Antek Królikowski wydał oficjalne oświadczenie w sprawie gali, internauci oburzeni. "Inteligentny inaczej".
Antek Królikowski po raz pierwszy oficjalnie wypowiedział się na temat kontrowersji związanych z jego galą streak fight MMA. Aktor zamieścił post na swoim profilu na Instagramie, w którym wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na organizację walki sobowtórów przywódców Ukrainy i Rosji. Jak stwierdził, to wyraz... wsparcia dla Ukrainy.
Antek Królikowski wydał oficjalne oświadczenie
Popularny aktor postanowił spróbować swoich sił jako włodarz i założył własną federację organizującą walki streak fight MMA. Już na samym początku powstało z tego sporo kontrowersji, zapowiedział on bowiem walkę Umita, czyli uchodźcy ze Wschodu i sobowtóra Wołodymyra Zełenskiego ze Sławkiem, czyli sobowtórem Władimira Putina. Po wielu negatywnych komentarzach gwiazdor zabrał głos i wydał oficjalne oświadczenie na swoim profilu na Instagramie.
Syn Pawła Królikowskiego przeprosił za swoje zachowanie i zapewnił, że wszystko, co zrobił, miało na celu niesienie pomocy zaatakowanej Ukrainie.
— Przepraszam Was, że nasza inicjatywa wzbudziła tyle emocji. Chętnie Was wprowadzę w kulisy naszych działań, żebyście wiedzieli, co nas motywuje i jak chcemy nieść pomoc Ukrainie. Rozumiem Wasze zaniepokojenie tą prowokacją, ale wierzę, że ta inicjatywa, w efekcie przyniesie wiele dobrego, bo przecież żadnej realnej walki sobowtórów nie będzie! — stwierdził.
Starał się również wyjaśnić, że cała akcja miała na celu wywołanie internetowego zamieszania i zwrócenie uwagi na problem, z jakim boryka się obecnie Ukraina. Antek Królikowski zapewnił, że cała jego federacja wspiera zaatakowany kraj i inicjatywa walk sobowtórów prezydentów miała być sposobem na pomoc i zebranie większej ilości środków na pomoc dla naszego wschodniego sąsiada.
— Nasza prowokacja wynika z tego, że w dzisiejszym świecie największą oglądalność i największe zasięgi, a co za tym idzie, największe możliwości finansowe dają kontrowersje, bo to one są dziś najbardziej pożądane przez Was, naszych odbiorców, o czym świadczy ogromny szum medialny. Chcemy zwrócić uwagę na to co wyprawia się na Ukrainie i możemy zapewnić realną pomoc. To jest cel naszej akcji, zebranie środków na pomoc przyjaciołom z Ukrainy, z którymi jesteśmy całym sercem — napisał.
— Mimo to zależy mi, aby dać mu wyraz i zrealizować cel, którym jest pomoc obywatelom Ukrainy. W związku z tym przyspieszamy naszą inicjatywę. Będziecie mogli ją zobaczyć już w najbliższą sobotę podczas drugiej konferencji — dodał jednak.
Antek Królikowski w ogniu krytyki innych gwiazd
Zachowanie gwiazdora "Przez Atlantyk" nie przypadło jednak do gustu jego kolegom i koleżankom z branży, którzy po raz kolejny zabrali głos w sprawie. Jedną z nich był Rafał Maślak, który już we wczorajszej rozmowie z naszym portalem odniósł się do słów Antka Królikowskiego.
— Kiedy Ty zaczniesz w końcu odróżniać, co jest dobre, a co złe!? Nie widzisz Tych wszystkich jednoznacznych komentarzy i opinii osób, które kiedyś w Ciebie wierzyły!? Ludzie, z którymi teraz się zadajesz, najwyraźniej próbują Cię odsunąć od wartości, którymi kiedyś się kierowałeś i zarobić na Twojej głupocie! – napisał.
To wszystko jednak nie zniechęca włodarza, który już teraz zapowiedział przyspieszenie daty organizacji gali. Wygląda jednak na to, że może to nie być takie łatwe, ponieważ władze Opola, gdzie miałoby odbyć się wydarzenie, nie miały pojęcia o pomyśle walki sobowtórów polityków, co ujawnił redakcji Świata Gwiazd rzecznik miasta.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
Joanna Racewicz pokazała wzruszające zdjęcie i ujawniła koszmarną prawdę. "Najgorsza chwila w życiu"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
