej?
Syn Dagmary, Conan Kaźmierski, wyznał w jednym z wywiadów, że jego relacje z ojcem przypominają sinusoidę. Potrafią nie rozmawiać przez pół roku, a potem dzwonią do siebie co tydzień. Jak to wygląda obecnie?
No tak, bo oni są bardzo podobni. Coś jeden drugiemu powie, to nie odezwą się do siebie. Będzie przeciąganie liny, dopóki któryś nie pęknie. To tak u nich jest. To są bardzo silne jednostki. Oni są bardzo podobni – mówi z uśmiechem Kaźmierska.
Dagmara przyznała, że nawet „Łysy”, czyli jej ochroniarz przez 20 lat oraz przyjaciel jej byłego męża przyznaje, że Conan niezwykle przypomina Pawła Kaźmierskiego.
Jezus, on ma wszystko z mojego Pawła. Wszystko. Tylko ma mój kolor oczu. No ale tu wszystko, zarys szczęki, cały mój Paweł. Ja widzę Kaźmierskiego. Wygląda jak on. Cały mój Paweł. Wszystko, geny. Genów nie oszukasz – mówi Królowa Życia.
Dagmara wyjaśniła też, czemu nigdy nie powie o byłym mężu złego słowa.
Ja nigdy o nim nie powiem źle, ponieważ on mi dał najlepsze, co mógł mi dać. On mi dał mojego Conana. Takiego fajnego syna mi dał. A ja nie wiem, jaki by był inny. A ktoś inny może by mi dał nie takiego fajnego syna. Może nie byłby taki fajny. Nie byłby taki mądry. Nie miałby takiego charakteru. A on mi dał coś wspaniałego – dodaje z czułością nasza rozmówczyni.
Co jeszcze ujawniła nam Dagmara Kaźmierska o swoim byłym mężu? Cały wywiad możecie obejrzeć poniżej: