TYLKO U NAS: Danuta Holecka idzie do sądu! Tylko nam powiedziała, co jest powodem takiej decyzji
Danuta Holecka idzie do sądu! Tylko w Świecie Gwiazd zdradziła, co popchnęło ją do takiego kroku. Co powiedziała? Mamy komentarz.
Danuta Holecka w TVP
Danuta Holecka od 1993 roku nieprzerwanie pracuje w TVP. O godz. 19:30 w Wiadomościach raz się pojawiała, raz znikała. I tak przez prawie 30 lat. Ostatnio stała się twarzą Telewizji Publicznej i głównego dziennika informacyjnego stacji.
Jej kariera zaprowadziła ja do tego, że została szefowa Wiadomości, a jak tylko władza zmieniła się po wyborach, w mediach zaczęto spekulować, kiedy Holecka pożegna się ze stanowiskiem.
Nie tylko Danuta Holecka. Kolejna osoba znika z "Wiadomości". Prawdziwa rewolucja w TVP Danuta Holecka o nowej pracy. Prezenterka TVP pierwszy raz zabrała głos po wyborachSpekulacje na temat zwolnienia Danuty Holeckiej z TVP
Odkąd opozycja wygrała wybory, nie ma dnia, żeby nie pojawiły się doniesienia na temat tego, że albo Danuta Holecka zostanie zwolniona, albo sama rezygnuje z pracy w Telewizji Publicznej. Pisano już o tym, że rozwiązuje umowę z nadawcą publicznym, a także spekulowano, że “poleci” jako pierwsza ze swojego stołka.
Póki co sama zainteresowana ani razu nie potwierdziła plotek, wręcz przeciwnie, zaprzeczała wszystkiemu, a nawet mówiła, że “nigdzie się nie wybiera". Czy te wszystkie wiadomości wokół niej sprawiły, że wyczerpała się cierpliwość dziennikarki i postanowiła pójść do sądu? Świat Gwiazd uzyskał komentarz Danuty Holeckiej. Co powiedziała?
Danuta Holecka idzie do sądu. Dlaczego?
Danuta Holecka tylko dla Świata Gwiazd zdecydował się na komentarz. Dlaczego chce pójść do sądu i o co chodzi?
Proszę pani, trwa na mnie nagonka, jestem zaszczuwana. Nie chcę niczego komentować – powiedziała nam Danuta Holecka.
Gdy nasza dziennikarka zadała pytanie, czy to prawda, że 13 grudnia Danuta Holecka poprowadzi ostatnie wiadomości, gwiazda TVP także nie chciała się do tego ustosunkować.
Co bym nie powiedziała, to będą komentować, pisać, że milionerka… Nie, ja nie chcę nic mówić. Ja to wszystko zbieram i idę do sądu – zapowiada Danuta Holecka.
Zapewne nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw.