Andrzej Piaseczny o marszach równości: "Byłem. Zmieniłem myślenie przez polityków"
Andrzej Piaseczny po raz pierwszy opowiedział o swoim udziale w marszu równości. W jednym z ostatnich wywiadów wyznał, iż w tym roku pojawił się na poznańskim przemarszu. Zdradził, jakie uczucia mu towarzyszyły.
Piosenkarz, a także juror "Tanca z gwiazdami" już rok temu zabrał głos w sprawie w marszu równości. Mimo upływu czasu dopiero teraz wprost opowiedział o doświadczeniach związanych z wydarzeniem.
Andrzej Piaseczny o marszach równości
Andrzej Piaseczny jest jednym z najpopularniejszych polskich muzyków, który działa w branży medialnej od początku lat 90. Wydał 10. albumów studyjnych, spełniał się jako aktor, a także regularnie pojawia się w programach telewizyjnych. Może poszczycić się pokaźnym gronem fanów, które wspiera go zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym.
Przez wiele lat o Andrzeju mnożyły się liczne plotki i niepotwierdzone doniesienia związane z jego orientacją. Dopiero w maju 2021 roku piosenkarz dokonał coming outu. W tym czasie miała miejsce również premiera płyty pt. "50/50", gdzie znalazł się utwór "Miłość", nawiązujący do silnego uczucia łączącego dwóch mężczyzn. Andrzej na łamach Radia Zet przyznał, że to historia o nim.
Od tamtego czasu Andrzej udzielił kilku obszernych wywiadów, m.in. porozmawiał z Mariuszem Kozakiem, znanym z programu "Gogglebox. Przed telewizorem", który prowadzi cykl pt. "Tolerancja jest Kozak". Podczas rozmowy został poruszony temat udziału w marszu równości. Po wielu miesiącach Andrzej wyjawił, czy pojawił się na evencie.
Andrzej Piaseczny wziął udział w tegorocznym marszu równości
Andrzej Piaseczny pojawił się na kanapie Wirtualnej Polskiej, gdzie udzielił szczerego wywiadu. Wyznał, że z czasem zmienił swoje podejście do udziału w różnego rodzaju wydarzeniach i procesjach. Jak sam podkreślił, zmiana zaszła przez zachowanie polityków.
— Tak, byłem i byłem bardzo zadowolony. Było super przyjęcie, ale to też jest tak, że może tego nie dopowiedziałem, więc mówię to teraz. Ja nie jestem człowiekiem, który lubi się pchać na czoło różnych marszów. Niezależnie czy jest to taki marsz, czy inny marsz, więc kierowca mnie dowiózł, ja sobie wszedłem w środek i szedłem między ludźmi — wyznał Andrzej w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski.
Andrzej Piaseczny dodał, że jest osobą złożoną i podkreślił, że różnorodność istnieje w każdej grupie społecznej. Dla przykładu podał siebie, jako osobę, która deklaruje się jako wierząca i homoseksualna.
— Nie chciałbym, żebym ja o sobie mówił, czy też ktoś mnie widział przez pryzmat dwóch ostatnich zachowań. Jestem osobowością złożoną. [...] To, że jacyś jesteśmy nie powoduje w nas obowiązku unifikowania się z jakimś ekstremum. Życie to jest różnorodność, każda społeczność to jest różnorodność. W każdej społeczności bywają ludzie źli i dobrzy — wyjaśnił w wywiadzie dla Wirtualnej Polski Andrzej Piaseczny.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: gwiazdy.wp.pl