Wygimnastykowana Ania Wendzikowska pręży się przed obiektywem
Nie zmienisz się, jeśli nie rzucisz sobie wyzwania – napisała Ania Wendzikowska, która od kilkunastu tygodni regularnie uczestniczy w treningach pole dance. Najnowszym zdjęciem dziennikarka zawróciła w głowie internautom.
Ania Wendzikowska na zmysłowym zdjęciu z treningu. Jest coraz lepsza
Ania Wendzikowska jest niezwykle zapracowana – prowadzi wywiady z gwiazdami Hollywood dla „Dzień Dobry TVN” oraz samotnie wychowuje dwoje dzieci. W natłoku obowiązków znajduje jednak czas dla siebie. Aktywnie udziela się także w mediach społecznościowych.
Obserwatorzy Ani Wendzikowskiej nie mogą narzekać na nudę – dziennikarka regularnie dzieli się z nimi najnowszymi relacjami ze swojego życia. W sobotni wieczór opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym zaprezentowała kolejne umiejętności nabyte podczas treningów pole dance. Przyznała, że nie było łatwo.
- Robi się coraz trudniej... ten trening był lekko kryzysowy, ale idziemy dalej – napisała.
Fani Anny Wendzikowskiej oniemieli z zachwytu, a pod fotografią szybko zaczęły zbierać się kolejne reakcje. Działo się także w komentarzach – komplementy wystosowane pod adresem dziennikarki dotyczyły nie tylko jej wyglądu i doskonałej kondycji, ale także zdolności motywacyjnych.
- Wow! Do zapisania na liście wyzwań – napisała jedna z internautek.
- Pani na każdym zdjęciu wygląda pięknie, nawet do góry nogami! Szacun – zachwycała się kolejna.
Przygoda Ani Wendzikowskiej z pole dance
Ania Wendzikowska prowadzi aktywny tryb życia, dzięki czemu może pochwalić się nienaganną sylwetką. Kilkanaście tygodni temu przyznała jednak, że znudziło jej się chodzenie na siłownię i poszukuje nowych wyzwań. To właśnie tak trafiła na pole dance. Jak widać, nowa pasja wciągnęła ją na dobre.
- Poczułam, że potrzebuję nowej zajawki i że muszę się jednak regularnie ruszać, a siłownia trochę mnie nudzi (…) Pierwsza lekcja już za mną. Zdecydowanie mi się podoba – pisała jesienią na Instagramie.
``
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
Źródło: Instagram